WaGiant Napisano 23 Października 2009 Napisano 23 Października 2009 Przeczytałem to http://www.forumrowerowe.org/topic/25816-suport-wyjecie-oysk-z-htii/page__hl__htII -niby wszystko jasne ale trzeba zacząć od początku. Jak (czym ) odkręcić plastikową nakrętke na końcu ośki ? Czy ramię korby zejdzie bez pomocy ściągacza ? Jak wyjąć / wybić ośkę ? Czy do odkręcenia / zakręcenia misek muszę mieć klucz czy wystarczy młotek i przecinak . Wolał bym to wiedzieć zanim zabiorę się do roboty . Inna sprawa moje korby (LX z 2007 ? jeszcze zanim wprowadzili SLX ) złapały luz po ok 5 -6 Kkm - czy to nie za szybko ? Nie pierwszy raz stwierdzam , że tańsze (cięższe ) komponenty są trwalsze .
Miecho87 Napisano 23 Października 2009 Napisano 23 Października 2009 Dali Ci bana na Google? http://news.bikeworld.pl/rower/artykul/1255/redir:3/
WaGiant Napisano 23 Października 2009 Autor Napisano 23 Października 2009 Dzięki ale to nie wyjaśnia moich wątpliwości .
Miecho87 Napisano 23 Października 2009 Napisano 23 Października 2009 Których wątpliwości nie wyjaśnia? Młotka i przecinaka? Zawsze możesz spróbować... przynajmniej dowiesz się jak wyglądają aluminiowe miski po takiej obróbce.
arroyo Napisano 24 Października 2009 Napisano 24 Października 2009 Do misek suportu konieczny jest klucz. Miski wykonane są z miękkiego i giętkiego aluminium więc przecinakiem zwyczajnie rozszarpiesz żłobienia na klucz. Próbowałem kiedyś odkręcić miski kluczem do rur (tzw. żabką), ale były to zbędne starania.
blaze Napisano 24 Października 2009 Napisano 24 Października 2009 Tak tanie komponenty są trwalsze, szczególnie jak traktuje się je przecinakiem. A serio to moje firexy złapały luz po 500km Ban na google YT pozdr
WaGiant Napisano 24 Października 2009 Autor Napisano 24 Października 2009 Dzięki .Klucz kupiłem , film wyjaśnia wszystko . Dziwi mnie tylko , że ten mechanik ma cały czas czyste ręce .
arroyo Napisano 24 Października 2009 Napisano 24 Października 2009 Smarował rower wystawowy. Blaze: u mnie suport gxp zaczął odzywać się (regularne odgłosy strzelania/pykania) po 4000km, ale szczęśliwie udało mi się rozebrać, wyczyścić, przesmarować i na nowo złożyć do kupy łożyska (niby nierozbieralne, ale okazuje się że można je rozłożyć na części pierwsze).
WaGiant Napisano 24 Października 2009 Autor Napisano 24 Października 2009 Właśnie o tym mówiłem .Miałem jakiegoś taniego truvativa i jeździłem 3,5 sezonu tj ok 11 12 Kkm . Korby działały nieźle , tylko ciężar ... Myślę że 1 - systemy z zewnętrznymi lożyskami sa jeszcze niedopracowane , 2 - celowa robota - w sklepie miski ( chyba XT ) kosztują 89 zł -za sztukę !
TocaS Napisano 24 Października 2009 Napisano 24 Października 2009 W pierwszym poście było jeszcze pytanie jak wybić ośkę, ja to np. uderzam wewnętrzną stroną dłoni i prawe ramie z ośką schodzi bez problemu, nie mniej zastanawiam się czy z taką łatwością powinno to schodzić, bo na filmiku widziałem gdzieś jak gość wybijał oś metodą gumowy młotek lub młotek (metalowy) kawałek deseczki. Zaś co się tyczy suportu to nie mam czasu na zabawy z łożyskami i np wolę raz co rok, półtora wymienić miski, zużyte komuś odsprzedać za 2 dychy.
WaGiant Napisano 24 Października 2009 Autor Napisano 24 Października 2009 Chyba tak ma być . W filmiku od Blaze też wybija ręką .
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.