wikrap1 Napisano 4 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 Jechałem pierwszy raz od jakiegoś czasu bez SPD. Poderwałem przednie koło i upadając straciłem łańcuch. Jedna część spinki była w łańcuchu, drugą odnalazłem kawałek dalej:rolleyes: Zmontowałem i do domu. Później, już w SPD, przeskakuję studzienkę i przy lądowaniu znów straciłem łańcuch, tym razem widział to kolega i mówił, że gdzieś zaiskrzyło podczas lądowania. Spinka wygląda ok, jest prosta, piny proste, nacięcia nienaruszone. O co tu może chodzić? Bo chyba sam tej zagadki nie rozwiążę Napęd 9rz. Spinka Power Link, złota, srama. Rozpięta kilkanaście razy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arroyo Napisano 4 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 Możliwe, że spinka już się wyrobiła. Oczyść solidnie spinkę oraz ogniwa łańcucha, załóż i wstępnie napnij łańcuch aby spinka się zapięła a następnie całość nasmaruj. Jeśli ponownie spinka się rozepnie pomyśl nad wymianą na nową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
premier2 Napisano 4 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 Ja zgubiłem swoją spinkę podczas zjeżdżania z krawężnika, przy dosyć niewielkiej prędkości. Tylko ja ją nieco przerabiałem, wyciskając nieco piny, żeby zapiąć łańcuch HG-50(srebrna spinka), a sama spinka miała ponad 6kkm. Teraz mam zawsze 1 w zapasie i używam złotych spinek i napędu na 9. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wikrap1 Napisano 5 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 5 Listopada 2009 No cóż, nasmaruję, ale ew. syf i brak smaru akurat na trzymanie spinki powinien mieć pozytywny wpływ(Zakleszczenie, zapieczenie itp. Brudną zawsze trudniej rozpiąć Nie przerabiałem nic, po spince nie widać zużycia, wszystko w porządku. Zobaczymy po czyszczeniu, dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jason Napisano 5 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2009 Jeżeli dwa razy ci sie to przydarzyło to spinka raczej do niczego się nie nadaje . Ja uzywam 3 łańcuchów i każdy ma swoją spinke , nigdy łańcuch mi sie nie rozpiął wrecz przeciwnie . Nawet kilkanascie rozpięć nie powinno miec znaczenia , a może masz za luzny łańcuch . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Odi Napisano 5 Listopada 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 5 Listopada 2009 Stawiałbym na wadliwą spinkę. Używam złotych spinek Srama od kilku lat i tylko raz zdarzyło mi się niespodziewane rozpięcie, ale było to przy przebiegu ponad 12kkm, a spinka kupiona jako złota była wtedy już srebrna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rockrider Napisano 10 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Racja, spinka musi byc wadliwa. ja jeżdżę już troche i nigdy nie przydarzyło mi się aby spinka się odpieła - prędzej łańcuch szczelił A no i również ma Srama(złotą). Spróbuj ją wymienic na nową. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
morcin2 Napisano 11 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2009 W tym roku kupiłem w sklepie jakiś łańcuch akcenta 8rzędowy za 30 złotych i lekko miałem uszkodzony pin (grzybek tam gdzie jest ten rowek co spinka sie zazębia) i przy krawężniku dosyć wysokim rozpiął mi sie łanćuch dużo nie brakowało i bym sie wyłożył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 12 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 A ja nie używam spinek Sram, właśnie dlatego , że sie rozpinają . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team IvanMTB Napisano 12 Listopada 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 komu sie rozpinaja, temu sie rozpinaja... Szacunek... I. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 12 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 Spinka Wippermann-a sama się nie rozpina, w dodadku łatwiej ją spiąć/rozpiąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel1315 Napisano 12 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 komu sie rozpinaja, temu sie rozpinaja... Popieram Ale spinkę posiadam tylko dlatego, że była oryginalnie założona. Przy wymianie łańcucha zmieniam spinkę na Wippermann'a Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
afly Napisano 12 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 Widzę że nie tylko mi odpowiada konstrukcja spinki Wippermann , srama się dość szybko pozbyłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wikrap1 Napisano 12 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 Od tamtej pory spinka trzyma:w00t: Dziwne rzeczy się tu dzieją. Następnym razem sprawdzę wippermanna chyba. Paradoksalnie wygląda na to, że czyszczenie pomogło:thumbsup: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
netta1987 Napisano 12 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 ja miałem przypadek z spinką SRAMA na jednych zawodach 3 zgubiłem jak sie potem u znajomego serwisanta dowiedziałem że ich lepiej do SH nie używać bo mają minimalnie różne szerokości i będzie mi się zawsze rozpinała przy dużym obciążeniu. od wtedy mam inny sposób "piny" czyli suwam i i to sie nie rozpina. osobiście polecam na zawody skuć to jet pewny i długoterminowy sposób Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 12 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 uzywam spinek od kiedy mam lancuchy i kasety 9sp czyli od 2005 roku. nigdy mi sie nie rozpięła. odi - a srebrna to ona sie robi juz duuuużo wcześniej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 12 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 uzywam spinek od kiedy mam lancuchy i kasety 9sp czyli od 2005 roku. nigdy mi sie nie rozpięła. Jeśli Srama - to wszystko przed tobą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team IvanMTB Napisano 13 Listopada 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Klaniam, Jesli cos sie stanie to tylko przez Twoje zle fluidy Rulez. Od 2004 roku ani jednej rozpietej spinki tak w napedzie 8-mio jak i 9-cio rzedowym. Nie zauwazylem tez problemow z rozpinaniem. Ale z drugiej strony nie mialem tez nigdy do czynienia z Wippermanowskimi spinkami takze nie wiem jak wyglada "latwiejsze" spinanie lub rozpinanie. Szacunek... I. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskov17 Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 A mi Wippernowska spinka zupełnie nie pasowała, przygoda z nią zakończyła się jej...zerwaniem. Powróciłem do sramowskiej, do dziś zero kłopotów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
onkiel Napisano 13 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Ja jeżdże na łańcuchach Srama, Kasetach i korbie Sachs Quartz od roku 2001 i nigdy nie zdarzyło mi się aby spinka puściła. Wymień na nową bo to chyba juz jej kres. zobacz jak będzie z nową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wikrap1 Napisano 13 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 Na razie trzyma. Pewnie to była wina łańcucha, bo to już stary, zardzewiały trup na zimę. A spinka trafiła do niego przypadkiem. Nową spinkę kupię, ale do nowego zestawu jeśli już. A ta niech się jeszcze męczy. Na razie wszystko się trzyma, może kapka błotka zapchała rowki i spinka się dobrze nie zapięła... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.