kba Napisano 27 Września 2009 Napisano 27 Września 2009 Witam. Mam problem ze swoją Gilą. Słabo pracuje i po każdej wycieczce bolą mnie ręce. Nie wiem co mam z nią zrobić? Czy oddać do serwisu (już raz była) czy sprzedać i kupić nowy amor? Co możecie mi doradzić??
Mephistofeles Napisano 27 Września 2009 Napisano 27 Września 2009 Rozkręć ją, wyczyść i zalej olejem. Innej rady nie ma, po prostu taki amor.
kba Napisano 27 Września 2009 Autor Napisano 27 Września 2009 Chciałem tak zrobić ale boje się ze coś zepsuję a potem nie będę mógł oddać do serwisu. Może zdecydowałbym się tak zrobić jeżeli ktoś by mi wytłumaczył jak to zrobić.
Mephistofeles Napisano 27 Września 2009 Napisano 27 Września 2009 Ten amor jest tak prosty, że w nim nie ma co zepsuć. Wystarczy odkręcić dolne śruby do połowy, puknąć młotkiem, odkręcić całość, potem korki i wyciągnąć golenie.
kba Napisano 29 Września 2009 Autor Napisano 29 Września 2009 Dzisiaj oddałem go do serwisu i zobacze czy coś pomoże. Jeśli nie to go rozkręcę wyczyszczę nasmaruje i zaleje olejem.
Grondag Napisano 30 Września 2009 Napisano 30 Września 2009 ja się dołączę otóz chciałem właśnie wyczyścić moją gilę w środku, ale niestety nie wiem jak odkręcić te korki, klucza do rst nigdzie nie mogę znaleźć w żadnym sklepie, francuzem tylko zjechałem korki a płaskim się po prostu nie da. Możecie mi powiedzieć czym to cholerstwo odkręcić? Aha jeszcze jedno próbowałem wyjąć amor z rury sterowej, odkręciłem gwiazdkę wyjąłem mostek i podkładki a i tak nie mógł wyjść, czy jak stuknę młotkiem od góry w rurę sterową to coś pomoże i nic się nie zepsuje?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.