Skocz do zawartości

[rozklad treningu] jak wy robicie/byscie zrobili


nabial

Rekomendowane odpowiedzi

ulozylem sobie w glowie ogolny zarys tego, jak przepracowac zime, niestety jeszcze nie wybralem optymalnego podzialu, kiedy i co trenowac, zeby bylo najefektywniej, wiec prosze o uwagi, gdyz nie sposob uwzglednic wszystkich czynnikow...prosze o wypowiedzi poparte doswiadczeniami, aha i prosze, nie piszcie uwag typu 'napisz na forum kulturystycznym', bo tam musialbym zdecydowanie wiecej odcedzac glupot od prawdy...

 

cele: zejscie z masy w 6-7miesiecy z 85 do 80kg jedynie poprzez spalenie sadla, zdecydowana poprawa wytrzymalosci zmeczeniowej, utrzymanie lub nieznaczna poprawa sily

 

pomysl wyglada tak:

rower odstawiony calkowicie, 2tyg nicnierobienia, miesiac siolowni fbw 3x w tyg, 2tyg przerwy, silownia split 3x + bieganie ok 1h 2x (odpoczynek przed i po dniu, w ktorym trenowalem nogi na silowni)

 

obecnie jestem na etapie rozpoczecia splita i biegania

 

do tego co miesiac zmieniany sport cardio w kolejnosci: biegi(2x1h)-basen(2x1,5h)-rower(2x2-3h), oczywiscie co ok 4-6tyg 1tydz regeneracji calkowitej

 

i teraz pytanie - czy nie lepiej polaczyc treningi na 2 etapy w ciagu 1 dnia, i przez to miec co 2 dzien wolny? trenowac np tak: rano biegi, wieczorem silownia, dzien wolny

-----------------------------------------------------------

ogolnie chce wiedziec, czy tak jest najoptymalniej, jesli chodzi o efektywnosc regeneracji, zaznaczam, ze zerowa suplementacja, mam swiadomosc kilku teoretycznych bledow typu bieg rano (troche spale miesnie), a pozniej popoludniem silownia (mozliwy brak pelni sil), ale jest to celowe i przemyslane, chociaz prosze o wszelkie uwagi i sugestie, wole sie tlumaczyc, niz cos przeoczyc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to troche glupi pomysl, zeby spalac tluszcz przez jesien/zime - bo to jest trudniejsze niz latem. No ale coz.. :)

I w ogole nie napisales jaki masz staz treningowy itd.

 

 

Tak ogolnie lepiej bedzie jak aeroby bedziesz robil w inny dzien niz silownie.

Poza tym dodatkowo po kazdym treningu silowym mozesz spokojnie dolozyc jakies 15-20 min cardio. Tylko malo intensywnego(60-70% hr max).

 

Zamiast miesiac biegania, miesiac basenu, miesiac innego cardio - lepiej wszystko razem w mniejszych ilosciach.

 

I zupelnie nie wiem po co takie duze przerwy po 2 tyg? Zupelnie bez sensu - to za duzo i za czesto. Tydzien co 2-3 miesiace bedzie wystarczajacy.

 

No i podstawa dobra dieta. Poniewaz jest malo prawdopodobne, zebys normalnie jedzac dostarczal odpowiednia ilosc bialka warto jednak pomyslec o suplementacji.

Dodatkowo przed cardio pomogl by Ci jakis antykatabolik.

 

I koniecznie 8h snu codziennie.

 

Poza tym wiekszosc osob na tym forum to 65 kg chudzielce, ktore kolo silownii to co najwyzej przejezdzaly rowerem, wiec raczej nie spodziewaj sie tutaj zbyt wielu porad 7.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to troche glupi pomysl, zeby spalac tluszcz przez jesien/zime - bo to jest trudniejsze niz latem. No ale coz.. :)

I w ogole nie napisales jaki masz staz treningowy itd.

nie glupi, jesli mysle o zbijaniu sadla przez caly rok, wole powolutku, niz gwaltownie, teraz bedzie latwo, bo poczatek, a pozniej, gdy juz spowolni, to do gry wkroczy wyzsza temp i szeroko rozumiana aktywnosc

 

Zamiast miesiac biegania, miesiac basenu, miesiac innego cardio - lepiej wszystko razem w mniejszych ilosciach.

nie, bo wtedy troche inaczej dzialaja procesy adaptacyjne, chodzi mi tez o czas na regeneracje stawow pod katem specyficznych obciazen

 

I zupelnie nie wiem po co takie duze przerwy po 2 tyg? Zupelnie bez sensu - to za duzo i za czesto. Tydzien co 2-3 miesiace bedzie wystarczajacy.

rozsadek...pozniej uwzgledniajac pewne przywykniecie organizmu, jak widac napisalem 1tydz co 4-6tyg

 

 

No i podstawa dobra dieta. Poniewaz jest malo prawdopodobne, zebys normalnie jedzac dostarczal odpowiednia ilosc bialka warto jednak pomyslec o suplementacji.

jaki to problem dostarczyc 130-150g bialka w 6 posilkach uwzgledniajac, ze srednia wchlanialnosc jest na poziomie 12-14g/h?

 

wiem, jak trenowac, zalozylem temat po to, by upewnic sie, czy nie zrobilem jakichs bledow, ktorych nie widze, byc moze da sie tez lepiej to rozplanowac, a ja tego nie wiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wiem, jak trenowac, zalozylem temat po to, by upewnic sie, czy nie zrobilem jakichs bledow, ktorych nie widze, byc moze da sie tez lepiej to rozplanowac, a ja tego nie wiem...

 

 

Bez urazy, ale jakbys wiedzial, to nie pisalbys glupot.

 

Z tego co napisales wyglada na to, ze do tej pory nie wiele wspolnego miales z treningiem silowym.

Jak nie chcesz skorzystac z dobych rad to Twoja sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie skomentuje :) o jakie glupoty chodzi?

 

ale za to wlasnie prosze o rzeczowe rady, najlepiej z uzasadnieniami, dlaczego to, co pierwotnie napisalem jest zle, a to, co ktos proponuje, jest lepsze i za to bede stokrotnie wdzieczny

 

trening silowy mam ustawiony optymalnie, na pewno nie bede w nim niczego zmienial, jezeli kogos on interesuje, to moge opisac, ale nie ma tam nic do sprawdzania, staz tez nie ma znaczenia, to co napisalem, dam rade wykonac, trening 5x w tyg tez nie powinien mnie zabic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

ulozylem sobie w glowie ogolny zarys tego, jak przepracowac zime, niestety jeszcze nie wybralem optymalnego podzialu, kiedy i co trenowac, zeby bylo najefektywniej, wiec prosze o uwagi, gdyz nie sposob uwzglednic wszystkich czynnikow...prosze o wypowiedzi poparte doswiadczeniami, aha i prosze, nie piszcie uwag typu 'napisz na forum kulturystycznym', bo tam musialbym zdecydowanie wiecej odcedzac glupot od prawdy...

 

cele: zejscie z masy w 6-7miesiecy z 85 do 80kg jedynie poprzez spalenie sadla, zdecydowana poprawa wytrzymalosci zmeczeniowej, utrzymanie lub nieznaczna poprawa sily

 

pomysl wyglada tak:

rower odstawiony calkowicie, 2tyg nicnierobienia, miesiac siolowni fbw 3x w tyg, 2tyg przerwy, silownia split 3x + bieganie ok 1h 2x (odpoczynek przed i po dniu, w ktorym trenowalem nogi na silowni)

 

obecnie jestem na etapie rozpoczecia splita i biegania

 

do tego co miesiac zmieniany sport cardio w kolejnosci: biegi(2x1h)-basen(2x1,5h)-rower(2x2-3h), oczywiscie co ok 4-6tyg 1tydz regeneracji calkowitej

 

i teraz pytanie - czy nie lepiej polaczyc treningi na 2 etapy w ciagu 1 dnia, i przez to miec co 2 dzien wolny? trenowac np tak: rano biegi, wieczorem silownia, dzien wolny

-----------------------------------------------------------

ogolnie chce wiedziec, czy tak jest najoptymalniej, jesli chodzi o efektywnosc regeneracji, zaznaczam, ze zerowa suplementacja, mam swiadomosc kilku teoretycznych bledow typu bieg rano (troche spale miesnie), a pozniej popoludniem silownia (mozliwy brak pelni sil), ale jest to celowe i przemyslane, chociaz prosze o wszelkie uwagi i sugestie, wole sie tlumaczyc, niz cos przeoczyc

 

Tak naprawdę to wszystko zalezy od celow jakie sobie postawiles na nastepny sezon kolarski.

 

 

Nie podales jakichkolwiek wiadomosci na ten temat.

 

to bedzie podstawa!!

 

zakladam ze kolarstwo jest priorytetem????

 

Tak naprawdę to nie wiem dlatego pytam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...