Skocz do zawartości

[Hamulec tarczowy] problem z dokręceniem tarczy


H3rlitZ

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

mam problem z dokręceniem tarczy.

 

Jak ją przykręcę do końca - to tarcza się kręci.

A zostawić w połowie nie mogę.

 

Byłem ostatnio na rowerze - wszystko działało okej - kolega zechciał się przejechać i po 200m wrócił z odkręconą tarczą ( nie wiem jakim cudem ). Kolegi waga znacznie większa od mojej ( jeśli to ma JAKIEKOLWIEK znaczenie ).

Jakieś sposoby na jej dokręcenie? Gwinty wydają się być w porządku.

Coś może być nie tak, czy to ja jestem taki nie umiejętny?

 

@Edit

 

Mam jeszcze pytanie - można dokupić takie "widełki" ( nie wiem nawet jak to się nazywa ) - które oddzielają klocki hamulcowe ?

Klocki wiszą na spince i były tym rozdzielone - a że to cieniutkie to się połamało przy złym wsadzeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem zabardzo o jakich widełkach piszesz, ale przyczyną odkręcenia sie tarczy jak najbardziej mogła być większa masa kolegi, u mnie w rowerze z imitacją tarczówek tak się działo, dobrzę że końcówki śrubek wystawały to potraktowałem je kropelką, odkręcać się przestały, ale po dużej ilości ostrych hamowań luz znowu stopniowo sie zwiększał :w00t:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak - widełki nie będą mi potrzebne jeśli znajdę sposób na namagnesowanie klocków ( bo po prostu odpadają, zamiast się trzymać - i najwyraźniej po to były te widełki ).

Jakieś sposoby na namagnesowanie?

I tutaj zdjęcie :

 

Czy to - co jest przykręcone na 6 śrubek do tarczy , to powinno schodzić razem z tarczą, czy najnormalniej zostać przy piaście?

 

Zdjęcie

 

Przepraszam za to jakość zdjęcia, ale w piwnicy mam słabe światło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oO z czyms takim sie nie spotkałem jeszcze nigdy :blink: nie wiem jak to się trzymało ale jak dla mnie element w który wkręcasz tarcze powinnien być na piascie a nie razem z tarczą - 3 rowery z hamulcami tarczowymi miałem/widziałem i zaden tak nie miał a jeden był marketowy... Ta częsc w której są sruby trzymające tarcze powinna być na piascie nie przy tarczy. No chyba ze są takie mocowania o których jeszcze nie wiem :down:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widełki.... chodzi o to: http://cult-bikes.com/ - > Kool-stop -> na dole strony? - sprężynki hamulców Disc. To odpycha od siebie klocki hamulcowe.

Co do odkręcających się tarcz... yyy... nooo... Jak to możliwe? Ja bym spróbował tak: do piasty wepchnąć troszkę smaru i zastosować podkładki pod śrubę. Podkładki takie sprężynujące, albo coś podobnego (podkładka z dętki?) Podkładkę sprężynująca widziałem w troszkę większych śrubach, ale może Ci spasuje.

 

A jaką masz piastę i tarcze?

 

Rozumiem, że to jest jedna część? Tarcza hamulcowa? Tam są już śruby wkręcone?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem - chodzi mi właśnie o taką sprężynkę do hamulca.

 

A jeśli chodzi o tarcze - to nie jest jedna część.

 

Tarcze da się normalnie wykręcić - i w środku tej gwiazdki jest normalnie "gwint" - tak samo jak przy piaście.

Tą "gwiazdę" można wkręcić - tylko ,ze ona strasznie lata, bo nigdzie na piaście nie ma oparcia.

 

Jutro mogę zrobić zdjęcie jak to wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oO z czyms takim sie nie spotkałem jeszcze nigdy  ;) nie wiem jak to się trzymało ale jak dla mnie element w który wkręcasz tarcze powinnien być na piascie a nie razem z tarczą - 3 rowery z hamulcami tarczowymi miałem/widziałem i zaden tak nie miał a jeden był marketowy... Ta częsc w której są sruby trzymające tarcze powinna być na piascie nie przy tarczy. No chyba ze są takie mocowania o których jeszcze nie wiem  :)

 

 

To powinno być na stałe przymocowane do piasty. Dla mnie też to jest co najmniej dziwne... A jeśli tam jest gwint to jak może nie mieć oparcia na piaście? Przecież gwint się gdzieś kończy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takowy wynalazek mam. Kupiony za groszowe sprawy ( przejechał już koło 400km ) - a był używany, więc to już jest dobry wynik.

 

Jutro zrobię te zdjęcia - a nowy mam zamiar kupić krossa, tylko nie wiem, który model jeszcze, bo z 2010 roku mają być po 15 września - 15 września ma być prezentacja ( tak się dowiedziałem od mudserwisu ).

 

Muszę to tylko naprawić - już dawno bym wywalił te gówniane hamulce, ale ta głupia rama nie ma piwotów - co mnie doprowadza do białej gorączki.

No nic, pomęczymy się przez te kilka tygodni/miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...