[Dystans] dotychczasowy przebieg

[Mr. Dry]

Dziś zdałem sobie sprawę, że całkiem niedawno okrążyłem ziemię po równiku. Niby szału nie ma bo to w 10 lat ale ja aż tak dużo wycieczek nie zrobiłem, setek to u mnie na palcach jednej ręki można policzyć. 1/2 tego dystansu, jak nie więcej to zrobiłem po mieście. Gdyby ktoś się zastanawiał to nie rozwożę pizzy, kurierem też nigdy nie byłem.

[grzybek]

Styczeń - 615,44 km ; 24 godz. 08 min

Luty - 504,37 km ; 20 godz. 43 min

 

Marzec - 675,39 km ; 25 godz. 30 min

 

Suma 2010 - 1795,20 km ; 70 godz. 21 min

[Nathan633]

przy was wszytskich to ja na cieniasa wychodzę bo sezon od marca zacząłem

 

Marzec - 424km

Kwiecień - 78km i rosnie

[Puxa]

Ja sezon zacząłem 1 kwietnia i jak na razie mam 8,5 km

[pawel1315]

W zimę i bardzo mokre bądź zimne dni nie jeżdżę, więc skromniutko:

Marzec - 200 km

Kwiecień - 47 km.

[Kamiill]

Styczeń: 430 km

Luty: 422,8

Marzec: 587,9

Kwiecień: 600

 

RAZEM: 2040,7 km

[MatiZek]

Ja w tym 2010 roku przejechałem 399 km. Nie wiem czy to jest za mało. A jak sądzicie, jaki byłby przyzwoity wynik przejechanych km w ciągu jednego miesiąca? 200?

[evo07]

Ja w tym 2010 roku przejechałem 399 km. Nie wiem czy to jest za mało. A jak sądzicie, jaki byłby przyzwoity wynik przejechanych km w ciągu jednego miesiąca? 200?

MatiZek - lepsze to niż nic:) każdy kręci ile może

 

styczeń 730,59

luty 731,21

marzec 608,06

kwiecień 975,82 (myślałem że lepiej wypadnie;/)

razem: 3045km

[safian]

MatiZek - lepsze to niż nic:) każdy kręci ile może

 

Słusznie, patrząc na wasze tegoroczne przebiegi po 3kkm aż się zdziwiłem

 

Jak na razie dopiero 800km, ale od dziś wakacje, więc zabieram się za kręcenie

[Flash3M]

styczeń = 1096.64

luty = 105.74

marzec = 1120.66

kwiecień = 1988.95

razem ... 4311.99 km

 

hm, byłoby znośnie, gdyby nie luty

[Odi]

Styczeń 73km

Luty 13km

Marzec 532km

Kwiecień 867km

 

Razem 1485km

[soliner]

A Flash jak zwykle swoje

W kwietniu dorzucilem 478km i teraz juz 1292km w 2010roku

Pozdrawiam

[Sajgon007]

Hehe ja marne 286 km ale rower wyciągnąłem 4 dni temu ;]

[Flash3M]

Hehe ja marne 286 km ale rower wyciągnołem 4 dni temu ;]

 

W tych okolicznościach to sporo

Ja po dłuższej przerwie staram się zaczynać bardzo skromnie, a następnie w zależności od samopoczucia zwiększam dystanse w postępie arytmetycznym lub geometrycznym

[evela]

1162.65 km

tak se...

[przemo151082]

w zeszłym roku od sierpnia do grudnia 7000km a w tym jeżdżę mało więc na razie 860.45 km ale się poprawię

[Michalbiker]

Rozpocząłem sezon 22marca...

W marcu zrobiłem 600km (bez weekendów bo były deszczowe) a w kwietniu 900... Ta kwietniowa pogoda mnie dobija..

[Kalach]

Ja w tym sezonie mam rower dopiero od tego piątku więc 3 dni, i może z 50km będzie.

[Qamal]

817 km i gratis ręka w gipsie :]

[jarbla]

3215km. Czuję, że w tym roku będzie ostro z przebiegiem.

[Arek03170]

od 19 marca do 30 kwietnia mam równe 1000km . Zapowiada się niezły przelot w tym sezonie.

W poprzednim przejechałem 1700 km

[Lukaszm94]

Nowy rower mam od 10 marca i jak do teraz zrobiłem 768 km. W Maju chcę dobić do 1500 km mniej-więcej.

[grzybek]

Styczeń - 615,44 km ; 24 godz. 08 min

Luty - 504,37 km ; 20 godz. 43 min

Marzec - 675,39 km ; 25 godz. 30 min

 

Kwiecień - 1127,72 km ; 43 godz. 2 min

 

Suma 2010 - 2922,92 km ; 113 godz. 23 min

[mikołaj]

Styczeń - 182 km

Luty - 270 km

Marzec - 837 km

Kwiecień - 588 km

[Jacekddd]

Przebieg i stacjonarny

 

styczeń 0km + 1h 20min

luty 35km + 6h 25min

marzec 116km + 7h 21min

kwiecień 338km

 

może zestawiając to z wpisami Kolegów powyżej nie jest to za wiele

jednak dla mnie to bardzo dużo, w zeszłym sezonie przejechałem łącznie 741km

jednak to wszystko dopiero wyjście z dołka kondycyjnego.

 

 

Poza tym porównując wcześniej największy przebieg to:

w lutym 1998r 71km

w marcu 1999r 84km

w kwietniu w 1999r 158km

 

ponadto wówczas to wszystko była szosa a teraz głównie teren i to raczej ostry

(przeciętne prędkości blisko 2x niższe) >500km to miałem dawniej jedynie

w miesiącach czerwiec - wrzesień a obecny wynik z kwietnia jest odpowiedni

do takich wartości.

 

Tak więc mam przypuszczenia, że aktualna infekcja wirusowa, którą dziwnie

łatwo złapałem musi mieć przyczynę w przetrenowaniu się - biorąc pod

uwagę moją ogólną kondycję i wysiłek oraz odstęp lat czasu od kiedy

miałem tego ruchu znacznie więcej.

 

 

Jacek