Skocz do zawartości

[oświetlenie] Sigma Mirage Evo + Evo X Pro


cinor88

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

WITAM! Tematów "oświetlenie" już trochę powstało, ale niestety nikt o tych lampach dużo nie napisał. Długo "profesjonalistą" nie jestem i szczerze mówiąc to będzie moje pierwsze, nie marketowe oświetlenie na pierwszy nie marketowy rower :P Znalazłem zestaw za 349 złotych. Jestem skłonny wydać na przednie lampy nie więcej jak 4 stówki. Po przejrzeniu testów Sigmy jestem w miarę przekonany. Będę wdzięczny jeśli ktoś posiadający ten zestaw przesłałby kilka zdjęć jak to świeci w terenie, lub poleciłby coś od siebie - jako bardziej doświadczony użytkownik :)

Napisano

Sigma Mirage Ewo 5W daj mniej światła od Sigmy Pava i świeci tyle samo/czasem krócej.

 

Tu masz inny 10W halogen (poświeci 2 godziny):

TN_Silva%20478%2010W.jpg

 

Pava (poświeci 4 godziny):

sigma_pava_high.jpg

 

 

Musze zapolować na tego starego grata ob nawet w galerii jej nie mam :)

Napisano

hmm... a może coś, co będzie lepiej oświetlało boczną część drogi? chyba bez dwóch lamp się jednak nie obejdzie. Czołówka na razie nie wchodzi w grę

Napisano

cinor88 prędzej czy później i tak dojdziesz do wniosku że trzeba kupić czołówkę, :whistling: Ja używam takiego kompletu i mi wystarcza. Właśnie fajne jest w nich to że jedna oświetla szeroko przy przednim kole a drugą można pokierować troszkę dalej na wprost.

Napisano

No tak, czołówka na pewno daje większe możliwości i wybór co dokładnie w danej chwili chcemy zobaczyć... myślę, że do lasu i tak się bez takiego zestawu nie wypuszczę :) a czołówkę masz na kasku rozumiem?

Napisano

No tak, czołówka na pewno daje większe możliwości i wybór co dokładnie w danej chwili chcemy zobaczyć... myślę, że do lasu i tak się bez takiego zestawu nie wypuszczę :D a czołówkę masz na kasku rozumiem?

 

na kasku najwygodniej, ale czołówkę możesz też mieć na szosę taką malutką co by tylko można było oświetlić sobie licznik :)

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Ja jezdze w nocy przez las (droga do pracy). Uzywalem Sigma Power Led Black na kierownicy.

Bylo dosc spoko, ale brakowalo mi czolowki do pelni szczescia, bo sciezki krete.

Przy tej Sigmie zadna "zwykla" czolowka nie daje rady.

Kupilem wiec druga taka sama + mocowanie na kask.

Te 2 lampy to najlepsza rzecz jaka mi sie w zyciu przytrafila! :)

Wcale nie zartuje. Sa warte swojej ceny (sporej - jesli chcesz dwie).

Są nawet za dobre - Dzis na kask kupilbym mniejsza Sigme Karma,

bo z ta moja na glowie budze poploch wsrod lesnej zwierzyny.

(Zebyscie widzieli tego borsuka! Trzy metry przeskoczyl na moj widok)

Napisano

w Power Led Black beznadziejny jest ten uchwyt na kask na rzep, nie wiem jak mocno byś go nie skleił to i tak lampka się rusza na boki, możne dlatego że jest po prostu troszkę ciężka,nie mówiąc o akumulatorku przypiętym do kasku, dodatkowo przy takiej pogodzie nie można jej włączyć na maksymalną wartość siły światła bo w mgle się wszystko zlewa i masz mleko przed sobą, na kierze to się jeszcze sprawdza, a na trzeci dodatek to obowiązkowo trzeba dokupić przewód przedłużający akumulatorek, i można go po prostu schować do kieszeni gdzie jest cieplej na dłużej porostu wystarcza prądu, Power Led Black wrzuciłem z powrotem na kiere, a czołówkę to petzl MYO RXP polecam.

Napisano

Kaspro, nie ma się co czarować Powerled jest za wielki i za ciężki na lampkę mocowaną na kask. Z fajnych czołówek do zamocowania na kasku obecnie jest dostępny Fenix HP-10 - świeci jak latarka ale w czołówce dla rowerzysty stanowiącej drugie światło jest to jak najbardziej ok.

Napisano

Kaspro - uchwyt na kask jest spoko o ile kask nie ma bardzo nietypowych otworow. U mnie ani drgnie (trzeba pokombinowac). Oczywiscie nie warto mocowac akumulatora do kasku tym bardziej ze w zestawie z uchwytem na kask daja przedluzacz i ten obrotowy zaczepik do kabla. W gestej mgle odradzam slabsze lampki, bo bedzie jeszcze gorzej- teoria mleka przynajmniej w moim lesie sie nie sprawdza :rolleyes:

 

Jak ktos drobniejszej budowy, to jeszcze raz polecam mu slabsza Sigme Karma do kompletu z Powerledem na kierownicy(poza wszystkim ma taki sam akumulator - co jest wygodne i zwieksza bezpieczenstwo w razie problemow ze swiatlami w nocy w srodku puszczy).

Napisano

Ja korzystam z zestawu Powerled black + czołówka Petzl Tikka xp. Ta czołówka jest o tyle dobra (pomijając sporą moc)że ma przesłonę dzięki której można ustawić promień światłą na rozproszony lub skupiony ale za to daleki. Zazwyczaj Powerleda ustawionego mam dosyć daleko od koła a Petzlem (na rozproszonym świetle) oświetlam drogę tuż przed rowerem i całe pobocze.

Napisano

Tez mam ta Tikke XP, ale ja sie chyba bardziej boje ciemnosci i wole cos mocniejszego.

Ja przed rowerem swiece z kierownicy, a z kasku lampka celuje daleko bo

"licznik" mam z podswietleniem, a poza tym w nocy za bardzo na

niego nie patrze zeby sie nie wy.... przewrocic.

Jak wjezdzam na droge samochodowa to wylaczam albo przygaszam czolowke.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...