marek93 Napisano 18 Grudnia 2009 Napisano 18 Grudnia 2009 Witam , chciałbym sobie w najbliższym czasie zakonserwować ramę ns central (stal cr-mo). Myślałem nad kupnem w samochodowym jakiegoś środka do konserwacji nadwozia, tylko nie wiem jak to się ma do rowerów. Macie jakieś propozycje środków do konserwacji ram rowerów?
flubi Napisano 18 Grudnia 2009 Napisano 18 Grudnia 2009 Co dokladnie masz na mysli? Chcesz zakopac ja w ziemi dla prawnukow, czy tylko wstawic do piwnicy na zime, a moze usunac drobne rysy z lakieru przed sprzedaza na allegro? Nie, pewnie nie chodzi o drobne rysy - w koncu dirtowy rower bez paru zadrapan to obciach No chyba ze jest bialy?? (Mysle ze jak cos nie zaszkodzi lakierowi na Ferrari to i NS Central to wytrzyma.)
marek93 Napisano 18 Grudnia 2009 Autor Napisano 18 Grudnia 2009 Nie, nie chce jej zakopać. Chciałem ją zakonserwować przed korozją, bo będzie stała całą zimę w zimnej i wilgotnej piwnicy, a pozatym coś takiego było napisane w karcie gwarancyjnej.
Mod Team Puklus Napisano 20 Grudnia 2009 Mod Team Napisano 20 Grudnia 2009 Nie no bit guma nie ma co stosowac (a i trudno by było ) taką rame w miejscach newralgicznych typu spawym otwory itp. zalej oiejem. I po wszystkiemu. Jak co wypłynie to wytrzeć. No chyba ze chodzi ci o lakier to polecam tak z 5-10 wartw bezbarwnego samochodowego i polerka mozna samemu w domu jak sie ma czym.
kello Napisano 22 Grudnia 2009 Napisano 22 Grudnia 2009 A rama ma otwory odplywowe w okolicach mufy suportowej? jak nie mozna pomyslec o zrobieniu takich...
marek93 Napisano 23 Grudnia 2009 Autor Napisano 23 Grudnia 2009 Jest jeden, ale na łączniku dolnych ramion tylnego trójkąta. A co gdybym psiknął WD-40 we wszystkie możliwe dziurki do wnętrza ramy?
Timon92 Napisano 23 Grudnia 2009 Napisano 23 Grudnia 2009 Ja proponuję uszczelnić wszystkie otwory wewnątrz ramy; 2 w główce, 4 w mufie i te odpływowe. Wtedy masz pewność że woda nie przedostanie się do środka, także w czasie jazdy. A najlepiej rozebrać rower i owinąć mufę i główkę folią spożywczą.
Schwefel Napisano 23 Grudnia 2009 Napisano 23 Grudnia 2009 A przez sztycę nie wleci według Ciebie? Ja po kilkugodzinnej ulewie miałem mały basenik u dołu rury podsiodłowej.
Timon92 Napisano 23 Grudnia 2009 Napisano 23 Grudnia 2009 Zapomniałem o sztycy. Można dać tam jakiś oring. Tylko trzeba by zrobić mały rowek na końcu sztycy aby się nie zsuwał. Z resztą ten rower nie nadaje się do kilkugodzinnej jazdy. To typowy street/dirt.
Mod Team Puklus Napisano 23 Grudnia 2009 Mod Team Napisano 23 Grudnia 2009 Ja proponuję uszczelnić wszystkie otwory wewnątrz ramy; 2 w główce, 4 w mufie i te odpływowe. Wtedy masz pewność że woda nie przedostanie się do środka, także w czasie jazdy. A najlepiej rozebrać rower i owinąć mufę i główkę folią spożywczą. Nawet zebyś miał hermetycznie zamknięta rame to na skutek róznicy temperatur np. teraz wracasz z zimowej przejażdżki stawiasz rower w cieplym garazyku a w środku i za na zewnątrz sie skrapla woda z powitrza. pozniej spływa na dół i poczynia zniszczenia w czasie kiedy ty sie szczycisz hermetyczna rama (No chyba ze wypopmujesz powietrze ze srodka). A woda i tak znajdzie sposob zeby sobie wcieknąć i tak CO do WD40 to mozna go zastosowac podobnie jak inne tego typu preparaty.
marek93 Napisano 23 Grudnia 2009 Autor Napisano 23 Grudnia 2009 No to w takim razie zaimplikuję WD-40 do środka ramy. thx za pomoc
Timon92 Napisano 23 Grudnia 2009 Napisano 23 Grudnia 2009 Ale chyba do uszczelnionej ramy wleje się mniej wody niż do "gołej". Pamiętajcie że to rama Cro-Mo więc woda nie jest jej tak obojętna jak to jest w ramach aluminiowych.
Mod Team Puklus Napisano 23 Grudnia 2009 Mod Team Napisano 23 Grudnia 2009 Ale rama to nie zbiornik. Trzeba zrobić dren ktorym woda sobie aliganco wycieknie a olejem czy innym wodo-odpychającym preparatem zalać ramę zeby woda przysłowiowo "spłynęła jak po kaczce" (bez podtekstów politycznych )
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.