[Dystans] dotychczasowy przebieg

[Vader]

no juz teraz troche lepiej bo jest 704km

[jurasek]

jeszcze pare obrotów korba i 2 tys. pękną

niedługo wakacje i wtedy peleton forumowy zlikwiduje na pewno tą ucieczkę

by jesienią znów zwolnić i pozwolić mi Was dogonić

 

a na razie gońcie mnie

[Marix]

mnie 2000 pękły w lipcu, w zeszłym roku

 

W tym roku zamierzam szybciej, ale nieznacznie.

na razie sie nawet do 1000 nie moge dokulać

[Bizon]

Panie Jurasek obejrzyj się za siebie a mnie tam zobaczysz

[zordiak]

Witam

 

Rower mam dopiero od dwóch tygodni . Planowany przebieg na ten rok: 4000

 

Pozdrawiam wszystkich

[ralf]

ja na razie mam na liczniku 0km :lol:

ale wszystko nadrobie, i poprawie wsyztskie dotychczasowe rekordy

[Odi]

Z powodu kontuzji kolana mój przebieg ostatnio prawie wcale się nie powiększa. Od 2 tygodni robię sobie przejżdżki 5-10km raz na kilka dni :/ Obecnie mam jakoś 1300km

[Dinsdale]

U mnie w weekend pękło 1100km w tym roku. Do Juraska wciąż ho ho ho

[Goska]

Mój licznik wskazuje dopiero 920km to niewiele jak na pomad połowe kwietnia

Ale robie co moge,żeby tylko wyruszyć w trase ...wiadomo nie każdy ma nadmiar wolnego czasu.

Ja pracuje po 8 godz (nie codziennie na szczęście )w weekendy studia...porażka

 

Ale zawsze znajduje czas!

 

W zeszłym roku zaczeła się moja przygoda z rowerem i szczeliło ponad 5500!

A na ten rok planuje dwa razy tyle mam nadzieje,że się uda!

 

Teraz jest z kim śmigać,przedtem nie było

[stefe]

w tym roku mam jakieś 2000 km

[jurasek]

stefe

 

fajne zdjątka

 

mówiłem , że dogonią

[simonrg]

Ja w trzy tygodnie odkąd złożyłem nowy rowerek zrobiłem 600 km, ale ten dystans szybko się zmieni, bo w końcu zrobiła się fajna pogoda

[Dinsdale]

wczoraj przekroczone 1200. po weekendzie mam nadzieję zameldować się z conajmniej 1300 :twisted:

[Johnny]

Od 25 marca - 930 km. Może w tym roku nawet uda się pobić mój dystans sezonu - 7 000 km z przed dwóch lat. (grunt to dobre nastawienie )

 

A znawcy mówią, że lato będzie suche i gorące :twisted:

[MIC]

W tym roku od okolo 25 marca - 650.5km

Ogolnie rowerek ma juz 4027.7km

[axi]

W tym roku 2055km... ale jutro przekroczę 2100 :twisted:

Rowerek ma już prawie 15 tyś km (jutro będzie ).

[Kolumb]

Ja na razie miesiąc jazdy (+/- 2 dni - nie pamiętam dokładnie kiedy pierwszy raz jeździłem po zimie ) i 1005 km Biorąc pod uwagę, że dla mnie jest to dopiero początek sezonu i oprócz weekendów nie mam za wiele czasu na jazdę, jestem zadowolony z tego dystansu We wakacje miesięczny przebieg na pewno będzie większy :028:

[Ciastkorz]

5200 km w 5 lat ==> jak na mnie to duzo.Moj ukochany rowerek niestety caly sie "rozpadl" wiec nie mam na czym jezdzic ale tatus powiedzial ze kupi mi Kellysa Scarpe z 2005 roku

 

Pozdrower

[Bizon]

Styczeń 232 km

Luty 142 km

Marzec 736 km

Kwiecień 1051 km

Co łącznie daje 2161 km w tym sezonie

[stefe]

też w kwietniu przejechałem 1000 km... miałem przejechać więcej, ale ostatnio pada i zacząłem trochę pić

[skrzynia]

Styczeń 375.90

Luty 220.20

Marzec 307.10

Kwiecień 1192.55

Czyli razem do tej pory 2095.75km.

[Robert]

ten sezon nie rozpoczyna się najlepiej i jest trochę ponad 500 czas zabarać się do roboty

[Goska]

Po dzisiejszej wyprawie mój licznik wskazuje ponad 1330km!

Jak dla mnie bąba!

 

Tylko gdyby nie bolące kolana...

na pewno było by ich więcej,ale cóż zrobić.sama je zajechałam...

[Karolcia]

ja przejechałam jak na razie ok 500km , liczę na szybkie podwyższenie się wyniku (zapewne sam sie nie podwyzszy wiec postaram sie mu pomoc ), niestety moge tylko jezdzic gdy jestem na dzialce, bo tez na dzialce mam rower

[TomekW]

Tylko 674 Ale po maturze bedzie duzo duzo wiecej jazdy