Tankian Napisano 23 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Hej, Okolo tydzień temu zaczolem robić baze wygląda to tak pn trenazer 1:00h - tetno 130-140 wt trenazer 1:40h 135-145 sr silownia cz trenazer 1:40h 135-145 pt basen 1:00h sb 2:00-3:00h MTB 150-160 nd wolne Co myslicie? Co ewentualnie zmienic? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 23 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 mysle, ze za malo informacji, zeby ci udzielic odp, napisz o sobie i poziomie wytrenowania tak, czy siak 160hr w przygotowawczym to raczej za duzo, bynajmniej tak mowi wiekszosc zalozen Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rockrider Napisano 23 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Wsadziłbym tam 1-2 dni biegania z cwiczeniami zamiast roweru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tankian Napisano 23 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Hmm no to w sezonie ktory wlasciwie sie zakonczyl zrobilem okolo 4000km (malo wiem ale braklo motywacji w wakacje ) na szosowce srednie wychodza mi w graniacach 30-32km/h na dystansach 50-80km. Jadac na maxa 10km robie w jakies 15min czyli srednia w granicach 40km/h Dzienny max na MTB to 160km ze srednia 24km/h Max tetno jakie udalo mi sie wykrecic to 196 ale to nie jest raczej max aa i tetno spoczynkowe 54 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rockrider Napisano 23 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Teraz w tym okresie przygotowawczym nie powinno sie duzo jeździc, tylko: *basen *siłownia *sporo biegania A rower zaczyna sie dopiero od stycznia dystansami wytrzymałościowymi aż do wyścigów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tankian Napisano 23 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Trudno siedzenie na trenazerku nazwac jazda Ale na pewno mniej obciaza stawy i kregoslup niz bieganie, wlasciwie to nie rozumiem czemu wszyscy mowia zeby biegac a nie jezdzic na poczatku robienia podstawy... moze mi ktos to w prosty sposob wytlumaczyc? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fotobiker Napisano 23 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Trudno siedzenie na trenazerku nazwac jazda dlaczego ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tankian Napisano 23 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Bo stoi sie w miejscu? Bo nie trzeba omijać dziur? Nie wieje? Trudno sie wywalic ? Nie przejedzie Cie tir? itd... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fotobiker Napisano 23 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 no to chyba źle cię zrozumiałem bo myślałem że pisząc to chciałeś powiedzieć,że trenażer nie nadaje się do budowania bazy i ogólnie do przeprowadzania treningów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tankian Napisano 23 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 no to rzeczywiscie sie nie dogadalismy wlasnie chodzi mi o to ze trenazer jest lepszy niz bieganie... przynajmniej tak mi sie wydaje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 23 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 pytanie tylko, co twoja psychika powie, jak bedziesz ciagle jezdzil, nie mowiac o proporcjach sylwetki, poza tym przerwa daje odpoczac stawom, nawet jesli je obciazamy, to pod innym katem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GABOR Napisano 23 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Trudno siedzenie na trenazerku nazwac jazda Ale na pewno mniej obciaza stawy i kregoslup niz bieganie, wlasciwie to nie rozumiem czemu wszyscy mowia zeby biegac a nie jezdzic na poczatku robienia podstawy... moze mi ktos to w prosty sposob wytlumaczyc? Jesli trenujesz tylko na szosie a nie myslisz o startach w mtb,to zapomnij o bieganiu raz na zawsze!!! Trenazer jest ok jesli nie ma sprzyjajacej pogody umozliwia calkiem "przyzwoity" trening bez zaklucen. Dodaj cwiczenia ogolno-rozwojowe (nie potrzebujesz silowni,jesli nie jestes sprinterem) Basen dla relaksu!!!! nie jestes triatlonista????????. Teraz w tym okresie przygotowawczym nie powinno sie duzo jeździc, tylko: *basen *siłownia *sporo biegania A rower zaczyna sie dopiero od stycznia dystansami wytrzymałościowymi aż do wyścigów Hmmmm???? Kazdy ma swoja filozofie okresu przygotowawczego,tylko jedno pytanie ???? Dlaczego od stycznia dystansami wytrzymalosciowymi do wyscigow???????????? Czyli masz baze ale zero przygotowania startowego!!! Nie wiem ile wyscigow masz zaplanowanych na sezon ,jesli sporo (powiedzmy 30+) to ok takie zalozenie ma prawo bytu , jesli jest to o wiele mniej bedzie bardzo ciezko ustalic momenty szczytu formy . Nie mowie ze nie mozna tak trenowac ,bo kazdy robi tak jak mu sie podoba (lub ktos podpowie) Zawsze jednak mozna poszukiwac lepszej odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tankian Napisano 23 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Tzn. mam zamiar starowac w mtb ale wiekszosc treningow i tak na szosie robie... Co to basenu to dla relaksu, lepszej regeneracji i wzmonienia obreczy barkowej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fotobiker Napisano 23 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Dlaczego od stycznia dystansami wytrzymalosciowymi do wyscigow???????????? Czyli masz baze ale zero przygotowania startowego!!! Przecież wytrzymałość powinno sie trenowac praktycznie cały sezon i wcale nie wyklucza to doskonalenia równocześnie innych cech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GABOR Napisano 23 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Czyli jednak troche biegania:) ale nie za duzo!!! 2x30-40 min w tygodniu wystarczy,i dobrze by bylo zebys to robil w terenie. Jak zapewne wiesz wiekszosc biegu ktory wykonasz na startach w mtb bedzie pod gore!!! Wiec ne marnuj czasu na plaskie dlugie biegi (tak ksztaltuja wytrzymalosc ,tylko rozwijaja inne grupy miesniowe ) Interwalowe intensywne podbiegi sa specyficzne dla xc wiec TY tez badz ukierunkowany na to co robisz. pamietaj o rozgrzewce a potem podbiegi z niepelnym odpoczynkiem ,max 15-20 min, plus 5-10 min lekkiego truchtu i rozciaganie. Wsio! "focus,prepare,fight, realize" Jakub Pieniazek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker91 Napisano 24 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 zyeby nie zakladac nowego tematu. powoli odstawiam rower na zime i zastanawiam sie czy ma sens cwiczenie siły nóg na skaczac na skakance?? przyznam ze troche juz skakałem i po tygodniu skakania gdy wsiadłem na rower czułem jakby mi strasznie forma spadła i to co wytrenowałem jezdac cały 2009r. poszło sie j***c ;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fotobiker Napisano 24 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 a może przyczyną spadku formy była duża przerwa między treningami,a nie skoki na skakance Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker91 Napisano 24 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 no nie wiem w sumie to teraz jezdze srednioo raz w tygodniu i to bardzo lajtowo. głownie ze wzgledu na pogode oraz fakt ze nie lubie jezdzic po ciemku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fotobiker Napisano 24 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 to nie ma się co dziwić, że nie masz formy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 24 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 ogolnie skakanka pozwala utrzymac forme i wzmocnic barki z lydkami, ale bezposrednio nie ma nic wspolnego z jazda na rowerze, wiec od razu efekty beda gorsze, bo odstawiles sport, ktory jest priorytetem, musisz patrzec bardziej dlugoterminowo to, czy jakies posuniecie bylo odpowiednie mozna okreslic, ale nie po tygodniu, tylko kilku miesiacach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikodem Napisano 1 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2009 ja właśnie zaczynam powoli swoje przygotowanie do sezonu Jak chcecie to mogę w dokładnie relacjonować (po prostu będę prowadził dziennik treningowy gdzieś w internecie) W zeszyłm roku udało mi się mieć dwa szczyty formy w tym jeden trwał przez długo. Mam nadzieję, że w tym sezonie trener równie podobnie wstrzeli się. Obydwa szczyty miałem w czasie trwania bardzo ważnych imprez jeden przypadł na początku maja a drugi dużo większy i dłuższy od połowy sierpnia do początku września. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bikergonia Napisano 2 Grudnia 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 No to ja czekam na Twoją relację czyli Twój dziennik treningowy - a jeżeli inni nie są zainteresowani to podsyłaj mi na priv. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtekkrakow Napisano 2 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Ja również jestem zainteresowany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evela Napisano 2 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 JA też ja też chcę osiągnąc 2 szczyty w sezonie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikodem Napisano 3 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 ok Będę wam relacjonował mój dziennik. Jak tylko wyzdrowieje, to podeślę link do dziennika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.