Skocz do zawartości

[planowanie wyprawy] Alpy 2010


BartekO2

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, planuje w czerwcu 2010 wybrac sie w Alpy. Jestem z okolic Tarnowa. Mialbym kilka pyatan do osob doswiadczonych takimi wyprawami.

1. Rower + sprzet

Mam taki rowerek:

http://www.kross.pl/538-g419-k176-crow_preria.html

sakwy na tylnie kolo. Wiem ze musze dokupic sakwe na przow + spiwor namiot + karimate, pytanie jakich firm, jakie koszty.

2. Alpy

Wiem ze Alpy z kazdej strony sa bardzo interesujace, ale chcialbym zeby mi ktos doradzil jak planowac trasy, przez jakie miasta, przelecze itp.

3. Koszty

Ile srednio wydaje sie w jeden dzien na takich wyprawach? liczylem max 100 zl na dzien spiac pod namiotami.

4. Uczestnicy

Jako ze do realizacji mojego planu daleko, nie mam aktualnie nikogo chetnego na taka wyprawe. Nikt z moich znajomych nie jezdzil nigdy tyle na rowerze, tzkeze szukalbym chetnych na takie cos. Mysle ze za pomoca tego forum czy innego moglbym kogos znalezc.

5. Soponsorzy/patroni

Moze ktos zna firmy ktore bardzo chetnie sponsoruja (oczywiscie nie w calosci) takie wyprawy. Bylbym wdzieczny. Jesli nie, to jak zaczac szukac kogos takiego?

6. Mysle ze reszta pytan wyjscie w praniu.

Za wszelka pomoc dziekuje.

Napisano
Wiem ze musze dokupic sakwe na przow + spiwor namiot + karimate, pytanie jakich firm, jakie koszty.

śpiwór to minimum 200 zł - zwykły syntetyk, na dobry puch ze 3 razy tyle trzeba liczyć

namiot zależy ile ma ważyć, pomieścić osób, parametry techniczne itd...

zamiast karimaty jakaś mata samopompująca, zależnie od firmy od 100 można już coś działającego nabyć

Ile srednio wydaje sie w jeden dzien na takich wyprawach? liczylem max 100 zl na dzien spiac pod namiotami

zależy co potrzebujesz, można za 50 i można za 200, kwestia tego ile, gdzie się je, co się zwiedza itd, oczywiście trzeba w to wliczyć zapas na nieprzewidziane wydatki

Moze ktos zna firmy ktore bardzo chetnie sponsoruja (oczywiscie nie w calosci) takie wyprawy. Bylbym wdzieczny. Jesli nie, to jak zaczac szukac kogos takiego?

nie ma takich cudów, musisz uderzać gdzie się da, radio, gazety lokalne firmy,

szukaj przez znajomych internet itd, bez strony też raczej ani rusz, poza tym na taką zwykłą wycieczkę w alpy to mało kto się połasi na sponsoring, nie masz ani ciekawego celu, ani nie jesteś pierwszy, który tam jedzie

Napisano

śpiwór to minimum 200 zł - zwykły syntetyk, na dobry puch ze 3 razy tyle trzeba liczyć

namiot zależy ile ma ważyć, pomieścić osób, parametry techniczne itd...

zamiast karimaty jakaś mata samopompująca, zależnie od firmy od 100 można już coś działającego nabyć

 

zależy co potrzebujesz, można za 50 i można za 200, kwestia tego ile, gdzie się je, co się zwiedza itd, oczywiście trzeba w to wliczyć zapas na nieprzewidziane wydatki

 

nie ma takich cudów, musisz uderzać gdzie się da, radio, gazety lokalne firmy,

szukaj przez znajomych internet itd, bez strony też raczej ani rusz, poza tym na taką zwykłą wycieczkę w alpy to mało kto się połasi na sponsoring, nie masz ani ciekawego celu, ani nie jesteś pierwszy, który tam jedzie

na skale ktaju to na pewno nie wyczyn, ale na skale miasta czy gminy jakies wydarzenie mysle ze to by bylo, szczegolnie dla malego miasta w jakim mieszkam, 7-8tys.

Napisano

koszt dobrych sakw = koszt przyczepki, a komfort uzytkowania chyba troche wyzszy, nie mowiac o realnej ladownosci, trzeba liczyc 600-800zl

 

co do roweru, to zastanowilbym sie nad przeplotem kol, gdyz taki zaplot nie budzi zaufania, zalezy tez ile wazysz, ale tak czy siak, tylne kolo dostanie po dupie

Napisano

koszt dobrych sakw = koszt przyczepki, a komfort uzytkowania chyba troche wyzszy, nie mowiac o realnej ladownosci, trzeba liczyc 600-800zl

 

co do roweru, to zastanowilbym sie nad przeplotem kol, gdyz taki zaplot nie budzi zaufania, zalezy tez ile wazysz, ale tak czy siak, tylne kolo dostanie po dupie

no wlasnie tez myslalem nad tym kolem. Gdzies pytalem o to wlasnie, to mi napisano ze ilosc szprych nie ma wplywu na centrowanie kol. Ale nie bardzo mi sie to widzialo.

Napisano

1. sakwy - jak masz kase kup np crosso experty, jak nie to crosso dry, koszty nie sa duze. Przyczepa poza wieloma zaletami ma tez wiele wad.

spiwor - 150-200zl, tanszych sie nie oplaca, szczegolnie w Alpy

namiot - jesli nie ma byc tylko dla ciebie to polecam z dwoma wejsciami, z cenowo przystepnych i sprawdzonych polecam Fjorda, nie szukaj namiotu do ktorego wepchniesz rower do srodka

2. Znajdz jakis cel, zarsy trasy, czy chcesz jechac w 1 czy w 2 strony rowerem, ewentualne mozliwosci dojazdu/powrotu. Pozniej sprawdz jak biegna sciezki rowerowe (w Austrii, Szwajcarii genialne), w necie na pewno znajdziesz mapy dlugodysansowych szlakow rowerowych bez problemu i skoryguj swoj plan na ich podstawie

3. Koszty zaleza tylko od ciebie, jak chcesz oszczednie, samemu zawsze gotowac, spac na dziko a nie na kempingach, pic wode ze zrodelek i kranow a nie butelkowana to mozesz zejsc do 20-30zl na dzien. Zeby tyle nie oszczedzac licz 50zl, 100 na pewno nie przekroczysz, chyba ze nie planujesz oszczedzac w ogole....

4. Napisz plan i szukaj

5. Wiecej czasu poswiecisz na szukanie sponsorow (ktorzy byc moze czesciowo cie wspomoga albo nie) niz jakbys poszedl do pracy/dodatkowej pracy i uczciwie zarobil na wyjazd

6. Pytaj

Napisano
na skale ktaju to na pewno nie wyczyn, ale na skale miasta czy gminy jakies wydarzenie mysle ze to by bylo, szczegolnie dla malego miasta w jakim mieszkam, 7-8tys.

jak tak to i owszem, ale teraz zależy w takim razie czy masz potencjalnych sponsorów u siebie w okolicy, radzę zacząć poszukiwania już teraz, z tego względu, iż część firm planując ewentualne wsparcie robi to przed nowym rokiem:)

 

a za cel skoro jedziesz w Alpy możesz sobie wybrać naprawdę coś ciekawego, np x przełęczy lub najwyższe wzniesienia, oczywiście gdzie prowadzi droga asfaltowo - szutrowa

 

co do samych sakw lub przyczepki, z NABIAŁEM jeździliśmy na extrawheelach, jeśli wybierzesz trasy asfaltowo szutrowe to jak najbardziej bierz przyczepkę, natomiast z każdym km w terenie sakwy mają przewagę

 

tak jeszcze mi się przypomniało, pomyśl o co najmniej dobrych okładzinach hamulcowych [ze 2-3 komplety] bo na zjazdach może być różnie:)

Napisano

[...] Wiem ze musze dokupic sakwe na przow [...]

 

Jeśli liczysz się z kosztami, to nie musisz kupować sakw do przodu. Mam za sobą już nie jedną wyprawę i zawsze mieszczę się tylko do sakw tylnych (a na nich namiocik i karimata przyczepione gumami).

Planując trasę weź pod uwagę, że jadąc rowerem ważącym kilkadziesiąt kilogramów zamiast kilkunastu, już z niewielkiego podjazdu robi się ogromna trudność.

Możesz też poczytać o naszych Alpach z 2004 roku. Trasa bez wielkich przełęczy, a bardzo sympatyczna, zwłaszcza okolice Cortiny D'Ampezzo we Włoszech, ale i Słowenia niczego sobie: http://fotowyprawy.com/wyprawy/eu_wyprawa01_02.html

 

pozdrower

k.

  • 2 miesiące temu...
Napisano

rower jak rower - jeśli jest sprawny i jeździ powinien dać radę :)

 

i tak jak wspomniano wcześniej wypadało by koła zapleść inaczej. jeśli masz tak jak na zdjęciu to jest duże prawdopodobieństwo, że szprychy będą strzelać pod sakwami. warto też zwrócić uwagę na stan zużycia felg bo kumplowi się przetarły od hamowania na alpejskich przełęczach.

Napisano

Ja w lipcu wybieram się w Alpy, a celem wyprawy jest przełęcz włoska Passo dello Stelvio;) Ze swojej strony mogę Ci poradzić zmianę przynajmniej szprych na coś mocniejszego (DT) bo koło będzie mocno obciążone. Jeżeli chodzi o przyczepkę to myślę, że nie warto w nią inwestować jeżeli wybierasz się w góry. Rower jest mniej stabilny niż z sakwami przód+tył.

Napisano

Tak jak pisałem wyżej, przyczepka nie jest najlepszym pomysłem jeżeli chodzi o góry. A skoro masz już sakwy to wybór wydaje się być przesądzony;)) Ja proponuje takie obręcze alexrims DH19 i do tego szprychy DT Wyjdzie taniej niż koło zaproponowane przez Ciebie. A ten zestaw jest wytrzymały i nadaje sie pod sakwy:D

Napisano

a jesloi chdzi o sama trase? to co polecacie, gdzie sie lepiej nie pakowac ? interesuja mnie wschodnie Alpy, ale ewentoalnie moga byc srodkowe, jesli by bylo warto.

A Ty Pawel90 trase masz juz zaplanowana ?

Napisano

Na razie tylko pobieżnie. Startujemy (z kumplem, głównym organizatorem wyprawy) ze Śląska i kierujemy się do Czech, skąd do Austrii(zaliczamy Wiedeń i najwyższą przełęcz Hochtor, potem Włochy i Passo dello Stellvio czyli główny cel wyprawy, później Wenecja i 2dniowy odpoczynek nad Adriatykiem, później mamy zamiar ruszyć do Słowenii(Ljubljana) potem Węgry (Balaton i Budapeszt - podobno piękne miasto) i Słowacja, przez Tatry powrót do domu na Śląsk;)

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Na razie tylko pobieżnie. Startujemy (z kumplem, głównym organizatorem wyprawy) ze Śląska i kierujemy się do Czech, skąd do Austrii(zaliczamy Wiedeń i najwyższą przełęcz Hochtor, potem Włochy i Passo dello Stellvio czyli główny cel wyprawy, później Wenecja i 2dniowy odpoczynek nad Adriatykiem, później mamy zamiar ruszyć do Słowenii(Ljubljana) potem Węgry (Balaton i Budapeszt - podobno piękne miasto) i Słowacja, przez Tatry powrót do domu na Śląsk;)

 

Mmmmm Passo dello Stellvio :icon_wink: Prawdziwy potwór! :)

Ja w tym roku wybieram się na Słowenię, tzn planuje. Są tam jakieś ciekawe przełęcze które warto zaliczyć?

  • 4 miesiące temu...
Napisano

Jesli chodzi o sprzet ,to zawsze kupuj to co jest najlepsze i jest kompletem .Kupowanie sprzetu bez planu bo tylko na dzisiaj to wyrzucone pieniadze.

Kupilem Bob Trailer Bob i taki jest moja opinia

Bardzo trudno i niebezpiecznie wprost jest zjezdzac z duzych wzniesien ,trzeba zwalniac aby sie nie wywalic.

Ciezko jest parkowac ,trzeba zawsze znalesc cos solidnego do oparcia ,po prostu lamie sie i rower sie przewraca

Trudno jest utrzymac porzadek bo nie ma podzialu na ciuchy ,ekwipunek tzn namiot ,kuchenke ,jedzenie,itd

Pozytywna strona przyczepy jest niski koszt w uzyciu z rowerem gorskim ,gdzie nie ma taniej mozlisowsci zainstalowania bagaznikow,ktorych uzywalem

,dla mlodego czlowieka moga byc kosztowne bo 1,348.84 PLN bagazniki

Najlepsze sakwy na swiecie robi Ortlieb (Germany)Sakwy

 

Tutaj jestm pewny bo na bezdrozach Chile i Nowej Zelandii ,Afghanistanie itd nigdy nie ma mialem kichy na oponach Schwalbe

Marathon Supreme opony

Uzywaj Ergon a twoje dlonie beda ergonomicznie rozmieszczone i pomyslisz ze bzdura bylo uzywanie okraglych Grips - Performance Comfort

Dobre spiwory sa drogie ,jesli mozesz kupic spiwor puchowy to sukces bo jest lekki ,Spiwory

Kuchenka ,mala bo ma byc lekkakuchenkato jest przyklad

I pamietaj najbardziej uzyteczne sa sandaly rowerowe widac na zdjeciu jako 2 post bo schna szybko w odroznieniu do butow

Najwazniejsze to byc wyposazonym lekko ,wtedy wszystko jest przyjemne ,niska waga jest kosztowna mowiac ogolnie,ja tylko daje tipy co jest dobre

Jesli chodzi o Alpy ,pamietaj ze wysoko jest zimno i w przelaczach sa silne wiatry ,deszcz lub snieg moga towarzyszyc ,to nie jest regula ale !!!

Najlepiej sie jedzie samemu bo nie musisz sie dopasowywac do niczego ,do zatrzymaywania sie bo ktos lubi kupowac pamiatki :icon_mrgreen: albo sika czesto

Na trasie spotkasz wielu rowerzystow i to jest cala frajda nie ma zobowiazan ,to jest to co nazywamy wolnoscia

Zycze wspanialej wyprawy ,linki ,ktore podalem sa dla informacji bo najwazniejsze jest to aby jechac ,potem wszystko przyjdzie samo

Jak sie chce

Poz J

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...