Brooce Napisano 5 Października 2009 Napisano 5 Października 2009 Witam wszystkich forumowiczów! Mam mały problem z amortyzatorem firmy Rock Shox, a konkretnie "sprężyną" powietrzną - solo air. Mam nadzieję że znajdę tu kogoś obeznanego w temacie Z początku zastanawiało mnie, dlaczego amortyzator ma "luźne" pierwsze 4mm skoku (zachowuje się tak jakby nie było żadnej sprężyny; zaczęło się to po kilku miesiącach jazdy) - w późniejszej fazie ugięcia zachowuje się jednak całkowicie normalnie, choć słychać denerwujące puknięcie na początku. Rozebrałem go ładnie, postarałem się zrozumieć jak działa system Solo-Air - i zobaczyłem co powoduje ten "luz" - to "zaworek" który otwiera/zamyka przejście (dla powietrza) między komorami. Wygląda mi to na normalne - OK. Lecz ostatnio... zauważyłem coś dziwnego (wydaje mi się że po godzince przerwy po wyboistej jeździe): - "bujając" amorka, powiększa mi się ten kilku milimetrowy "luz". Powoli, nie używając prawie żadnej siły (tyle coby ruszyć amorka), mogę schować go do połowy skoku - jakby w ogóle nie było powietrza! (choć sam się nie zapada). Samemu nie odbije, muszę pociągnąć kierownicę do góry by się rozsunął. Uginając go szybko - wszystko OK (czuć jedynie pierwsze 5mm jako "luźne"). - troszkę później: mogę go ugiąć prawie że do końca - jedynie na ostatnie 2cm skoku muszę użyć troszkę siły - odbije tak do połowy, dalej nic. Jak wyżej - po uniesieniu kierownicy, rozciąga się (pod wpływem ciężaru przedniego koła), gdy uginam szybko - jest w miarę normalnie. Amortyzator firmowo ma 100mm skoku, został obniżony na 80 za pomocą podkładki all-travel. Ciśnienie mi raczej nie spada. "jałowy skok" (że tak nazwę tę możliwość luźnego ugięcia) występuje zarówno przy niskim, jak i wysokim ciśnieniu. Niedawno wymieniłem uszczelkę oddzielającą komorę pozytywną od negatywnej na nową - o-ring zakupiony w sklepie samochodowym. Wątpię żeby przepuszczała powietrze, jako że znajduje się na niej 0,5cm warstwa oleju (15W motorex, jak w manualu każą). Jutro jak będę miał chwilkę to nagram filmik dla lepszego uwidocznienia sytuacji. Bardzo proszę Was o pomoc - może znajdzie się tu ktoś znający się na RS'ach Pozdrawiam, Brooce
Andrew Napisano 5 Października 2009 Napisano 5 Października 2009 Masz nieszczelność między komorami. Szukałbym winy w zaworku miedzy komorami.
Brooce Napisano 6 Października 2009 Autor Napisano 6 Października 2009 Hej! Dzięki za odpowiedź. Nieszczelność... możliwe. "szukałbym winy w zaworku" - chodzi Ci o to, że zaworek sam w sobie jest uszkodzony i przepuszcza, czy że się po prostu nie "domyka"? Przypominam, że uginając go szybko, działa w miare normalnie. Dzisiaj, z początku amorek miał tylko jakiś 1cm tego "jałowego skoku" - dopiero po rozruszaniu, mogę go ścisnąć mocniej (bez użycia siły czywiście). Jak sądzisz, co może być przyczyną nie domykania się zaworka (stawiałbym na to) i jak można temu zaradzić? Może gdyby dać małą sprężynkę między "czapeczkę" zaworka a pierścień segera (sprężynka ta dociskałaby czapeczkę do główki)? Tutaj filmik (tak, wiem ze mam "świetny" akcent w angielskim Niestety nie potrafię mówić "ładniej" przed kamerą ): http://img12.imageshack.us/i/1004609.mp4/
Brooce Napisano 7 Października 2009 Autor Napisano 7 Października 2009 Ha! Już chyba wiem co to może być! Dowiedziałem się na zagranicznym forum, że może to być sprawka "wave washer" (nie wiem jak to nazwać po Polsku "podkładka falista"?) - ona dociska zaworek do główki "air shaft" Faktycznie, nie zwróciłem na to uwagi. Pozdrawiam
Miecho87 Napisano 10 Października 2009 Napisano 10 Października 2009 Tak to podkładka falista (tudzież sprężynująca), do kupienia w dobrych sklepach metalowych.
Brooce Napisano 10 Października 2009 Autor Napisano 10 Października 2009 Dzięki za odp No cóż, widać nie ma u mnie "dobrych" sklepów metalowych, na razie nigdzie nie mogę dostać podkładki falistej. Sądzisz że sprężynująca będzie dobra (czy nie jest zbyt "mocna")? (te są wszędzie) Pozdrawiam
Miecho87 Napisano 11 Października 2009 Napisano 11 Października 2009 Na pewno jest mocniejsza niż falista. Zależy co robi, bo jeśli dociska statycznie to spoko, ale jeśli ma być sprężyną to może być problem. Jest jeszcze opcja ze sprężynującą z tworzywa.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.