Skocz do zawartości

[amortyzator]jaki wybrac do tandemu


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

 

Zamowilem w maju tandem od firmy Jasid (uzywamy tandemu gdyz zona jest niewidoma). Kupiony przez nas tandem ma duza specyfike, gdyz jest skladany. Mialem juz inny tandem ale nie moglem go transportowac samochodem, wiec byl rzadko uzywany.

 

Jako ze mieszkamy w pagorkowatym miescie (Brest na zachodzie Francji), a tandemy sa slynne z tego ze sa skuteczniejsze (od 2 rowerow) na plaskim i z gorki, ale mniej skuteczne pod gorke, to pomyslelismy o dodaniu wspomagania elektrycznego (sam jezdze takim wspomaganym rowerem do pracy). Wybralismy polska firme ekonapedy i silnik 550W48V (oparty na komponentach crystalyte 408).

 

Pierwszego lipca w Lublinie odebralismy wymarzony tandem, i pojechalismy z nim nad morze. Fajnie sie jezdzilo.

 

Niestety w nocy z 15ego na 16ego sierpnia, juz u nas w domu rama ulegla peknieciu, na poziomie zawiasu do skladania.

 

Teraz czekamy na czesc zastepcza, wzmocniona (na zalaczniku rower podobny do naszego i czerwona linia ukazujaca gdzie bedzie wzmocnienie)

 

Ale czemu o tym pisze. Otoz najprawdopodobniej pekniecie spowodowaly zbyt duze drgania, m.in. na licznych u nas zwalniaczach.

 

Chcemy wiec dodatkowo wyposazyc tandem w przedni amortyzator.

 

Teraz pytanie : jaki? Jaki skok, jaka firma, jaki sposob tlumienia...

 

Musi spelnic nastepujace warunki

- byc na gwint a nie AHEAD

- zniesc 200 kilo wagi tandemu z pasazerami i akumulatorami...

- amortyzowac nierownosci i drobne dziury w ulicach

- pozwalac na wjazd na (niskie) chodniki

- koncowki widelca musza wytrzymac to ze "silnik ciagnie rower". Firma "ekonapedy" zaleca stalowy widelec, ale to chyba z przypadku sztywnych, bo z tego co widze przednie amoryzatory maja dolne golenie (czyli i koncowki?) przewaznie z magnezu lub aluminium...

- mizescic sie w 500 pln (lepiej mniej...)

 

Czego nie musi

- znosic jazdy po lesie

- znosic ostrych hamowan

- amortyzowac dziur przy wysokich predkosciach

- byc jakos szczegolnie lekki

 

Nie bedziemy nim jezdzic po lesie (chyba ze po utwardzonych drozkach) ani skakac:)

 

Bardzo prosze o porade!

 

Sam myslalem o modelach RST GILA TnL (250 PLN na allegro), lub Suntour XCM (rocznik 2006 na sparrow bike jest pod gwint, cena 169 PLN)

 

Francuskie forum wyspecjalizowane w tandemach terenowych doradzilo dwupolke 160mm... Ale ja chce tandem nieterenowy, i nie chce wydac na amortyzator drugie tyle co za rower (jakby to kogo intereesowalo, rower kosztowal 2400 PLN, 800PLN dostosowanie do napedu elektrycznego i 2000 PLN sam naped i akumulatory)

 

Z gory dzieki za porady

 

PS : sorry za brak PL znakow, ale mam francuska klawiature

post-124624-1252060594,21_thumb.jpg

post-124624-1252060612,8_thumb.jpg

  • Mod Team
Napisano

Klaniam,

 

No niestety amorki ktore zapodales to polegna jeszcze szybciej niz sztywny widelec.

Sa to niestety najnizsze modele firm ktore nie ciesza sie specjalna estyma.

Nie bardzo jest z czego specjalnie wybierac jako ze amory z gwintowana rura sterowa to dinozaury na kompletnym wymarciu. Ostalo sie kilka ( w tym te o ktore pytasz) ale jeden gorszy od drugiego. Ja bym jednak sugerowal dobry, sztywny, stalowy (cro-mo) widelec...

 

Pytanie pomocnicze: glowka ramy Twojego "jamnika" jest na 1 cal czy na 1 i 1/8 cala?

 

Szacunek...

I.

Napisano

Jeśli rama pękła, obawiam się o myśl techniczną i jakość prezentowaną przez firmę, teraz kwestia amortyzatora, niestety amor w tej ramie ze względu na obciążenie nie może być niskiej jakośc,

Zacznij od zmierzenia odległości od spodu główki ramy do osi koła, żeby wiedzieć, jaka wysokość jest wskazana.

Jeśli główka ramy jest pod 1" , zapomnij o amortyzatorze, jeśli kupisz tani amortyzator, ze względu na duże obciążenie sprężyna ulegnie całkowitemu ściśnięciu i nie spełni swoich funkcji.

Napisano

Dzieki za odpowiedzi

 

Srednica rury steru to 1 i 1/8 cala.

 

Rama nie pekla sama w sobie, tylko pojawila sie szczelina na spawaniu miedzy przednim zawiasem a przednia rama (zdjecie dam jak mi sie odnowi limit do zalacznikow!)

 

Teraz beda z przodu 2 czesci ramy, wiec raczej pekniecie nie wroci.

 

Moje pytanie, bez wzgledu na cene, jest takie czy konieczny jest duzy skok (np 150 czy 160 mm) czy raczej jaka "twarda" sprezyna (nawet jakbym mial dajmy na to raz w roku wymieniac) o mniejszym skoku.

 

pozdrawiam

  • Mod Team
Napisano

Klaniam,

No to polowa sukcesu za nami skoro 11/8 cala :)

 

Czy skok 150 jest konieczny... Odpowiedz sam sobie... Skoro to ma byc spzret do wycieczek po utwardzonej nawierzchni to 150mm jest delikatnie mowiac przerostem formy nad trescia. Poza tym jesli wladowac by tam taki amor glowka ramy walnelaby przy tej budowie i geometrii przy pierwszym zjezdzie z kraweznika.

 

W/g mnie powietrzny amor, ktory pozwoli utwardzic sie bez koniecznoisci wsadzania sztywniejszej sprezyny powinien byc OK.

Tak maksymalnie 100mm skoku.

Jak mi sie zdaje RS Tora ma tu dosc dobra prase. Sztywna i mozliwie nie za ciezka... Niestety pewenie bedzie powyzej 5 stowek (nie mam pojecia...). Oczywiscie bedzie Ci czekac wymiana kompletu sterowego, wspornika kierownica i mozliwe ze kierownicy...

 

Szacunek...

I.

Napisano

Klaniam,

No to polowa sukcesu za nami skoro 11/8 cala :)

 

Czy skok 150 jest konieczny... Odpowiedz sam sobie... Skoro to ma byc spzret do wycieczek po utwardzonej nawierzchni to 150mm jest delikatnie mowiac przerostem formy nad trescia. Poza tym jesli wladowac by tam taki amor glowka ramy walnelaby przy tej budowie i geometrii przy pierwszym zjezdzie z kraweznika.

 

W/g mnie powietrzny amor, ktory pozwoli utwardzic sie bez koniecznoisci wsadzania sztywniejszej sprezyny powinien byc OK.

Tak maksymalnie 100mm skoku.

Jak mi sie zdaje RS Tora ma tu dosc dobra prase. Sztywna i mozliwie nie za ciezka... Niestety pewenie bedzie powyzej 5 stowek (nie mam pojecia...). Oczywiscie bedzie Ci czekac wymiana kompletu sterowego, wspornika kierownica i mozliwe ze kierownicy...

 

Szacunek...

I.

 

Ja bym poszedł dalej. Zrezygnowałbym z tłumika i wsadził w Tore spręzyny stalowe z obu stron (jeśli golenie sa symetryczne, bo tego nie wiem). Przy takiej masie tłumienie i tak nie będzie potrzebne, a sprężyna powietrzna rock shoxa będzie miała gigantyczną progresją jesli się ją odpowiednio mocno napompuje. Szczególnie Solo Air.

Napisano

Dzieki IvanMTB,

 

Takie naiwne pytanie, czy zawsze da sie dac Ahead, niezaleznie od ramy? Czy wystarczy wymiana mostka i ewentualnie kierownicy?

 

Co do skoku, to sie nie znam i stad pytanie. Na tamtym forum (tandemy terenowe) pisali ze po prostu w tandemie nie uniesie sie przodu zeby ominac przeszkody stad potrzebny wiekszy skok.

 

pozdrawiam

 

PS : ten tandem jest do jazdy miejskiej zeby zastapic autobus i samochod, chyba za jakis rok kupimy tandem terenowy, jak sie trafi uzywany w dobrym stanie, i jak sie nam uda odlozyc troche grosza.

  • Mod Team
Napisano

Klaniam,

 

Po kolei.

 

1. Powietrze czy sprezyna. Przyznam ze nie wiem, nie uzywalem nigdy Solo Air ale zdaje mi sie ze "wiater" jest poprostu elastyczniejszy i mozna go latwiej dostosowac. Proponuje aby wypowiedzial sie ktos bardziej obeznany ze sprawa. Ale nich ow "KTOS" bierze poprawke na fakt iz widelec ma do uniesienia dwa razy wiecej dobra...

2. Tandem w teren to zuuupelnie inna historia. Proponuje uzyc polskiego googlacza i poszukac opowiesci z TransCarpatii 2006 gdzie ekipa Bike Board'u jechala na tandemie. Niezwykle pouczajaca historia...

3. Czy da sie przebudowac na ahead'a... w 99 przypadkach na 100 da sie. Jesli glowka ramy ma standardowe 8/8 lub 11/8 cala. Stery ahead oraz takowez mostki mozna dostac pod oba rozmiary, przy czym te na 8/8 cala sa towarem unikatowym jako ze standard ten wyszedl niemal calkowicie z uzycia laaata temu.

 

Jeszcze co do ilosci skoku jaki potzrebujesz w miejskim tandemie. Proponuje proste cwiczenie z tasma miernicza. Sprawdz jaka jest odleglosc A2C czyli po naszemu od korony oryginalnego, sztywnego widelca (wewnetrznej jej strony) do srodka osi kola. To powie Ci jak wysoki jest oryginalny i pomoze szukac widelca amortyzowanego bez obawy o geometrie i wytrzymalosc ramy.

 

Powodzenia!

 

Szacunek...

I.

Napisano

@IvanMTB

 

Dzieki za bardzo pedagogiczne podejscie.

 

Zmierze i napisze te odleglosc.

 

@Huhu

 

podoba mi sie ten pomysl zeby speryne dac do obu goleni... na chlopski rozum widelec powinien byc 2 razy twardszy, a o to rpzecierz nam chodzi... Ale czy jest to mozliwe? Nigdy nie rozmontowywalem widelca wiec nie bardzo wiem... Czy ktos juz probowal takich eksperymentow?

  • Mod Team
Napisano

Wszystko w zaleznosci o czym mowimy. W wieksoszosci przypadków wystarczy odkrecic korek w goleni ze sprezyna i wymienic na twardsza bardz odkrecic tam gdzie jest tlumik bądź inne dziwo i tam wsadzis sprezyne.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Powitać,

 

O ile jeszcze nie za późno to chciałbym przestrzec. Też posiadam silnik 408 w przednim kole i miałem fajny widelec z amorkami... pokruszyło się przy mocowaniu ośki, dobrze że koło nie wypadło mi w czasie jazdy. Chyba jednak stalowy pozostaje jedynym rozsądnym rozwiązaniem. Przy okazji pytanie: czy bywają widelce amortyzowane z dolnymi goleniami stalowymi? Taki byłby chyba idealny.

Napisano

nigdzie nie znalazlem stalowych koncowek. kolega z francuskiego forum rowerow elektrycznych... sam sobie dospawal wzmocnienia stalowe... Tez nad tym mysle...

 

A w ogole to mozna jakos dokupic same dolne golenie, w razie czego?

Napisano

Z czystej ciekawości pytam - możesz przybliżyć jak kolega je przyspawał? A do sporej części amortyzatorów można dokupić same golenie, zwłaszcza krajach bardziej cywilizowanych niż Polska, ale często cena jest taka, że równie dobrze można nowego amora kupić.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...