Skocz do zawartości

[muzyka] Najbardziej energetyczne kawałki do jazdy.


Rekomendowane odpowiedzi

A słuchajcie... Wy nie macie wrażenia przypadkiem, że jadąc z muzą zagłuszanie sobie całe otoczenie w tym potencjalne zagrożenia? Samochody, piesi, inni rowerzyści... to chyba niebezpieczne, nie? ;)

 

Mnie się wydaje, iż warto właśnie wyrobić w sobie taką świadomość potencjalnego zagrożenia. Resztę załatwia zdrowy rozsądek. 

 

 

Zarzucam: 

 

Taki polski offspring, co ja mówić - Holdeni. Świetna sprawa, zachęcam

 

Na mocną łydę, zawsze pompa

 

Do tego jeszcze nie próbowałem kręcić, ale kto wie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ponawiam pytanie.

W jakimś stopniu z pewnością - w jakim, to zależy od zdrowego rozsądku słuchającego. Ja w mieście jeżdżę co najwyżej z jedną słuchawką w uchu (prawym), z dwoma tylko tam, gdzie czuję się bezpiecznie - czyli np w lesie. Jazda w słuchawkach wymaga ostrożności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, chyba raczej Budda, albo jakieś inne bóstwo Shiva, a nie Allah :D Ale trzeba przyznać, że Hindus wymiata tym swoim freestylem... :thumbsup:

 

Więc po góralsku "o kur.a mać!" :D.

 

A słuchajcie... Wy nie macie wrażenia przypadkiem, że jadąc z muzą zagłuszanie sobie całe otoczenie w tym potencjalne zagrożenia? Samochody, piesi, inni rowerzyści... to chyba niebezpieczne, nie? ;)

 

No proszę Cię... jesteś 1598 osobą która pyta o to. Nie ma sensu ta dyskusja. 

 

Brookes Brothers - Carry Me On (Ft. Chrom3)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

  

No proszę Cię... jesteś 1598 osobą która pyta o to. Nie ma sensu ta dyskusja. 

 

 

Jeżeli dla Ciebie to nie jest problem to ok, po prostu oddaj prawo jazdy w najbliższym urzędzie miasta i nie zbliżaj się do drogi, bo nie chciałbym kogoś takiego na drodze spotkać :) Mnie jako instruktora to interesuje. Nie doczytałem w przepisach, ale gdzieś słyszałem kilka opinii, że za jazdę w słuchawkach po jezdni można dostać mandat :)

 

Skyrim Soundtrack - Town Part 3 - muzyka na bardzo spokojną jazdę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja prowadząc auto nie mam słuchawek wetkniętych do uszu jak niektóre jednostki co uważam za skrajny idiotyzm gdyż samochód jest dodatkowo wygłuszony... poza tym 'JA SŁYSZAŁEM' iż nie ma żadnego punktu mówiącego o zakazie stosowania sprzętów RTV/AGD na rowerze pod warunkiem braku ich wpływu na skuteczność działania na drodze.

 

 

P.S.

Jeśli tylko uda mi się dotrzeć do Wrocławia to zrobię na złość i będę jeździł dookoła rynku w słuchawkach, a nuż na siebie trafimy.  :devil:  :wub:

 

https://www.youtube.com/watch?v=ek0D7iNwOvA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gdy premierę miał teledysk GrubegoChłopca Cienkiego a tytuł "Slash Dot Dash" to ównieśnie zabroniono wyświetlania go w Japońskich stacjach gdyż był demoralizujący. ;-)

 

Skoro takie coś jest demoralizujące co ciekawe jak Japończycy zareagowali na przykładowo teledysk Prodigy - Smack My Bitch Up :)

 

http://www.youtube.com/watch?v=dEWT5C3lzLY

 

http://www.youtube.com/watch?v=thC7AlLItww

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miał jakoby zachęcać do wandalizmu. "S.M.B.U." jest dobre (szczególnie video) jak cała dyskografia Prodziżów. Na rower mój ulubiony krążek to "Inviders must die" kwintesencja mocnej elektroniki.

 

Wysyłane z mojego HTC Sensation Z710e za pomocą Tapatalk 2

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...