Skocz do zawartości

[Softshell] na jesień i wiosnę


Rzadzu

Rekomendowane odpowiedzi

Przeglądałem sklepy internetowe w poszukiwaniu jakiegoś okrycia, które ochroni mnie przed wiatrem i chłodem (wodoodporność nie jest mi niezbędna - raczej nie jeżdżę w deszczu) i znalazłem niedrogi softshell. Na papierze wygląda to ładnie - ale co z praktyką? W opisie pojawia się nawet jazda na nartach - nie ukrywam, że to dodatkowy plus (kurtkę mam niby narciarską - jakiś niski model Campusa, ale jednak troszkę mi ruchy krępuje). Domyślam się, że jakiś polar trzeba by podłożyć pod spód.

 

Pic na wodę czy może się sprawdzić? (priorytet to rower - narty to tylko dodatek, aczkolwiek bardzo miły). Alternatywy mile widziane (może wystarczy cieplejsza bluza?) Kwota jaką chcę na to przeznaczyć to ~150zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta "oddychalnosc" jest niemal zerowa. Pomijajac juz to ze takie dane sa zwykle zawyzone to pomysl logicznie: metr kwadratowy materialu przepuszcza 5l wody przez 24h. Powiedzmy ze kurtka to metr kwadratowy, a ty wypocisz przez 3h jazdy 2 litry potu. Kurtka przez 3h jest w stanie przepuscic 5/8=0.625l. Prawie poltora litra zostanie na tobie, wiec bedziesz obciekal potem jak swinia ;). A 2l potu przy 3 godzinnej jezdzie to wcale nie tak duzo. Odpusc sobie. Dobre softshellowe kurtki zaczynaja sie od 350-400zl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że przepuszczalność jest zawyżona, to wiem. Ale idąc tym tokiem rozumowania, trzeba by znaleźć kurtkę o przepuszczalności 16l/24h (zakładając, że producent nie kłamie ;) ). Rzadko który Softshell może się tym pochwalić. Nie wymagam cudów. Chcę po prostu znaleźć coś, co mnie ochroni przed wiatrem i chłodem (I tutaj zaznaczam po raz kolejny: TO NIE JEST KURTKA NA ZIMĘ. A nawet jeżeli wrócę mokry - trudno. Zresztą: mam takie szczęście, że prawie się nie pocę). Dlatego pytam, czy nie będzie to kasa całkowicie zmarnowana?

 

EDIT: Znalazłem jeszcze w podobnej cenie kurtkę/bluzę Rogelli Mezzoldo i Rogelli Merano. Może to będzie lepszy wybór?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roznica miedzy wilgotna na plecach koszulka a kompletnie mokrymi plecami jest wyrazna ;). No tak, musialbys wlasnie znalezc kurtke w z przepuszczalnoscia w granicach 15l/m^2/24h, kosztuja w granicach 400zl. A jezeli to nie jest kurtka na zime to tym gorzej, bo bedziesz jej uzywal jak jest cieplej i pocil sie bardziej. Lepiej juz sobie kup jakis cienki windstopper i ubieraj pare warstw ciuchow, bo w porzadnym softshellu mozesz jezdzic przy -10 stopniach z jedna koszulka pod spodem :).

Jedna z tych Rogelli kupil kumpel i byl bardzo niezadowolony, ponoc tez oddychalnosc do niczego. Na jesienno-zimowych ciuchach naprawde nie warto oszczedzac, latem mozna kupic tania koszulke i jezdzic, ale kupowanie kurtki o przepuszczalnosci ortalionu to wywalanie pieniedzy w bloto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak na przyszlosc, na rower kupic najlepiej cos z oddychajacymi plecami, a przodem dowolnie izolowanym od wiatru, nawet w swietnym sotfcie bedziesz mial slabe utrzymywanie w miare suchego ciala, chociaz jak zalozysz pod to cos lezkowego i cos grzejaco-potolapiacego typu polar, to bedzie ok

 

doswiadczeniami z firma campus w ogole sie nie sugeruj, bo ich produkty powinni sprzedawac wylacznie na bazarach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/item757047927_kurtka_windstopper_softshell_portwest_rozmiar_xl.html

Znalazłem coś takiego...mam blisko do Rzeszowa więc postaram się wybadać i być może zakupić tą kurtkę :) Jeżeli zakupię, zdam jakąś relację

 

 

Witam,

 

Chyba chodzi o to:

 

http://ester.com.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=40&category_id=11&option=com_virtuemart&Itemid=53

 

Więcej informacji na stronach angielskich i irlandzkich firm sprzedajacych odzież robocza.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

może źle widzę, ale na zdjęciach nie widać tyłu kurtki, a ochrona nerek, chyba nikt nie jeździ w pionie, zawsze jest jakieś pochylenie ciała, jeżdżę rowerem cały rok i wiem, że plecy są bardzo ważne lepiej wydać kasę na sensowny ubiór rowerowy niż się później gniewać bo mogłem dodać stówkę i byłoby cieplej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może źle widzę, ale na zdjęciach nie widać tyłu kurtki, a ochrona nerek, chyba nikt nie jeździ w pionie, zawsze jest jakieś pochylenie ciała, jeżdżę rowerem cały rok i wiem, że plecy są bardzo ważne lepiej wydać kasę na sensowny ubiór rowerowy niż się później gniewać bo mogłem dodać stówkę i byłoby cieplej

 

dlatego warto zainwestować w modele o kroju przeznaczony dla osób wspinających się:whistling:

 

a co do samego SS to darujcie sobie oddychalność materiału bo przy większości kurtek jest to zwyczajnie bajka, człowiek za dużo potu produkuje żeby jakikolwiek materiał to zdołał wypuścić...

 

z tymi oddychającymi plecami to też nie do końca tak miło... co będzie jak wystąpi silny, potęgujący zimno wiatr w plecy?? :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

hej

co do oddychalności to polecam forum www.ngt.pl tam swojego czasu chłopaki pisali elaboraty co do oddychalności softshell'i. Ja ze swej strony poleciłbym softa "bez membrany" - o niebo lepsza oddychalność choć wodoodporność raczej słaba, nazwałbym to raczej klasą bryzgoszczelną :-) coś za coś. Wszystkie membrany w kurtkach, butach, spodniach osiągają swe parametry w odpowiednich warunkach np Gore "oddycha" najlepiej w sytuacji 36st wewnątrz i 0st na zewnątrz więc nie ma co się łudzić że będziesz miał suche plecy przy np 25 st na plusie. Proponowałbym też spróbować jakiegoś polarka z tzw windstoperem lub inną membranką zatrzymującą wiatr - oddychalność będzie sporo lepsza niż w sofcie. No i ostatnia rzecz, zajmowałem się kiedyś sprzedawaniem sprzętu outdorowego i skutecznie wyleczyłem się z kupowania drogich rzeczy - za dużo pieszczenia się. Od tamtej pory wszystkie softy i windstoperki mam z szmateksów - wystarczy wiedzieć czego szukać no i przy glebie(też i praniu) łzy nie cisną się do oczu jak przy rozdarciu pewnej kurteczki z gore pac lite za pół wypłaty :-)

 

dlatego warto zainwestować w modele o kroju przeznaczony dla osób wspinających się:(

 

a co do samego SS to darujcie sobie oddychalność materiału bo przy większości kurtek jest to zwyczajnie bajka, człowiek za dużo potu produkuje żeby jakikolwiek materiał to zdołał wypuścić...

 

z tymi oddychającymi plecami to też nie do końca tak miło... co będzie jak wystąpi silny, potęgujący zimno wiatr w plecy?? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zamierzam kupić kurtkę. Priorytetem jest dla mnie oddychalność, wiatroodpornośc. Idealnie pasowałby softshell na rower ale chciałbym nosić też tą kurtkę na codzien. Dlatego krój musi być miarę uniwersalny, kaptur tez mile widziany. Na jakie temperatury nadaje sie softshell? Nadaje się do używania latem np. w górach?

Jeżeli nie będzie to kurtka tylko na rower - ok 400 zł

Myślałem albo o cienkim softshellu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Mod Team

Arek

trudno udzielić odpowiedzi na jakie temperatury nadaje się softshel. Wszystko jest kwestią odpowiedniego ubrania się czyli popularnie zwanego "na cebulkę". Chodzi tu o kilka warstw odzieży. Pierwsza to cienka koszulka - coś do biegania lub termoaktywna - wedle uznania i poziomu odporności na zimno; dalej koszulka z długim rękawem np jakaś rowerówka albo do biegania(rowerowa bardziej się przyda zimą gdyż możesz wsadzić do kieszeni bidon i będziesz miał w miarę ciepłą zawartość) i na to softshell. Koszulki do biegania to kupisz w supermarketach sportowych lub w sklepach turystycznych. Softshell możesz kupić na allegro albo w ww sklepach. Kaptur w softshellu - moim zdaniem pomyłka i bez sensu bo ani nie uchroni na dłuższą metę przed deszczem ani też przed wiatrem(nie ma gardy itp) i zwiększa niepotrzebnie objętość bluzy. Jaki softshell - czytaj powyższy wątek lub skocz i poczytaj na podanej przeze mnie stronce. Softshell na codzień - nic prostszego, ja mam kilka i kurtkę nakładam dopiero gdy pada albo jest fest zimno. Musisz zwrócić tylko uwagę by miał przedłużone plecy bo standardowe softy nie są projektowane na rowerek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...