[klamkomanetki] Shimano XTR 970 Dual Control

[squirrelkuss]

Na dzień dobry dodam, że jest to mój pierwszy /testowy/ post więc proszę o uwagi i wyrozumiałość

 

Klamkomanetki wraz z hamulcami i tarczami (xtr) zakupiłem w zimie za niecały 1100 zł (ufff - zdąrzyłem przed podwyżką). Jako że sezon zbliża się ku końcowi warto na małe(!) podsumowanie. Napiszę tylko o klamkomanetkach ponieważ hamulce są moimi pierwszymi tarczami więc nie mam porównania.

 

Pierwszy rzut oka - super. Po serwisie i regulacjach wrażenia tylko pozytywne. Niesamowita lekkość hamowania i możliwość zmiany biegów w czasie jego trwania - zasłużony plus. Zmiana biegów (normalna sprężyna z tyłu XTR) po "krótkim" (paru dniowym ) przyzwyczajeniu również lekka z tyłu ale z przodu cięższa (wiadomo - zależy od sprężyny w przerzutce - tutaj XT). Oczywiście jednym się podoba innym nie ale mnie system Dual Control bardzo przypadł do gustu. Jak wiemy (lub nie) zmiana biegów z tyłu jeden/dwa w górę i jeden/dwa w dół. W czasie normalnej jazdy nie idzie pomylić się i wrzucić lub zrzucić dwa zamiast jednego biegu ALE! Niestety podczas zawodów, na wybojach zdarza mi się zrzucić dwa biegi zamiast zamierzonego jednego. Być może nie mam jeszcze tak dużego wyczucia ale wydawało mi się że po prawie roku takowe nabędę. To mogę uznać za minus - bo aby zmienić jeden bieg w dół należy lekko "pyknąć" klamkę, a w górę to na dziurach przy pełnej spinie trzeba już mieć wyczucie. Tym minusem będzie właśnie za mały opór rozgraniczający zmianę 1 lub 2 biegów. Zauważyłem że może to zależeć od wyregulowania przerzutki wieć odczucia mogą być subiektywne. Apropo regulacji to i przednią i tylną przerzutkę można regulować pokrętłami przy klamkach które to można za pomocą imbusa oddalac lub przybliżać w stosunku do kierownicy.

Co do lewej klamki to chyba nie ma co pisać Wszytko wchodzi i schodzi jak należy i ta możliowość (ułatwiona - bo mniemam że są tacy co potrafią to robić w rapidach ) zrzutu szczególnie przodu w czasie hamowania - bezcenna.

Aj - prawie zapomniałem - w komplecie jest takie coś (zapomniałem fachowej nazwy) służce do zmiany biegów (zrzutów) w dół za pomocą kciuka. Według mnie kompletnie nie przydatne, tylko przeszkadzające i zmuszające do zamotowania klamkomanetek bliżej mostka ponieważ poprostu haczą o dłoń (nawet przy zamontowaniu na szerokość standartowych gripów!). Zdemontowanie tego rozwiązało problem haczenia

 

I to by było chyba na tyle.

 

Piszcie swoje wrażenia.

[1415chris]

Jezdzilem 3 sezony na dualach i bylem b zadowolony ale przyszedl czas na bardziej 'praktyczne rozwiazania'

Minus tego rozwiazania to waga i b. ograniczone pole manewru w doborze/zmianie hampli.