Skocz do zawartości

[amortyzator]Sid czy Reba czy Fox


Rekomendowane odpowiedzi

  • 10 miesięcy temu...

W sidzie też jest taka 2.5 centymetrowa ochrona?

 

Również mam dylemat czy wziąć Sida czy Rebę. Ważę co prawda 65 kg, ale lubie sobie poszaleć i nie oszczędzam sprzętu. Nie wiem czy elixir 5 nie załatwi szybko Sida ( luzy ). Reba ma dłuższe golenie wewnętrzne, więc będzie bardziej sztywna. Co byście wzieli? Oba mają tłumiki Motion Control i dual air, więc chodzić będą raczej tak samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się zbulwersowałem :)

 

Centymetr w Rebie SL 2009 (100mm) zostaje od korony, bez problemu tyle uzyskuję przy "dociśnięciu" całym ciężarem w miejscu lub zeskoczeniu z, powiedzmy, 30cm przy 25km/h (88kg). Proponuję zmierzyć wysunięcie goleni linijką. U mnie wysunięcie to 108mm, SAG 19mm, ciśnienia raczej "sportowe" 130/125, jak u @Klosia powiedzmy.

Nie wymagam pracy w każdych warunkach z wykorzystaniem całego skoku, bo uważam, że w żadnym amorze nie da się tego osiągnąć kosztem efektywności jazdy. Ostatnio, dzięki amorom kolegów, z którymi jeżdżę, mam porównanie i wiem, że albo-albo. Myślę, że bardziej warto się skupiać na porównaniu liniowości ugięcia na wykorzystywanym skoku, bo to rzeczywiście robi różnicę...

 

Miałem SL 2008 (100mm) i zostawało około 17mm, przy 110/105. Nie robiłem jeszcze serwisu 2009, ale już widzę, że przy koronie zostaje mniej. Fakt, że na początku miałem właśnie coś koło 25mm, ale ogólnie modele sprzed 2009 zachowywały się "twardziej" przy tych samych ciśnieniach co lekko przekonstruowane (po 2009) i było to przy zalecanych ok 135PSI (i małym SAGu).

 

@Kamil515 dla twojej wagi zdecydowanie weź SIDa, chyba, że nie jeździsz typowego XC (cokolwiek miałoby to znaczyć :P ). Ale zanim weźmiesz, przejrzyj nowe amory na stronie SRAMa :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...