Skocz do zawartości

[opony] zimowe do jazdy po sniegu


snooki

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Te oponki mnie jeszcze ciekawią.

http://www.rower.com...um.php?art=2011

cindery przetestuję za rok:) tez się nad nimi zastanawiałem ale póki co są 'fajery' i złego słowa nie mogę powiedzieć - a dziś ponad 60km po śniegach jak w filmie na końcu:) póki noga zapodaje jest dobrze, trzyma ok na zakrętach, oczywiście czasem wyniesie ale też do końca nie wiadomo czy akurat pod śniegiem na ma lodu :)

Napisano

Na początek dam tył Karma przód NN i zobaczę. W styczniu pamiętam jak się kopałem w oklejonych śniegiem karmach i jechałem powoli, a wyprzedzał mnie kolarz na NNach.

Napisano

dorzucę i ja swoje trzy grosze :)

od ponad tygodnia jeżdżę na Opona NORDIC SPIKE 240 kolców 28",

Nareszcie jadę prosto :) ,

teren oblodzone jezdnie, ubity śnieg - i sobie śmigam.

dzisiaj dwugodzinna jazda - pozdrowiłem myśliwych w lesie, dwie sarny, łabędzia na rzece, GAPIÓW z aut - było SUPER !!!

Napisano

Tylko że ubitego śniegu, czy też lodu nie ma wiele. Drogi są czarne już po kilku godzinach, a w lesie śnieg albo nie ruszony albo rozryty przez ludzi. Ja zdecydowałem się na maxxis wet scream w najbardziej miękkiej mieszance jaka jest.. Początkowo przeraziła mnie ich waga oraz opory toczenia, jednak już po pierwszej wycieczce wiedziałem że to jest to. Ubiegły rok zaliczyłem na high rollerach i było beznadziejnie do tego stopnia ze po chyba 3 próbach dałem spokój z jazda po lesie w śniegu.. Wet scream pozwala na to z\żeby w ciężkim terenie jechać nawet pod spore wzniesienia. Problem zaczyna się kiedy śnieg sięga już połowy koła, ale coś czuje że na takie warunki nie ma dobrej opony.

Napisano

Na topniejący śnieg i uliczną chlapę dałem radę w Karmach 2.0. Nobby Nic czy Rampage nadają się bardziej do cięższych warunków, więc na to o co pytasz na pewno sobie poradzą.

Napisano
premier2 - wskaż fragment w tekście

Yyy... Ja mówię o oponach które zakładasz 4 grudnia i zdjmujesz 28 lutego :D Myślałem nad NN EVO i żeby na lato zostały, ale jednak na ubite szlaki leśne (które stanowią 50% mojej jazdy terenowej) będą ciut toporne. I chyba będę brał RR. Aczkolwiek tę kwestię jeszcze muszę rozważyć bo nadal waham się między NN, a RR. Opory czy przyczepność? O to jest pytanie....

Tak to zrozumiałem w kontekście tytułu tematu :) i pierwszego zdania z cytatu...

Na lato będą OK, pod warunkiem, że nie odwiedzasz zbyt często błotnistych rejonów :D

Napisano

co do NN i ich oporów jeśli mam wybierać oponę która jest i na zimę i na niektóre maratony to NN daje sobie świetnie radę o dziwo nawet długie asfalty nie są mocno męczące( jeśli ktoś myśli inaczej to boję się zmieniać na coś o mniejszych oporach toczenia:P)

Napisano

Czytam, czytam, ale jednoznacznego wniosku nie mogę wyciągnąć. Czy na jazdę po lasach, polach (ogólnie bezdrożach) należałoby zakupić zimowe opony, z bieżnikiem np. takim: http://allegro.pl/opona-zimowa-kenda-26-x-2-1-knarly-opony-k911-2-1-i1352670304.html czy starczą moje opony Lan Cruiser 1.9 z bieżnikiem jak tu: http://allegro.pl/opona-schwalbe-land-cruiser-26x2-00-i1331030240.html? Kolców nie rozważam, bo po mieście nie zamierzam jeździć. :)

Napisano

Ja wybrał bym Kendy lub coś o podobnym bieżniku. Droga w polu często wygląda jak ta na zdjęciu i przejechanie jej na oponie z małym bieżnikiem jest chyba nie realne :)

post-120055-0-25018000-1291658487_thumb.jpg

Napisano

ja na tegoroczną zimę założyłem zestaw z dwóch Panaracer Fire XC 2.1 imo spisują się lepiej niż zeszłoroczna tioga factory dh 2.3 - teraz śniegu leży tyle samo a może i ciut więcej i jakoś na węższych lepiej mi się przedziera :) Choćby do pracy jadąc wałami nie ma lekko(foto gdzieś w galeryjce) i lepiej mi zjechać z wydeptanych butami duktów i cisnąć po śniegu - wysoka kadencja przy tym w ogóle mi nie przeszkadza :)

Paweł Urbańczyk też na takich śmiga zimą bo nawet wczoraj o tym pisał tutaj. Chyba skorzystam z Twojej i jego opinii na ten temat i oszczędzę mojego Nobby Nic`a na przyszyły sezon. W szczególności ze najtańszy Fire XC drutowy jakoś 49zł kosztuje:D

Napisano

Nie mam doświadczenia z kolcowymi zimówkami (jeszcze ! :) ) ale wobec faktu, że moje Maxxis'y High Roller 26x2,35 nie dają już sobie rady na ubitym śniegu i lodzie podczas dojazdów do pracy (miasto) oraz jeździe w zamrożonych koleinach/drobnym śniegu/lodzie przez leśne dukty i podobny teren (okoliczne lasy), kliknąłem niedawno Schwalbe Ice Spiker 26x2,10 (304 kolce) na przód i tył. Mam nadzieję, że to dobry wybór na w/w warunki bo tak czytam Was i czytam i jakoś nie mogę wyrobić sobie opinii na konkretny model opon. ;)

Napisano

kliknąłem niedawno Schwalbe Ice Spiker 26x2,10 (304 kolce) na przód i tył. Mam nadzieję, że to dobry wybór na w/w warunki bo tak czytam Was i czytam i jakoś nie mogę wyrobić sobie opinii na konkretny model opon. ;)

Mnie tylko zastanawia jak na takich kolcowanych oponkach jeździ się po asfalcie. Bardzo się takie coś niszczy?

Napisano

1. opona fabrycznie kolcowana ma kolce które wystają na ok 1,5 milimetra. Na asfalcie kolce chowają się w klocki beżnika; gdy przejeżdża się przez miejsce oblodzone kolce "drapią" lód. Zużycie jest niewielkie, zakładając że jeździ się w warunkach zimowych czyli w mniejszej lub większej części tras po śniegu. Przejechałem w zeszłym roku kilkaset km w ciągu 4 mcy i kolce są minimalnie stępione, brakuje chyba dwóch (w tylnej oponie), klocki wogóle niezużyte.

2. przez pewien czas używałem starej opony nokiana, miała najprawdopodobniej 8-10 lat. Guma była sparciała ale kolce nadal obecne i spełniające swoje funkcje.

 

3. schwalbe ice spiker ma wg mnie trochę niefortunnie umiejscowione kolce, oba zewnętrzne pasy bieżnika są ich pozbawione. Co dziwne ice spiker pro posiada kolce również na najbardziej skrajnym pasie klocków.

Napisano

3. schwalbe ice spiker ma wg mnie trochę niefortunnie umiejscowione kolce, oba zewnętrzne pasy bieżnika są ich pozbawione. Co dziwne ice spiker pro posiada kolce również na najbardziej skrajnym pasie klocków.

 

Schwalbe Ice Spiker wybrałem świadomie i z premedytacją gdyż Ice Spiker Pro to już trochę za dużo PLNów na obecną chwilę dla mnie za dwie opony, podobnie zresztą jak Nokian Extreme 296. No zobaczymy jak się będą sprawować ale tak czy siak na pewno powinno być o wiele lepiej niż jest teraz. :icon_wink:

Napisano
dla ułatwienia odczytania podaje kolejność w tabelce:

1 -lód

2 -śnieg

3 -asfalt

4 -waga

5 -cena

 

Dobrze, że podałeś legendę - bo ja zupełnie no abla po norwesku. :teehee:

Napisano

Kolejny test opon z kolcami z norweskiej strony:

http://www.treningsmagasinet.no/wip4/paa-to-hjul-vinter-test-piggdekk/d.epl?id=449767

górna tabelka:

- niebieski,ilość kolców

- czerwony,waga

- zielony,(???)

dolna tabelka(od lewej):

-tylko asfalt

-rozjeżdżony śnieg na ulicach

-twardy,zmrożony śnieg na szlakach

rozpiska opon:

Pris -cena(w koronach norweskich/czyli 2nok~1zł)

Antall pigger -ilość kolców

Oppgitt vekt -waga podana przez producenta

Faktisk Vekt - waga rzeczywista

Dekk-bredde, knast -szrokość opony

Dekk-bredde, sidevegg -wysokość opony

Volum: 2,6 - (nie wiem co to oznacza)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...