Skocz do zawartości

[ZLOT] II Ogólnokrajowy międzynarodowy ZLOT Forumrowerowe.org


MarcinGoluch

Rekomendowane odpowiedzi

Ja panowie będę obstawiał tyły ;) Mój Giant waży jakies 15 -16 kg, ale mnie to nie martwi bo rower mam dla przyjemności bujania się po górkach a nie na wyścigi. Koledzy z którymi śmigam maja rowerki za 9 - 12 tysi a zabawa jest równa ( z tą różnicą że mają serwis droższy hehe)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podkreślmy jeszcze raz to jest zlot a nie wyścig ;) Użytkownicy co droższych egzemplarzy będą co najwyżej podziwiani tylko przez resztę ;)

 

P.S. Teraz mi się przypomniało, mam nadzieję że "znalazca" zeszłorocznej opony z Ibisa pociął ją na pierwszym wyjeździe ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ty to nie zabieraj w ogole roweru, zaoszczedzisz na samolocie, a cos sie znajdzie na miejscu - objasniajac dla tych, ktorzy nie byli - dlatego wlasnie jezdzimy w grupkach, najszybsi jada na rowerach i na szczycie czekaja na piechurow, dla ktorych juz zabraklo maszyn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spanie, zerowanie, jazda, jazda, jazda, prysznic, zerowanie, ognisko, ciszanocnazaklocanadziekiemotwieranychbutelek, spanie, zerowanie, jazda, jazda, jazda, prysznic, zerowanie, loteria, ognisko, powtorka z ciszynocnej.

 

A w miedzyczasie Czas Wolny Na Interakcje i Socjalizowaniesie :devil:

 

Trasy wygladaja tak jak je zaplanuja przewodnicy...

 

Tak z grubsza ofkors...

 

Szacunek...

I.

Ej, no nie przeginaj już z tą ilością pryszniców. Toż to cały zapach Macho zejdzie po takich wybrykach :voodoo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Klaniam,

 

Ja tez poszedlem za sugestia Lookasa i poszedlem na rower. Traska bylejaka, bo bylejaka ale zawsze lepsza od zadnej :)

 

No i sie natchnalem tym wiesiennym powietrzem i poczynilem pewne czyny.

 

Bilet zaklepany, zatem bede ladowal na bliskim perymetrze - Rytro - w srode 9 czerwca wieczorem. Zakosami przez gorki na Durbaszke powinienem przed polnoca dotrzec. Od czwarteczku rana jestem otwarty na wszelkie propozycje pedalarskie :)

 

Zostaje na pewno do rana poniedzialku 14 czerwca a jak sie uda wyzebrac jeden dzien wiecej wolnego to do wtorku.

 

Z kwietniowych przeszpiegow z mojej strony niestety nic nie wyjdzie gdyz moj Bracki postanowli uczynic sobie krzywde i sie ozenic. Niestety na dwa urlopy w kwietniu nie mam co liczyc ;)

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klaniam,

 

Janislaw to Twardziel. Chodzic chodzil, ale wody nie odkrecal. Takie to meskie i jakie ekologiczne :blink:

 

Szacunek...

I.

Nie no, w sobotę odkręciłem. Przepisowo raz w tygodniu należy się trochę ochlapać :thumbsup:

 

Co do przed i po - ja planuję zostać do wtorku, bo na sam weekend jak rok temu to tak ciut mało.

A i jeszcze kombinuję nad bardziej interesującym środkiem transportu, ale to wyjdzie w praniu :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...