kosciczek Napisano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 Systemem KERS wykorzystywanym w bolidach F1 trafił do hybrydowego roweru. Podczas szczytu klimatycznego 15.XII w Kopenhadze zaprezentowano rower, który gromadzi siłę wytwarzaną podczas jazdy i hamowania i możliwość wykorzystania w dowolnym momencie. Rower kontrolowany jest poprzez smart fon i można przekazywać zebrane informacje innym użytkownikom. Projekt pod nazwą „The Copenhagen Wheel” powstał w duńskim SENSEable City Lab przy współpracy MIT. Wykonaniem pierwszego prototypu zajęła się firma Ducati Energia, a fundusze dostarczyło duńskie ministerstwo środowiska. link do filmiku Pomysł wydaje się być trafiony, wkońcu jest to środek ekologiczny dla środowiska. Kto ma dbać o środowisko jak nie my rowerzyści, którzy poruszamy się po lasach, parkach i innych dziewiczych terenach. Ciekawe czy takie rowery będziemy mogli spotkać kiedyś na naszym drogach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arroyo Napisano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 Rowery tego typu, zarówno jak i rowery ze wspomaganiem elektrycznym traktuję jako sposób zachęcenia mieszkańców dużych miast do odstawienia samochodu gdy jest zbędny. Wątpię aby osoby uprawiające sportowe bądź turystyczne kolarstwo zdecydowali się na wspomaganie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team IvanMTB Napisano 20 Grudnia 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 Klaniam, Slow kilka i wzdecia. Ale po angolsku. http://www.bikeradar.com/news/article/prototype-wheel-uses-braking-energy-to-power-bike-24400 Szacunek... I. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kosciczek Napisano 20 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 arroyo wykorzystywany przez ludzi którzy uprawiają kolarstwo sportowo to na pewno nie i było by to dziwne. Jeśli chodzi o turystykę to dlaczego nie, póki co jestem młody i nie potrzebują takiego rozwiązania do poruszania się na rowerze. Lecz wybiegając w przyszłość gdy będę chciał zabrać wnuki na przejażdżkę po ulubionych trasach, a nie będę miał wystarczająco siły to zapewne skusiłbym się na hybrydowy rower. Przy takim rozwiązaniu wszyscy byliby szczęśliwi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 Nie zapominaj, że najpierw trzeba włozyć energię, eby ją wykorzystać, rower żeby zaczął hamować, musi być najpierw rozpędzony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAMIAN24 Napisano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 Rulez najpierw wnuki będą go rozpędzać a potem będzie już jakoś lecieć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kosciczek Napisano 20 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 Dobra może z tymi wnukami to mnie poniosło, ale siły na rozpędzenie roweru to raczej będę miał tylko jak będę chciał odsapnąć to zapodam KERSa Rulez chyba nie posądzasz mnie o to że nie wiem iż siła nie bierze się z niczego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ziomek8000 Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Pomysł jak najbardziej trafny , ale tylko dla ludzi zbyt leniwych , bądź mających kłopoty ze zdrowiem . Jak dla mnie to na takim rowerze stracił bym całą frajdę z jazdy . A tak btw ile to waży ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emilio3 Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Pomysł ciekawy i na pewno zostanie rozwinięty i udoskonalony z biegiem czasu, lecz ne zastąpi to tradycyjnego pedałowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kosciczek Napisano 22 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Pomysł jak najbardziej trafny , ale tylko dla ludzi zbyt leniwych , bądź mających kłopoty ze zdrowiem . Jak dla mnie to na takim rowerze stracił bym całą frajdę z jazdy . A tak btw ile to waży ? Niestety nigdzie nie udało mi sie znaleźć jaka jest jego waga, ale trzeba przyznać że pomysł z zamontowaniem całej elektroniki w kole jak najbardziej trafiony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarod Napisano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2009 Jezeli to ma dzialac jak kers to jakos sobie tego nie wyobrazam. To by sie moglo przydac tylko downhillowcom chyba. Dziadki jak jada to zwalniaja 3 razy na godzine i do tego delikatnie wiec ladowanie baterii raczej marne. Mi tez sie zdarza jechac wycieczke np 35km i tam hamuje w zasadzie tylko z 5 razy wyjezdzajac z miasta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niedzwiedz1 Napisano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2009 Pedałuję dla przyjemności dlatego jakoś nie wyobrażam wspomagać się w ten sposób. Czasem wracając do domu ostatkiem sił fajnie by było włączyć coś takiego, ale przecież wcześniej trzeba włożyć w to energię i wozić dodatkowy balast. Chociaż w rowerach miejskich, pełniących funkcje transportowe, mogłoby się to przyjąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
borowka Napisano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 o boże! jakby o tym śpiewali... masakra. wyobraźcie sobie. zamiast: "może być tak damian wpadł popedałować" to: "może byś KERSie (lub elektryczny koksie) za mnie popedałował" hehehe dla ludzi w podeszłym wieku to może być zbawienie... pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAMIAN24 Napisano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 "może być tak damian wpadł popedałować" z chęcią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adriansocho Napisano 27 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2009 Jezeli to ma dzialac jak kers to jakos sobie tego nie wyobrazam. To by sie moglo przydac tylko downhillowcom chyba. Dziadki jak jada to zwalniaja 3 razy na godzine i do tego delikatnie wiec ladowanie baterii raczej marne. nie, jak jadą po mieście to zatrzymują się 2-5 razy na każdy kilometr bo są światła. Zresztą to system do rowerów miejskich a nie na wycieczki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emilio3 Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 Dokładnie w mieście to się przyda bo trzeba często hamować, światła,przejścia dla pieszych czy piesi którzy chodzą jak święte krowy wiec się akuś doładuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.