Skocz do zawartości

[rower] gt avalanche 3.0 czy sie na nim nie zabije?:D


krynioPL

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

witam stalem sie dzisiaj szczesliwym posiadaczem tegoz oto roweru model z 2009 roku. przejechalem dzis jakies 20 km i moge powiedziec ze bola mnei nogi;D a tak na powaznie to sie zastanawiam czy ten rowerek jest powiedzmy 'dobry'? oto jego calkowite parametry:

ozmiar koła - 26 cali

Typ - Męski

Kolekcja - 2009

Rama - aluminium 6061 hydroformowana, Triple Triangle design, wymienny hak przerzutki

Widelec - SR Suntor XCM, skok 100 mm

Korba - Suntour XCT-302, 42/32/22

Suport - Cartridge Sealed

Pedały - High Impact nylon MTB with Steel Cage

Przerzutka - przód - Shimano M-330

Przerzutka - tył - Shimano Alivio

Manetki - Shimano, 8 biegów rapidfire

Kaseta - Shimano Eight Speed Cassette, 11-32 ratio

Łańcuch - eight speed

Obręcze - Alex ASD-1, podwójne ścianki

Opony - Kenda Nevegal, 26 x 2.1

Piasta - przód - Alloy QR

Piasta - tył - Alloy 8 speed Cassette with QR

Szprychy -Stainless steel 14 gauge

Nyple - Brass CP

Hamulec - przód - Tektro Linear Pull

Hamulec - tył - Tektro Linear pull

Klamki - Alloy with reach adjust for linear pull brakes

Kierownica - Alu 31.8 mm 20 mm Rise

Gripy - GT Dual Density ATB

Stery - Tange Seiki system for 1 1/8

Siodełko - WTB Speed V

Wspornik siodełka - Alloy Micro adjust

Zacisk - GT Forged Alum QR

Mostek - GT ATB, 31. 8mm bar bore threadless 15 degree rise with four bolt alum face plate

 

i pytanie czy jest cos co w najblizszym czasie bedzie trzeba zmieniac czy np cos sie popsuje? i co do amortyzatora tam jest jakas regulacja (+-) ale nie odczuwam zadnej roznicy jak mam roznie niby ustawione. kupilem go za 1000zl nowy przejechane kilka kilometrow widac stan jest prawie idealny prosze o opinie dla poczatkujacego by sie mogl czegos nauczyc i dowiedziec pozdrawiam

Napisano

Za te $$$ bardzo dobry rower i niezła baza do dalszej rozbudowy ( ja swój też kupiłem za tysiaka z groszem ). Na twoim miejscu zmieniłbym tylko opony na cos lżejszego ( polecam tanią i dobrą Karmę )- od razu odczujesz lepsze przyspieszanie i może nawet nogi mniej będa boleć :) . Amor miałem identyczny - kręcenie nic nie dawało, zalewanie olejem tez nie za wiele, wymiana na inny - róznica kosmiczna. Za to jak sprzedawałem rower to siodełko zostawiłem sobie - bardzo wygodne i nawet lekkie...

Napisano

co do siodelka to sie rowniez zgadzam nic nie wyszło troche boli ale na innych rowerach to po 5 minutach musialem zejsc;D jak jade ulica to dysyc ciezko sie pedalowalo opony sa dosyc szerokie i jeszcze przy mojej wadze (93) nie moge sie za duzo spodziewac;D jezdze jakbym ciagle mial flaka:P a takie pytanie mam odnosnie cisnienia w oponach nie mam pompki do roweru i chcialem na stacji napompowac ale tam sie ustawia cisnienie i nie wiem jakie ustawic zeby mi opona nie strzelila;D

Napisano

co do siodelka to sie rowniez zgadzam nic nie wyszło troche boli ale na innych rowerach to po 5 minutach musialem zejsc;D jak jade ulica to dysyc ciezko sie pedalowalo opony sa dosyc szerokie i jeszcze przy mojej wadze (93) nie moge sie za duzo spodziewac;D jezdze jakbym ciagle mial flaka:P a takie pytanie mam odnosnie cisnienia w oponach nie mam pompki do roweru i chcialem na stacji napompowac ale tam sie ustawia cisnienie i nie wiem jakie ustawic zeby mi opona nie strzelila;D

Sprawdź na oponie. Będziesz miał napisane maksymalne dozwolone ciśnienie (tak na wszelki wypadek, jakby było tylko w psi: 10psi to ~0,69 bara)

Napisano

dobra i jescze ostatnie pytanie odnosnie konserwacji roweru czy moge jechac na myjnie i umyc karcherem rowerek?co jest do smarowania i czym smarowac?

Napisano

Samą ramę możesz umyć. Ale z wodą pod wysokim ciśnieniem należy się trzymać z daleka od suportu, kasety, sterów itp.

Napisano

Ja pompuje min 40 psi ( waze prawie 90 ), jak mniej to dziwnie mi się jezdzie - jak na flaku. Co do karchera - nie polecam bo nie można się powstrzymać od umycia nim całego roweru :unsure: . Smarowanie - od czasu do czasu łańcuch jakims finish linem i to chyba na tyle. Co do opon to powtórze - zmien, chyba że jazda po bagnach to cos co Cię kręci bo te "fabryczne" na asfalt/szuter nie nadają się wcale.

Napisano

na oponie znalazlem takie napisy: MIN. 40 - MAX. 65 PSI (2.8 - 4.6 BAR 280 - 460 kPa) i co mi to ma mowic? to ze mam napompowac do ponad 4 barow??toc tyle w samochodach nie ma nawet

Napisano

Ano mówi tyle, że mniej jak 2.8 i więcej jak 4.6 nie powinno się pompować :blink: przy Twojej wadze władowałbym ponad 4 i w razie czego upuścił. W samochodach nie ma, ale szosy ładują do 2 cyfrowych wartości i żyją :sweat:

Napisano

ok jutro podjade i naladuje oponki i teraz pytanie ostatnie na jakie oponki zmienic do jazdy w zdecydowanej wiekszosci po ulicach i troche na lasy?szukam oponek cos ok 100zl za dwie bo o moich zbyt dobrych opinii nie ma. sivydym polecal karme jaka jest o nich opinia?czy jest cos lepszego?i czym bede mial problem ze zmiana samemu opon w rowerku?jak juz kiedys wspomnialem jestem totalnym amatorem

Napisano

Ze zmianą opony nie ma problemu. Tutaj masz krok po kroku:

 

Ja robiłem to juz wielokrotnie i nie używałem łyżki tylko śrubokretu :P jednak trzeba uważać żeby nic nie uszkodzić. Nigdzie nie mogę znaleźć żadnego artykułu o tym a troche skrobania jest. No wiec....

 

1. Najpierw spuszczasz powietrze całkowicie z detki.

2. Musisz odgiąć jedną stronę opony... tutaj używam właśnie śrubokretu. Musisz go wsadzić w miejsce miedzy oponą a obręczą i podważyć tak aby jedna strona opony wyszła poza obrecz.

3.Wyciągasz cała jedną stronę opony a nie tylko w miejscu gdzie wsadziłeś śrubokręt. Nie zdejmuj opony (ja tak nie robie) bo mozesz mieć problemy z załorzeniem jej.

4. Wyciągasz detke...

5. Wkładasz nową... wiadomo wentyl do odpowiedniego otworu i jak ją włorzysz to wkładasz z powrotem oponę (tą krawedź która odginałeś) i tu musisz uważać czy czasem detka nie wystaje poza oponę po jej załorzeniu.

6. Pompujesz trochę.. tak zeby się i potem ugniatasz... chodzi oto żeby dętka sie równomiernie rozłorzyła w oponie. Robi sie to przez delikatne podrzucanie koła i dociskanie do ziemi. (kurde niewiem jak to obrazowo napisać)

7. Spuszczasz powietrze i pompujesz juz normlanie.

 

 

Z łyżkami znacznie łatwiej :down:

 

Co do Karmy: oponka fajna - lekka, całkiem niezła w terenie i tania. Ale jeżeli jeździsz zdecydowanie częściej i więcej po asfalcie to zastanów się nad jakimś semi-slickiem, np. Kenda Kobra (zwijaną można dostać za 50-55zł/sztuka)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...