[rower] Gary Fisher Cobia lub Piranha

[Delfino]

Witam wszystkich serdecznie.

Dość długo planowałem zakup budżetowej zimówki i w końcu do głowy przyszedł mi pomysł, aby połączyć pożyteczne z przyjemnym. Na początku chciałem iść na przełaj, jednak droga okazała się zbyt wyboista i nie znalazłem godnego modelu do 3000 zł. Swoje poszukiwania skupiłem na rowerach MTB na kołach 29 cali. Podoba mi się to rozwiązanie, gdyż cenię oryginalność i nowatorskie rozwiązania. Ostatnio natrafiłem na model Garego Fishera, firmy do której mam zaufanie, gdyż miałem styczność z ich rowerami:

LINK

 

Fajna geometria, osprzęt może być (przerzutki można szybko wymienić, a ramę niekoniecznie), nie wiem tylko co z amortyzatorem, chciałbym żebyście coś o nim napisali. Nie interesuję się zbytnio MTB, stąd moja niewiedza. Problemem może być rozmiar, ponieważ mierzę około 167 cm, a więc jestem dość niski, a najmniejszy dostępny model jest na 17,5 calowej ramie. Czytałem, że takie rowery są tylko dla wysokich, ale artykuł na cyclingnews rozwiał moje wątpliwości. Co gorsza, kontaktowałem się z przedstawicielem sklepu, który oznajmił, że GF nie mają na sklepie i dla każdego klienta muszą sprowadzać, przez co nie ma możliwości przymiarki. Alternatywą dla tego modelu jest GF Piranha na 26 calach, w rozmiarach 15.5 i 17.5. Oczywiście jego również nie można przymierzyć. CO zrobić? Nie znam się na geometrii rowerów górskich, w szosówce mam ramę 50 cm (TT 52,5 cm), mostek 90 mm i jest ok.

HelP!

 

Aha, tu jeszcze model Piranha

http://www.ssc.pl/gf2009/Piranha.htm

 

Pozdrawiam i liczę na szybką odpowiedź.

[Huhu]

O ile jeszcze w 29" GF moze być jeśli ci pasuje, to kupno 26" wiąże się z pewną miną o której nalezy pamiętać. GF stosuje amortyzatory z większym offsetem i trudno jest takowy kupić osobno. Piranha ma RS Torę ze spręzyną i na 99% będzie ona za twarda na osobę o wzroście 167cm, po drugie jest cięzka i z czasem i tak pewnie byś ją zmieniał.

[zgud]

amor ciężki, ale spokojnie daje rade...

 

co do roweru to szału ni ma, ale zanim nie wsiądziesz nie kupuj, geo nie garego nie musi Tobie odpowiadać

[Krezystof]

W Garym ramy wypadają trochę inaczej, np. w Kelly`sie miałem 19,5" a w Garym mam 17,5" i te ramy wypadają mniej więcej tak samo jak porównuje się te rozmiary. Mam 180cm i na 17,5" jeździ mi się dobrze, chociaż następny chyba bym 19" jednak brał. Musisz się przymierzyć, o ile dobrze pamiętam w Poznaniu i Wrocławiu widziałem, że mieli te na kołach 29" tylko nie przyglądałem się na konkretne modele.