Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Zdecydowanie maraton ale nie jakiś ciężki, okolice Gardy podobno obfitują w fajne trasy:)

Myslałem o lasach w Krynicy, Szczawnicy czy nawet rejony bliskiego mi Tuchowa, podjazdu na Brzankę...

Taki standard maratonów na południu.

Jest jakichś koleś w Polsce który jezdzi na Stump fsr S-works i jest wysoko.

 

PS:pytanie czy na ht nie byłby wyżej

Napisano

W gory to bym sie nie wybieral z moim a na pewno zeby sie tam scigac, bo nie do tego zostal stworzony, u siebie nawet nie wjezdzam na wszystkie single tracki bo szkoda roweru :)

 

To jeszcze wyjasnijmy o jakich wyscigach mowimy, bo w xc to zdecydowana wiekszosc jezdzi na ht, a gdzie tu mowic o tego typu ramach, to tak jakby startowac terenowym samochodem w F1.

 

Maratony juz bardziej ale caly czas geo i zawiacha beda przeszkadzaly w robieniu wyniku, aczkolwiek bedzie komfortowo.

 

 

 

to do czego został stworzony ten rower? nie jest to mtb xc? rower do ścigania się w górach? :)

Napisano (edytowane)

hmm no właściwie to dobre pytanie.

Chodzi Ci oczywiście o rower Chrisa.

Chris uważa, chociaż wydaje mi się że nie przegiął i nie powinien się bac

cięższej trasy.

Ja mam 1,3 kg cięższy sprzęt ale powiem szczerze że w terenie to za bardzo się nie ######e...:)

 

No i chyba rzeczywiście trzeba nowy temat założyc, tylko chciałbym jakoś zachowac posty ze starego.

Edytowane przez Mendoza
Napisano

U mnie pojecie gor to powyzej 1000ft, a zapewniam cie ze wszystkie zawody xc sa rozgrywane duuuuzo nizej.

Tak poza tym to najwyzszy punkt w pd-wsch anglii mierzy niemilosierne 294mnpm!!! :)

Napisano

No to przewyższeń jakichs diabelnych nie ma.

Rzeczywiście nie ma nawet gdzie przegiąc...

Byłeś kiedyś w Afan Forest? strasznie mnie tam ciągnie.

Napisano

czyli wynika z tego że są rowery w góry i rowery do xc :)

wynika z tego też że wszystkie wylajtowane maszyny zawodników xc nie nadają się w góry - bo nie rozumiem jak może być szkoda roweru mtb do jazdy w górach?

Napisano

Tobo przecież jest rozróżnienie na AM i XC...

 

Ale ja nie czuł bym sie dobrze gdyby mój rower nie dawał

mi możliwości na szaleństwo po trudniejszym szlaku....

Byc może dlatego nie idę w kierunku 8 kg i wybieram

trochę cięższe komponenty.

 

PS: ale i na Pronghornie i na Ibisie chętnie bym się garnął:)

Napisano

Dokladnie kazdy robi to co lubi.

Tego typu ramy: stampy czy tez ibis zupelnie nie nadaja sie do wyscigow xc, juz lepiej dawalyby sobie rade w maratonach ale zawsze to nie bedzie to.

 

Tzn oczywiscie ze mozna na takich konstrukcjach jezdzic w w/w dyscyplinach z takim samym rezultatem jak ja moge z moim rowerem jezdzic po gorach, da sie ale to nie jest to.

Napisano

tobo wydaje mi sie ze patrzysz na to z perspektywy 'universalnego roweru' do wszystkiego

gdybym mial zamiar jezdzic po gorzystych kamienistych drogach zapewne takiego roweru bym nie skladal ale ze nie jezdze, a tam gdzie jezdze i jak jezdze taki rower spisuje sie na 100% wiec jest taki a nie inny

 

wiecej jest we mnie sciganta niz gorskiego pomykacza :icon_wink:

 

co do 'szkoda' mialem na mysli spore roznice w jezdzie na light bike i rowerze do gorskich szlakow stworzonym i jeszcze raz sie powtorze tak samo ma sie to do gorskiego bike jak do wycinaka xc.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Hej,

 

Chciałbym prosi Admina by zmienił nazwe tematu z Spec Epic 2009 Custom

na Stumpjumper 2009 Custom.

 

Rower spisuje się świetnie.

Fun z jazdy 2 razy większy niż przy Epicu.

Zdecydowanie sprzęt everyday use.

Nie zmusza ( Epic mnie zmuszał:icon_mrgreen:) do dawanie 110 % z siebie.

Ale kiedy chcesz popędzic niczym wiatr to fajnie współpracuje.

20 mm wiecej zawiechy to niby nie wiele ale czuc flow którego mi brakowało.

 

Niebawem zmienię pancerze z czarnych na białe, pewnie na Ripcord'a.

Ostatnio zakupiłem klocki swiss stop, niebawem będę testował.

Duraflita zastąpił Syntace Vector Carbon 660 mm.

A Korba Race Face po złamaniu zastąpił poczciwy xtr 970 170 mm plus ringi specialites.

 

Rower przytył o jakieś 150 gr.

 

Brain wymaga serwisu bo nie pracuje zbyt dobrze i zamierzam stestowac (polecane) Vario bike.

 

Dzięki wielkie:)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

 

Rower spisuje się świetnie.

Fun z jazdy 2 razy większy niż przy Epicu.

Zdecydowanie sprzęt everyday use.

 

 

Mój ulubiony projekt w tym dziale, gratsy :icon_cool:

 

Spociłem się jak zobaczyłem tą wagę.... :D

  • 3 tygodnie później...
Napisano (edytowane)

Mendoza, tez masz moze efekt katapultowania sie przy mocnym zacisnieniu R1 na tarczy ashimy kiedy jest zimna? Dopiero lzejsze i potem mocne nacisnienie powoduje bardziej liniowa prace? Mozesz przetestowac?

Edytowane przez Sorcerer
Napisano (edytowane)

na razie jest ciepło, ale to że r1 działa lepiej po rozgrzaniu to prawda.

Na półmetalicznych jest naprawdę wporządku.

Edytowane przez Mendoza
  • 2 miesiące temu...
Napisano (edytowane)

Rower sporo przytył

 

Obecna Waga to 10 kg.

 

na razie pełni funkcje roweru wycieczkowo-relaksacyjno-przygodowego.

 

 

dsc5155.jpg

Edytowane przez Mendoza
  • 1 rok później...
Napisano

Fakt, Stumpi wyględny był zawsze. Choć umiejscowienie dampera poprawiono w następnych latach kosztem pkt ciężkości

 

Ciekawe, co tam u kolegi Mendoza, w profilu nie widzę ostatnich odwiedzin, azaliż kontuzja wyleczona??

Napisano

Nie chodzi mi o całość Stumpów. Najbardziej podoba mi się ten konkretny rocznik, damper zamontowany poziomo jakoś tak mniej cieszy oko.

A zawieszenie zawsze można wymienić ;)

  • 3 miesiące temu...
  • 10 miesięcy temu...
Napisano (edytowane)

Sto lat mnie tu nie było.

 

Rower, z wielkim bólem sprzedałem.

Proszę o przeniesienie wątku do "nieistniejących":(

 

Obecnie jestem na etapie budowy nowego śmigacza.

W zupełnie innym stylu, ale powinno wyjść dobrze.

 

Gdy projekt nabierze rumieńców pojawi się tutaj.

 

Tymczasem udanych startów i wypadów rowerowych.

 

M

Edytowane przez Mendoza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...