[muzyka] Najbardziej energetyczne kawałki do jazdy.

[Sol]

Mirror mirror już było, ale miłościwie wybaczam

 

W zamian coś mniej znanego, a równie energetycznego

 

Steel Prophet - Strange Encounter

 

 

Nota bene świetny krążek, concept na bazie Fahrenheit 451.

 

I coś bardziej znanego.  A może jednak nie, bo to najmniej znany krążek tej kapeli, a szkoda - imo jeden z lepszych.

 

Testament - Demonic Refusal

 

 

 

[goldbloom]

Aa, bo nie podpisane było, hyhy ;P

Powerwolf - Sacred And Wild umiarkowane tempo

 

http://www.youtube.com/watch?v=GVyZyMd8bi4

 

Wyszukiwarka nie działa - przed chwilą wpisałem "Manowar" i wyskoczyły tylko cztery wyniki.

 

 

[goldbloom]

Demons And Wizards - Terror Train szybkie; soundtrack do "Mrocznej wieży" Kinga

 

[Ziemko]

Coś mocniejszego. Nightwish - Whoever Brings the Night

 

I dalej szybko i symfonicznie Leaves' Eyes - Hell to the Heavens

 

Na rozgrzewkę Kasabian - Last Trip.

[Sol]

Wyszukiwarka nie działa - przed chwilą wpisałem "Manowar" i wyskoczyły tylko cztery wyniki.

 

Pewnie ma filtr na gaymetal

 

Znowu z mniej znanych od bardziej znanych - Bullet train by Judas Priest.

 

http://www.youtube.com/watch?v=AOo5YO3VSvk

 

Krążek o tyle ciekawy, że wydany przez panów po pięćdziesiątce w czasach, gdy wszyscy albo zmiękczali (ktoś ma ochotę na Load?) albo opuszczali gacie do pół dupy i udowadniali, że metal da się grać jednym palcem i rapując (litościwie nie wymienię).

 

Słowem pokazali gówniarzom jak się gra.

 

Aha, kawałek oczywiście energetyczny i napędza mię nieustannie.  Podobnie jak ci panowie, których ostatnio męczę non stop.

 

Trouble - Mind Bender

 

[Puklus]

I dalej szybko i symfonicznie Leaves' Eyes

Czemu by nie

 

Leave's Eyes - Emerald Island - szybkie, z wolniejszymi partami

Leave's Eyes - The Dream - podobnie jak wyżej jednak chyba wolniej.

[adamos]

 

 

udowadniali, że metal da się grać jednym palcem i rapując

A nie da się?

Pierwsze przykłady z brzegu:

Clawinger - Niger

Terror - I'm Only Stronger

Senser - Age Of Panic

,że nie wspomnę już klasyku, soudtrack'u do Sądnej Nocy, czy innych równie udanych fuzjach.

PS. wiem, wiem...zaraz się zacznie dyskusja o różnicach między rap-metalem, rap-corem i samym hard-corem, które przynajmniej dla mnie są cienkie jak doopa węża.

 

[Sol]

Wszystko się da, nawet to

 

[adamos]

Jak mamy ta dyskutować, to ja zabieram swoje zabawki i spadam do domu,

 

[Puklus]

I mam rozumieć że przy tym panowie jeżdżą ?

[Sol]

Kiedyś próbowałem, ale paw mi oczy zalał.

[Ziemko]

Bitch please. Weekend - Bo ty jesteś zaista

[goldbloom]

Dobre :] Gdyby nie tekst i teledysk pewnie dodałbym na moją listę, w końcu jeden taki precedens już na niej jest

BTW, już było, ale nie w kontekście, a szkoda -  Gayowar I tylko nie mówcie, że się nie podoba

 

Manowar - Warriors Of The World średnie tempo

 

http://www.youtube.com/watch?v=NiazOdBHkYk

 

[Blackblooms]

Nie wiem czy to najodpowiedniejszy temat, ale mam wielką prośbę o pomoc w odszukaniu klipu, kóry jest utrzymany w klimacie "I only ride park" tylko wykonywany przez dziewczyny  Za ChRL nie mogę tego odnaleźć! chociaż niedawno gdzieś oglądałem. Z góry wielkie dzięki. 

[adamos]

Ktoś chyba "lekko" przesadził z imprezowaniem.

Trzymam kciuki za zdrowie i jednocześnie aplikuję mały zastrzyk energii w wykonaniu Wattiego.

The Exploited - 15 Years

The Exploited - I Never Changed

The Eploited - You're A f**king Bastard

[goldbloom]

Demons And Wizards - Beneath These Waves średnie tempo

 

Zespół, który ostatnio wałkuję. Nic dziwnego, bo to Iced Earth 2.0 - niezmiennie najlepsze dla mnie na rower.

 

[Ziemko]

Nie wiem czy było ale jest adrenalina. Tempo szybkie. Slipknot - Before I  Forget

 
Coś wolnego do systematycznego pokonywania przewyższeń. Black Stone Cherry - Reverend Wrinkle
http://www.youtube.com/watch?v=GeiRbbzod1c
 
I coś lekkiego ale energetycznego jak herbata z imbirem Tempo szybkie.

1. Stereo Explosion - Now or Forever
http://www.youtube.com/watch?v=n9baYtGJieo

2.The Rifles - Minut Miles

 

3. Gavin DeGraw - Best I Ever Had

[szewka]

  mrrrr

 

 

Antonio Giacca - Deviate

[Kakadu90]

A pamiętacie ten kawałek? Super się przy nim jeździ.

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=6DcfXVL0mh0&feature=kp

[goldbloom]

Remote Controlled - Żołnierze Hardkoru szybkie; krajowa perełka

 

[Ziemko]

Czemu by nie

 

Leave's Eyes - Emerald Island - szybkie, z wolniejszymi partami

Leave's Eyes - The Dream - podobnie jak wyżej jednak chyba wolniej.

Dwa razy ten sam link

[Ziemko]

Moje ulubione gitarowe granie. Foo Fighters - DOA. Szybkie

[Sol]

A to moi ulubieni naśladowcy Judasów. Nie wychodzą poza ramy, ale mają kiepełe do pisania świetnych kawałków. Więcej nie trzeba.

 

Primal Fear - Lightyears from home

 

http://www.youtube.com/watch?v=9J9jRPS5VHE

[adamos]

Niezłe, niezłe, nienajgorsze...

Jako że Irons zapowiedzieli już oficjalnie swoją kolejną wizytę w Kraju-Raju (tym razem w Pyrlandii), to dla przypomnienia:

Iron Maiden - Wasted Years

Iron Maiden - 2 Minutes To Midnight

 

[Sol]

Somewhere in time męczę akurat na dojazdach do roboty, hehe.

 

A to w wolnych chwilach na wieśle. Kapitalny riff, na zjazd jak znalazł

 

Iron Maiden - Be quick or be dead