domnvito007 Napisano 11 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2009 Witam. Zima się zbliża a razem z zimą zimowe zgrupowanie. Tak więc szukam porządnych rękawiczek na zimę na duże mrozy, które pozwalają utrzymać długo odpowiednią temperaturę myślałem nad tymi: http://www.bikeman.p...e-Nalini-Fiamma za 155zł miał ktoś z nimi kontakt? A może coś innego? Nie mam jakoś specjalnie ograniczonego budżetu na ten cel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnysak Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Ja qpilem Endura Dexter Glove 2009, jezdze w nich okolo miesiaca i jestem bardzo zadowolony. Bardzo cieple, moze nawet troche za cieple na obecna pogode;-) Nie wiem czy znajdziesz je w Polsce, ja qpilem w UK http://www.chainreactioncycles.com/Models.aspx?ModelID=32183 wiem ze wysylaja do Polski, jesli wydasz ponad 100 funtow to nawet za darmo, jesli nie to w 300zl powinienes sie wyrobic, poczytaj na ich stronce, bardzo fajny sklepik, godny polecenia, uzywam ich czesto. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubus18 Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Jak zamierzasz jeździć w temp <0 to wybij sobie z głowy rękawiczki z samej membrany, koniecznie na to jakiś polar lub inna warstwa grzewcza. Dobre zimowe rękawiczki ma Polednik, Chiba i Shimano, Mikesport ma ich dość bogatą ofertę, poprzeglądaj... Ja osobiście mam Polednik Aerotex i na razie nie mam powodów do narzekań(a były już raz -3 st.) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
domnvito007 Napisano 14 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 14 Listopada 2009 Chodzi mi o rękawiczki na dość duże mrozy jak na razie zaopatrzyłem się w wkładki rozgrzewające Elite. Mogę polecić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaGiant Napisano 15 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Ja mam coś takiego http://www.rogelli.pl/zimowe-membranowe-rekawiczki-valdez.html . Do -5 jest ok do -10 da sie żyć ale to bardzo indywidualna sprawa. Po 1 zimie musiałem wzmocnić jeden palec skórą materiał trochę się przetarł . Wcześniej jeździłem w ,,cywilnych" skórzanych , te są lepsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rockrider Napisano 15 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Ja poleciłbym Ci takie - znajomy ma i bardzo chwali http://www.centrumrowerowe.pl/005372/PRO-rekawiczki_zimowe_PRO_TEAM_r_XL/Produkt.aspx Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klosiu Napisano 18 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2009 Te rekawiczki PRO tez uzywam w tym roku, na temperatury 0-10 stopni bardzo dobre, niezle chronia przed wiatrem, solidnie zszyte i bardzo dobry material od wewnetrznej strony dloni, Wentylacja bez zarzutu, dzis jechalem przy 12 stopniach i dlon sie nie pocila. Fajny mankiet - naciaga sie na rekaw kurtki i zaciska, dobre polaczenie wiatroszczelne. Na wieksze mrozy mam takie BBB: http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2__T_R%CAKAWICZKI+AQUASHIELD+BBB.html?PT=53101613&PZTA=8&HNT=T&PD=53010664&WSZDZ=T Sa mniej oddychajace, ale cieplejsze, w miare komfortowo sie jezdzi do -10 stopni, ale juz powyzej +5 dlonie sie poca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bts Napisano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 Mam spory problem z marznącymi dłońmi, na mrozy do -10C lepsze będą Polednik Syberia czy może Sealskinz UltraGrip? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubus18 Napisano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 Syberia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAMIAN24 Napisano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 ja mam świetne polarowe rękawiczki SCOTTa ale linku ci nie podam bo Scott aktualizuje stronę i nie wrzucił jeszcze całej oferty. Jeżdżę w nich w temperaturach od -250C do 00C i świetnie się spisują Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KUBATRIX Napisano 17 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2009 No i na jakie domnvito007 zdecydowałeś się rekawiczki ?? Sam szukam jakichś dobrych do 200 zł. Obecnie jeżdżę w rogelli z membraną. Do zera wystarczają przy jeździe MTB w terenie. Polednika nie polecam kiedyś kupiłem niby miały być zimowe ale wzdłuż palców zrobili materiał z cienkiego polaru co szybko wychładzało ręce ;/ Samej membrany tez nie polecam. Ja znalazłem godne uwagi rekawiczki z firmy CHIBA: BIOXCELL WINTER -5ºC - +10ºC http://www.rekawiczki-chiba.pl/files/pictures/m-31137.10.jpg DRY STAR -10ºC - +10ºC - nieprzemakalne zimowe rękawiczki, czarne http://www.rekawiczki-chiba.pl/files/pictures/16-31217.10.jpg Ewentualnie można kupić rękawiczki CHIBA na dwa palce -20 do +5 Posiadają małą kieszonkę na specjalne, ogrzewające wkłady. Po otwarciu wkładu Hot liner, potrząśnięciu i włożeniu w specjalną kieszonkę wewnątrz rękawiczki specjalna substancja nagrzewa się do około 50-60 stopni Celsjusza i utrzymuje ciepło przez 8 do 12 godzin. Wkład jest jedno razowy i kosztuje 5 zł. Nawet jak by wkład trzymał te 6-8 godzin to by było extra http://photos04.allegroimg.pl/photos/oryginal/851/35/69/851356915 CO o tym myślicie ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bts Napisano 17 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2009 Ja kupiłem rękawice Polednik Siberia za 130 zł. Nie udało mi się ich jeszcze gruntownie przetestować, dłuższą jazdę mam zaplanowaną dopiero na weekend - oczywiście opiszę wrażenia Póki co mogę napisać, że przy dzisiejszym bieganiu przy -11C było mi w rękawicach przyjemnie ciepło. Ręką nie upociła mi się (jak w rękawicach narciarskich), a więc i oddychalność jest przyzwoita. Jednak dzisiaj nie było prawie w ogóle wiatru, przy jeździe na rowerze jeszcze sytuacja może się trochę odmienić... oby nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KUBATRIX Napisano 17 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2009 Nie porównuj biegania z jazda na rowerze. Gdy jedziemy rowerem ręce wykonują bardzo mało ruchu w porównaniu do biegania. Mi osobiście biegnąc wystarczyły by rękawiczki bawełniane i byłbym happy przy jeździe na rowerze jeszcze sytuacja może się trochę odmienić... oby nie Sytuacja sporo się odmieni jak przestaniesz machać rękami i wystawisz je na kontakt z wiatrem i mrozem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubus18 Napisano 17 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2009 http://www.mikesport.pl/p/pl/2784/polednik+zimowe+rekawiczki+aerotex+thermo.html Obecnie posiadam te, przy temp. rzędu -10 było o dziwo OK, tylko z początku troszkę chłodnawo, potem już do końca jazdy optymalnie. Znajomy również je posiada, z tego co mówił używa ich też do jazdy na nartach, jednak przy -20 było już za zimno. Na temp rzędu -15 planuję dokupić dodatkowe rękawice wewnętrzne, większe mrozy to już rzadko w Polsce występują....jednak pranie ich je zabija(szczególnie polar na zewnątrz). Dużo jeszcze zależy od samych rąk, znam kolesia co jeździ w letnich rękawiczkach z palcem do 0 stopni... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KUBATRIX Napisano 17 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2009 Kubus18 właśnie te rękawiczki kupiłem. Jednym słowem DZIADOSTWO !! To są zimowe rękawiczki ale nie na zimę w Polsce. Przynajmniej dla mnie nie spełniają swojego zadania. Nadają się do jazdy do max +5. Blisko zera jest już masakra i nawet zakładanie pod spód drugich rękawiczek nic nie daje. Jedyny minus którym spieprzyli te rękawiczki to cienki polar biegnący wzdłuż wszystkich palców. Przez to bardzo szybko ręce marzną. Jedynie to używam ich na co dzień jak idę do roboty. Zgadzam się dużo zależy od rąk. Ja mam ponad 185 wzrostu i długie ręce wiec krążenie w palcach jest małe podczas jazdy rowerem. Co innego będzie u osoby mniejszej lub lepiej rozbudowanej. Dla mnie wyrób Polednika okazał się badziewny. Dla Kubus'a18 pasują idealnie. Więc zakładanie tematu z doborem rękawiczek można uznać za idiotyczny Pozostaje loteria czy zamówione rękawiczki okażą się tak dobre jak u pozostałych kolarzy na tym forum... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AmAdeuz Napisano 18 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2009 a ja mam inna obserwacje, wczoraj przy ok -10 mialem dwie pary rekawiczek, jedne to chiba z windstoperem, a drugie wierzchnie to rowniez chiba, ale grubsze wind pro schield (jakosciowo rekawiczki sa git). Moj blad ze nie kupilem odrazu jakis narciarskich, zmarzly mi palce okrutnie, dzis 40min jazdy przy -15 i jedna para taniutkich, bazarowych bawelnianych, a na wierzch rowniez nazwijmy to bazarowe puchate z zamszem z zewnatrz. Koszt kilku krotnie mniejszy, a komfort termiczny i sama obsluga klamek znacznie pewniejsza. Oczywiscie inna bajka jak zacznie padac deszcz ze sniegem, ale przy 'suchym zimnie' takie puchatki moga okazac sie znacznie bardziej skuteczne niz x razy drozsze rowerowe, warto sprawdzic nim sie wyda krocie ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubus18 Napisano 18 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2009 Kubus18 właśnie te rękawiczki kupiłem. Jednym słowem DZIADOSTWO !! To są zimowe rękawiczki ale nie na zimę w Polsce. Przynajmniej dla mnie nie spełniają swojego zadania. Nadają się do jazdy do max +5. Blisko zera jest już masakra i nawet zakładanie pod spód drugich rękawiczek nic nie daje. Jedyny minus którym spieprzyli te rękawiczki to cienki polar biegnący wzdłuż wszystkich palców. Przez to bardzo szybko ręce marzną. Jedynie to używam ich na co dzień jak idę do roboty. Zgadzam się dużo zależy od rąk. Ja mam ponad 185 wzrostu i długie ręce wiec krążenie w palcach jest małe podczas jazdy rowerem. Co innego będzie u osoby mniejszej lub lepiej rozbudowanej. Dla mnie wyrób Polednika okazał się badziewny. Dla Kubus'a18 pasują idealnie. Więc zakładanie tematu z doborem rękawiczek można uznać za idiotyczny Pozostaje loteria czy zamówione rękawiczki okażą się tak dobre jak u pozostałych kolarzy na tym forum... Faktycznie, polar wzdłuż palców jest cieńszy niż ten pod i nad palcami....ale że tylko do +5?? Również mam +-185 cm i przy +5 to zaczynam się w nich powoli gotować...Przy +10 już jest zdecydowanie za ciepło. Może masz coś nie tak z krążeniem? Jak mówię, jeździłem na razie przy -10 i nie było żadnego dyskomfortu. Dużo wg. mnie zależy jeszcze od wilgotności...mi np gdy jest spora mgła automatycznie robi się zimniej w palce. Btw. Powyżej +5 to zakładam: http://www.allegro.pl/item856252847_nowe_earthworks_analog_enduro_fr_4x_xc_s_m_l_wys_0.html Bez żadnego polara, membrany etc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KUBATRIX Napisano 18 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2009 a ja mam inna obserwacje, wczoraj przy ok -10 mialem dwie pary rekawiczek, jedne to chiba z windstoperem, a drugie wierzchnie to rowniez chiba, ale grubsze wind pro schield (jakosciowo rekawiczki sa git). Moj blad ze nie kupilem odrazu jakis narciarskich, zmarzly mi palce okrutnie, dzis 40min jazdy przy -15 i jedna para taniutkich, bazarowych bawelnianych, a na wierzch rowniez nazwijmy to bazarowe puchate z zamszem z zewnatrz. Koszt kilku krotnie mniejszy, a komfort termiczny i sama obsluga klamek znacznie pewniejsza. Oczywiscie inna bajka jak zacznie padac deszcz ze sniegem, ale przy 'suchym zimnie' takie puchatki moga okazac sie znacznie bardziej skuteczne niz x razy drozsze rowerowe, warto sprawdzic nim sie wyda krocie ;-) A co za modele dokładniej posiadasz z firmy CHIBA ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bts Napisano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2009 Co do rękawic Polednik Syberia - wykonałem w nich dzisiaj 2 kursy po 6km (15 min), do klubu na bieganie i z powrotem do domu. Temperatura wynosiła ok. -14C. Na dojeździe ręcę mi nie zmarzły, ale na powrocie było już gorzej (chyba wynika to ze zmęczenia organizmu po bieganiu) - musiałem zrobić postój, żeby krew dopłynęła mi do rąk, bo zaczęły marznąć Ostatecznie to i tak dobry efekt, bo w rękawiczkach Dartmoora już po 10min jazdy przy zaledwie -5C miałem okropnie zmarznięte łapy taki organizm A rękawice poczekają jeszcze na ocieplenie o kilka C, wtedy zrobię jakąś dłuższą trasę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.