Skocz do zawartości

[wywiad] Grzegorz Dziadowiec i VeloArt


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ciekawe ciekawe ;). Do tego dobry pomysl na biznes. Tylko pewnie blisko połowa klienteli będzie skladala tam rower na którym przejedzie 100 km ;]. Ale tak jest czesto przy drogich sprzetach.

Napisano

Blue --> to jest szansa dla nas :P. Wypasiony rower wiszacy od roku na scianie nuworysza, ktory wlasnie odkryl, ze rower nie samochod, sam nie jezdzi. Pewnie da sie kupic za grosze. Problemem jest tylko kontakt ;)

 

BTW: nie podoba mi sie tytul tego arta; to jednak tylko mechanik, to takie szukanie taniej sensacji rodem z "Faktu".

A Ola Dawidowicz zmienila image zdecydowanie na plus :).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...