lukaDH Napisano 16 Listopada 2009 Napisano 16 Listopada 2009 Witam prosze wybaczyc brak polskich liter. Nie znalazlem tego przez wyszukiwarke. Poszukuje porady w zwiazku z rowerem w trudne warunki i agresywnijszy styl jazdy zachaczajacy o lekki freeride. Stromo, skalsto, szybko, technicznie i z nieznacznymi wyskokami. Jezdze na Giancie Reign X2 2009, ktory po zalozeniu opon zjazdowych sluzy mi za zjazdowke, ma 160 na widelcu + 170mm z tylu. Niedawno kupilem korzystnie zjazdowke ze skokiem 203mm z przodu i z tylu, troche przy niej dlubie i gdy bedzie gotowa utkne z 2 ciezkimi rowerami. Chcialbym czasem pojezdzic w stylu ktory opisalem wyzej i w warunkach przypominajacych nasze tatry. Tam na pewno nie zabiore 18kg zjazdowki bo tym jak sie peadluje nawet po plaskim to mozna choroby morskiej dostac od bujania , nie wchodzi w gre pedalowanie pod gore. Mam kilka opcji: 1) zamienic reigna x2 na cos odpowiedniejszego moze jak zwylky Reign albo trance? i tu moje pytanie do Was? ktory z nich? a moze cos zupelnie innego. Trance jest fajny i lekki ale ma tylko 120cm zawieszenia. 2) zostawic x2 i mimo wiekszego ciezaru (nawet po uszczupleniu - lzejsze opony, itd) probowac sie nim bawic agresywnie. Podoba mi sie giant trance x2 z 2008 i gosc ktory go ma jest w stanie sie zamienic ze mna tylko czy 120cm da rade?. Dzieki pozdrawiam Lukasz
DAMIAN24 Napisano 16 Listopada 2009 Napisano 16 Listopada 2009 temat troche nie w tym działem ale cóż... ja ci osobiście polecam zwykłego Reigna bo jeżeli chcesz mieć frajdę z jazdy, robić małe skoki a czasem naprawdę ostro pocisnąć w dół to 120mm skoku z Tranca X to ciut mało. Reigna da się odchudzić spokojnie do 12.5kg więc na podjazdy będzie 100 razy lepszy od twojego ciężkiego Reigna X i prawie wcale nie będzie odstawać od Tranca X. Możesz też zastanowić się nad rowerami innych firm, takich jak: Santa Cruz, Scott(Genius, Ransom), Cannondale(Prophet), Trek na rok 2010 poprawił geometrie modelu Remedy a to tez rower warty polecenia. Ogólnie rzecz biorąc poszukaj roweru poniżej 14kg i skoku 14-16cm, żeby czerpać przyjemność z jazdy także na podjazdach.
lukaDH Napisano 17 Listopada 2009 Autor Napisano 17 Listopada 2009 Dzieki tak wlasnie myslalem ze Reign bedzie lepszy , mysle ze moj x wazy ze 3 kilo wiecej niz zwykly reign , nonic jakos to przezyje na razie - za bardzo lubie ten rower pozdr L
lukaDH Napisano 17 Listopada 2009 Autor Napisano 17 Listopada 2009 A może sprawisz sobie rower nr 3? eee raczej 4 bo mam 3 teraz i wszystkie lubie bardzo
adriansocho Napisano 17 Listopada 2009 Napisano 17 Listopada 2009 eee raczej 4 bo mam 3 teraz i wszystkie lubie bardzo no nie jest łatwo ale rower ze skokiem 120mm jeszcze kwalifikowany jako XC też daje radę na zjazdach, trzeba tylko więcej czasu spędzić na ustawieniu zawieszenia pod swoją wagę żeby nie dobijał na telewizorach i żeby jakieś tam dziury połykał. A 4 rowery to nie jest tak źle, od kilku lat przez większość czasu też mam 4 chociaż tendencja jest żeby zmniejszyć bo potomek już w planach najbliższych
zion Napisano 19 Listopada 2009 Napisano 19 Listopada 2009 Z Reigna można sporo zejść z wagi, wiec to też moze byc dobry rower w dół i w gorę. Jak być włożył jakiegoś talasa z przodu to nawet bardzo. A jeśli jeździsz też dh to raczej nie lubisz pewnie ograniczać sie na zjazdach
spootnick Napisano 19 Listopada 2009 Napisano 19 Listopada 2009 Moim zdaniem waga tu zasadniczo nie ma znaczenia tylko kąty i bujanie zawieszenia. Przykładowo 3kg to powinno być góra 5% wolniej pod górę, co w takim zastosowaniu można zaniedbać.
zion Napisano 19 Listopada 2009 Napisano 19 Listopada 2009 Wszystko jest wazne. Waga bardzo. Ale jeździłeś pod góre Reignem X? bo ja tak, jeździłem tez Bullitem, Specem Enduro, Nomadem i innymi. Akurat Maestro prawie wcale nie buja. Kolega raczej nie bedzie się ścigał wiec te minimum jakie buja maestro nie ma aż takiego wpływu.
spootnick Napisano 19 Listopada 2009 Napisano 19 Listopada 2009 Nie jeździłem. Jeździłem jednak szosówką "gołą" i z dwoma bidonami oraz bukłakiem. Bez pomiaru czasu pod górę jechało mi się całkiem normalnie. Takie wnioski można też wyciągnąć szacując to ze wzorów. Chciałem tylko zwrócić uwagę na fakt że w takim zastosowaniu kilka kg mało zmieni i nie ma się tym co przejmować.
lukaDH Napisano 19 Listopada 2009 Autor Napisano 19 Listopada 2009 gdybym zmienial widelec to raczej na foxa 36 Float RC2 i to nie ze wzgledu na wage.hamuje mnie tylko cena... reign x ma klatke na amortyzator z tylu i to tez troche wazy ale w sumie gdyby nie ona to bym rozdupil zawieszenie w drobny mak juz kilka razy bo jezdze duzo po skalistym terenie, wiec niech sobie wazy. Maestro buja buja pod gore, moze nie tak jak inne ale to pewnie w duzej mierze spowodowane jest tym ze ustawione mam miekko.Jak kolega slusznie zauwazyl, nie jest to do scigania - rowerow uzywam na 1 dniowe wyrypy wiec jakos te wage przeboleje. zreszta 3-4 kilo wiecej pozwoli sie bardziej wyrypac.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.