Gość Gregor Napisano 17 Sierpnia 2005 Napisano 17 Sierpnia 2005 A ja w ostatnim miesiącu przeczytałem 4 ksiązki co jest moim rekordem a były to "Najwięksi zbrodniarze w historii " Mirandy Twiss, " Ryszard Kukliński. Życie ściśle tajne" autor Benjamin Weiser. I czego nie żałuje kupiłem 2 książki i je przeczytałem a Lancie Armstrongu: "Mój powrót do Życia" i "Liczy się każda sekunda". Naprawę warto je przeczytać.
Huhu Napisano 17 Sierpnia 2005 Napisano 17 Sierpnia 2005 Ha. Dzisiaj w domu wygrzebałem "Okrutne morze" Nicholasa Monserrata. Kiedyś juz to czytałem, ale wracam bo to świetna literatura wojenna.
czamberka Napisano 19 Sierpnia 2005 Napisano 19 Sierpnia 2005 Hmm, ja uwielbiam czytać Moje ulubione gatunki to SF oraz fantastyka. Jeśli chodzi o SF to moją ulubioną lekturą jest "Diuna" [ a właściwie cały cykl ] Franka Herberta. Przeczytałam już kilka razy { Ale gra juz mi się nie podobała, choć gry tez lubię - szczególnie cRPG } Także "Gra Endera" [ plus dalsze części ] - Orson Scott Card jest powieścią godną polecenia. Jeśli chodzi o fantasy to uwielbiam Pratchetta - przede wszystkim cykl powieści o straży [ wtajemniczeni wiedza o co chodzi ] "Władcę pierścieni" Tolkiena przeczytałam baaardzo dawno temu [ jeszcze jak byłam w podstawówce ], potem pare razy do niej wracałam, ale gdy nastała "moda" na Tolkiena [ po nakręceniu filmów ] jakos mi to wszystko zbrzydło :[ Niemniej, przeczytałam chyba wszystkie książki Tolkiena, także te, które napisał już jego syn opierając się na zapiskach swego ojca. Ostatnio czytałam książkę Jacka Piekary "Sługa Boży" i bardzo mi się podobała, czytało mi sie ją bardzo szybko, w ciągu tygodnia przeczytałam 2 razy, tak mi się spodobało [ zazwyczaj, nawet jak wracam do jakiejś książki, to po dłuższym czasie ] Jest jeszcze wiele książek, które uwielbiam [ nie tylko z tych gatunków, które wymieniłam wyżej, bo trzeba przyznać, że wiele książek, które mi sie spodobały należą do odmiennych gatunków literatury ], czytam z zamiłowaniem odkąd tylko posiadłam tę umiejętność Czasem wręcz pochłaniam książki, jak mnie jakaś wciągnie, to nie ma siły, by mnie coś oderwało [ no, może poza propozycją wyjazdu na rower ] Pozdrawiam
Robert Napisano 20 Sierpnia 2005 Napisano 20 Sierpnia 2005 A ja lubię poczytać sobie fantasy A. Sapkowskiego, ale nie pogardze książkami Armsronga (przeczytałem dwie, a D. Coyla czeka na półce). A dzisiaj zabieram się za książke Ullricha.
sebekfireman Napisano 6 Września 2005 Napisano 6 Września 2005 Ja uwielbiam czytać książki ale trudno znaleźć takie super książki, jednak mam kilka które mogę czytać non-stop 1. Książki z serii Pan Samochodzik - Nienackiego 2. Ksiązki Dana Browna 3 Dwa lata wakacji - Verne
darkrider Napisano 7 Września 2005 Napisano 7 Września 2005 Ja polecam przeczytac "Buszujacego w zbożu" Davida Salingera.Mi sie bardzo podobala ta ksiazka, choc zapewne wielu sie niespodoba i o to wlasnie chodzi.Przeczytałem tą książkę, bo była jako lektura do omawiana w 2kl gim. zdziwiłem się, bo zwykle jako lektury dają nudne książki, gdziegłównie przy omawianiu zwraca się uwagę na budowe, czy też jakieś szablonowe onstrukcje, a tutaj przygodowa, ciekawa książka. Bardzo lubię książki Terry'ego Pratcheta z serii Świat Dysku. Przeczytałem ich kilka są fantastyczne. Bardzo podoba mi się jego styl pisania... Harry'ego Pottera też przeczytałem, jak na razie tylko 4 tomy ale niedługo pewnei i zajmę się 5. Ogólnie lubię ksiązki przygodowe, z dużą dozą humoru. Lektury szkolne z reguły mnie nudzą... oatatnio zaczynałem potop i więcej jak 30stron nie dałem rady. Nie lubię takich długich i z wolno rozwijająca się akcją książek. P.S. Ogólnie to ja nie lubię czytać... Pozdrawiam
karolaq Napisano 10 Września 2005 Autor Napisano 10 Września 2005 Teraz niestety będę się skupiać wyłącznie na lekturach oraz innych "ciekawych" rzeczach związanych z nauką :-? ale obiecuję sobie, że po maturce powrócę do dobrej literatury 8)
Huhu Napisano 10 Września 2005 Napisano 10 Września 2005 Matura wbrew pozorom nie wylkucza przyjemności. Wiem, że nowa jest wredniejsza, co nie oznacza, że i tak jest mnóstwo czasu wolnego.
karolaq Napisano 10 Września 2005 Autor Napisano 10 Września 2005 i tak jest mnóstwo czasu wolnego. ten czas zarezerwowany jest na rower :-D koniec ot.
thomash Napisano 10 Września 2005 Napisano 10 Września 2005 Ja teraz czytam (lektura) "Zbrodnię i karę" i muszę przyznać, żepo 10 stronach wysiadłem :wink:
Huhu Napisano 10 Września 2005 Napisano 10 Września 2005 i tak jest mnóstwo czasu wolnego. ten czas zarezerwowany jest na rower :-D koniec ot. Po drodze jest jeszcze zima i przynajmniej u mnie wtedy rower w odstawkę idzie. No chyba że całosezonowo śmigasz.
jurasek Napisano 11 Września 2005 Napisano 11 Września 2005 Ja teraz czytam (lektura) "Zbrodnię i karę" i muszę przyznać, żepo 10 stronach wysiadłem :wink: na pocieszenie Ci powiem że "Zbrodnia i kara" jest jedną z ciekawszych pozycji wśród lektur maturalnych. współczuje Ci miliony to przeszły i miliony przejdą więc łap byka za rogi i o glebe go powodzenia maturzystom [ Dodano: 2005-09-11, 10:35 ] Po drodze jest jeszcze zima i przynajmniej u mnie wtedy rower w odstawkę idzie. No chyba że: Żartujesz, :lol: jak można nie jeździć zimą, kiedy: Matka Natura klimę specjalnie włącza i mięciutką bielutką kołderkę pod Ciebie rozściela żadne muchy i szerszenie po oczach nie nasuwają a jak sie zaciągniesz lodowatym powietrzem to jakbyś kilogram lodów śmietankowych zjadł zamiast ulewnego deszczu suchy snieżek pada a dzieki drogowcom szosy w trasy MTB sie zamieniają a ksiązke to czytam : pomiary w energetyce w pytaniach i odpowiedziach bo wyobraźcie sobie że ja też od czasu do czasu musze sie uczyć i egzaminy zdawać. :-?
Mod Team Pixon Napisano 11 Września 2005 Mod Team Napisano 11 Września 2005 Książki raczej lubię czytać. Ostatnio przeczytałem dośc sporo Juliusza Verne, teraz Clive Cussler a następnie może Harrego potera
Rockerroller Napisano 17 Października 2005 Napisano 17 Października 2005 Glownie SF i fantastyka.Ostatnio chyba po raz dziesiaty 'Wojna Swiatow'
thomash Napisano 17 Października 2005 Napisano 17 Października 2005 na pocieszenie Ci powiem że "Zbrodnia i kara" jest jedną z ciekawszych pozycji wśród lektur maturalnych. Dopiero teraz to zrozumiałem, czytałem po tym Wesele, teraz Chłopów i niezbyt to ciekawe
cookiesrulez Napisano 17 Października 2005 Napisano 17 Października 2005 A ja lubię głównie beletrystykę, Dan Brown (umie przekazać wiele historycznych informacji w ciekawej formie) i Harlam Coben (podoba mi się jego samokrytyczne poczucie humoru:)) Kiedyś byłem fanem Harrego Pottera, teraz czytam go tylko z ciekawości, bez jakiegoś napięcia. A ostatnio przeczytałem "Lesia" Chmielewskiej - niezłe.
Mod Team Pixon Napisano 17 Października 2005 Mod Team Napisano 17 Października 2005 Kojarze coś ten tytuł "Wojna Światów" jakby s jeszcze mógł podac autora to byłbvym wdzięczny. Ktoś też mi polecał tą książkę :mrgreen:
karolaq Napisano 17 Października 2005 Autor Napisano 17 Października 2005 George Wells ostatnio miałam klasówkę na angielskim z znajomości jego literatury i juz go nie lubię
sebekfireman Napisano 17 Października 2005 Napisano 17 Października 2005 A ja ostatnio czytałem książkę Poczwarka - Terakowskiej. Kurcze pierwsza książka przy której się popłakałem
BART_osz Napisano 18 Października 2005 Napisano 18 Października 2005 Polecam "Z glowy" Januszka Glowackiego - kupa smiechu - zwlaszcza dla osob ktore liznely troszeczke pracy na innych kontynentach. Pan Janusz opisuje swoje zycie ktore trzeba mu przyznac bylo - ze tak delikatnie powiem - ciekawe . Stron leciutko ponad 250 wiec i czytajacy inaczej moze sie skusza :-D . Ja sam fundowalem sobie limit 50 stron dziennie zeby dluzej cieszyc sie ta kniaga . Polecam
Mod Team Pixon Napisano 18 Października 2005 Mod Team Napisano 18 Października 2005 Jeszcze możecie przeczytać Forest Gump-a. Zabawna powieść o człowieku, któremu wszystko co dotknie popada w gruzy, dużo humoru. Ogólnie fajna ksiązka
jurasek Napisano 18 Października 2005 Napisano 18 Października 2005 na ponure jesienne nieróbstwo polecam panią Joanne Chmielewską - "Lesio" Takich jaj to w żadnej książce nie znajdziecie przepona boli od smiechu.
Janisław Napisano 18 Października 2005 Napisano 18 Października 2005 Ostatnimi czasy bardzo dużo fantastyki - Sapkowski, Piekara, ale i tak niezrównany jest Pratchett. Seria opowieści ze Świata Dysku jest wręcz niesamowita, chociaż podobno trudna w odbiorze (moja koleżanka stwierdziła, że jak zaczyna to czytać to po ok 20 stronach boli ją głowa :roll: ) cykl powieści o straży Kapral Marchewa rządzi!! Ale i tak moją ulubioną postacia jest wieczny kosiarz - Śmierć. Niedawno czytałem też troche sensacji - Brown, Ludlum, Christie. Niby proste, łatwo i przyjemnie się czyta, ale mimo wszystko jednorazowe... A co do Browna mój kolega w jednej z jego książek wykrył banalny błąd, który odrzuca mnie trochę od tego autora.. No i poezja - tu na piedestale stoi Gałczyński i raczej tam pozostanie. Tyle. Pozdrawiam
Huhu Napisano 18 Października 2005 Napisano 18 Października 2005 na ponure jesienne nieróbstwo polecam panią Joanne Chmielewską - "Lesio"Takich jaj to w żadnej książce nie znajdziecie przepona boli od smiechu. Potwierdzam - przeczytałem 5 razy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.