[hamulce tarczowe] Okropnie skrzypiące tarczówki

[radosh]

Witam, mój rower to Giant Yukon model 2004 ( http://www.bikepedia.com/QuickBike/BikeSpe...Yukon&Type=bike ).

 

Po ostatniej wyprawie strasznie sie ubrudził więc zapadła decyzja o jego wyczuszczeniu. Po dokładnym umyciu i wyschnięciu hamulce tarczowe przy hamowaniu zaczęły przeraźliwie skrzypieć - dźwięk straszy wszystkie ptaki w promieniu 100m.

 

Co można na to poradzić ? Jak pozbyć się tego hałasu ?

[afly]

Popraw link, wyciągnij klocki i przetrzyj je papierem sciernym, tak samo tarczę.

[bogus]

Mogłeś zamoczyć klocki, ubrudzić je czymś.

Całkiem możliwe, że po kilku mocnych hamowaniach wszystko wróci do normy, musisz tylko dobrze zagrzać hamulce.

[Klosiu]

Tez tak mialem z Avidami, po ubloceniu i umyciu przod zaczal wyc. Wyciagnalem klocki i umylem je i tarcze odtluszczaczem. Pomoglo, tylko potem znow kilkadziesiat kilometrow musialem docierac hamulce, ale dlatego tak dlugo, ze akurat nie mialem konkretnych zjazdow zeby porzadnie zahamowac . Przypuszczam ze podczas mycia dostal sie na klocki z woda jaki syf np minimalna ilosc oleju z lancucha czy goleni amora i dlatego piszczaly.

[radosh]

Dziękuje wszystkim za porady.

 

Tarcze i klocki najpierw umyłem Ludwikiem do zatłuszczonych powierzchni (zarąbisty środek - dłonie ze smaru oczyścił w 1 myciu, Durczok powinien używać go do czyszczenia stołu;). Następnie przetarłem wszystkie elementy papierem ściernym (100) i na koniec umyłem rozpuszczalnikiem. No i oczywiście oczyściłem gniazdo.

 

Hamulce są jak nowe, zero jakichkolwiek nieprzyjemnych dźwięków przy hamowaniu. Jeszcze raz dzięki za pomoc

[Karpio]

sie manko, mial ktos zalane hayes nine? zalaly mi sie klocki i skrzypi strasznie, jakies rady?