[Plecak] Pojemny, na kilkudniowe wyprawy w góry.

[Blue]

Witam ekipę .

Od dłuższego czasu zastanawiam się nad zakupem plecaka, który pozwoliłby mi na samotną / dwuosobową(czyt. namiot bedzie dwuosobowy) wyprawę w teren na kilka dni.

Oczywiśćie co dzień mogę zjechać się zaopatrzyć na nowo w jakieś jedzenie, to nie problem, raczej konieczność.

Problemem jest to że nie planuje nocować w schroniskach etc. Tylko namiot+ jakiś mały śpiwór(też muszę kupić, bo mam ogromny obecnie ).

Namiotu też jeszcze nie wybrałem ale myślałem o czymś tego pokroju:

http://www.e-horyzont.pl/fjord-nansen_2m/namiot-lima-ii_30130t.html

Po spakowaniu ma 45x14cm i coś w tych wymiarach mam nadzieje znaleźć, więc plecak musi być trochę większy, chyba że umożliwi zamocowanie namiotu z tyłu i będize miał jakąś wodoodporną narzutę która by go objęłą.

 

Zależy mi na systemie "z siateczką", bo w swoim 25 litrowym wolfgangu mam pasy z gąbki i słabo się to sprawdza. Raz że jest strasznie ciężki, dwa że cały ten system zdaje się psu na budę, bo sam się pocę jak mops. Prześledziłem już wcześniej tematy gdzie pisaliście o różnicach w tych systemach i jestem w stanie znieść mniejszą pojemność bukłaka(zawsze o ile się zmieści można wrzucić drugi zakręcony ;]).

 

Powiedzcie mi czy w ogóle taki pomysł jest realny tj. z upchnięciem się z podstawowymi potrzebnmi rzeczami do takiego plecaka i jeżeli jest taka szansa to w co byłoby warto zainwestować.

 

Jaka cena? Teoretycznie nie chciałbym wydać więcej jak 300 pln, ale możecie wysyłać spokojnie propozycje do 4-ech stów(Mogą być też tańsze produkty, byleby za niską ceną nie szła niska jakość, na to mnie nie stać). Waga też oczywiście im mniejsza tym lepsza, ale jedna przegroda to też trochę mało, trzeba szukać jakiegoś kompromisu.

 

Potencjalnie znalazłem coś w tym stylu:

1. Vaude Bike Alpine Air 30 + 5 (największy plecak rowerowy z systemem z siatką jaki znalazłem, nie wiem tylko czy umożliwia zmniejszanie/ściśnięcie bagażu gdy nie jest pełny[przydałoby się na krótsze wycieczki, bo raczej nie stać mnie przy okazji na kupno drugiego mniejszego plecaka ;]).

http://www.bartsport.pl/plecaki-srednie/vaude-bike-alpine-air-30-5

ew jest też wersja 25 + 5

http://www.bartsport.pl/plecaki-male/vaude-bike-alpine-air-25-5

Niestety oba są dosyć ciężkie.

 

2. Deuter Cross Air EXP. Lubie tą markę... po prostu, ale niestety to jest największy ich produkt rowerowy z systemem z siatką :/. jedyne 18+4l. wydaje mi się że może być problem się w tym pomieścić z wszystkim co potrzebne, aczkolwiek poza śpiworem, namiotem i wodą nie ma tych potrzebnych rzeczy jakichś ogromnych objętośći. Choć ciągnie mnie mocno w jego stronę ;]. Do bardzo lekkich też nie należy.

http://bakosport.pl/katalog/deuter/produkt/cross-air-exp

 

 

Jakieś inne typy, porady?

 

PS. Do tej pory na wyprawy jednodniowe brałem 2 litrowy plecak(mieścił samego camela)+pakowałem rzeczy do kieszonek w koszulce i się miesciłem+ kasa na wode w schroniskach. Zawsze byłem w tych sprawach minimalistą, ale na 2 dniowe jezdzenie sie jeszcze nie wybrałem nigdy, dlatego jestem świerzak w tych sprawach. Wstępnie chyba będzie trzeba wybrać się na pierwszą wyprawę z tym co mam + pozyczonym namiotem, żeby przetrzeć szlak i wiedziec jakie mam dokładniej potrzeby.

[Pixon]

Co do namiotu.

Lima to raczej nie jest dobry pomysł, wziąłbym natomiast: Sierre II, ponieważ ma dwa wejścia oraz dwa przedsionki. Dużo łatwiejsze wchodzenie i wychodzenie z namiotu np. wtedy kiedy śpią dwie osoby. Lub bagaż mamy rozłożony w jednym przedsionku. Lub Gallara, który jest większy i będzie Ci w nim wygodniej.

Oprócz namiotu i śpiwora o którym już wspomniałeś potrzebna Ci jest jeszcze karimata. Szczerze to nie widzę jak to wszystko pomieścić do tak małego plecaka.

Sam mam plecak na piesze wyprawy w góry Deuter Guide 45+ i jak przychodzi co do czego to, śpiwór+namiot idzie do środka oraz inne drobiazgi potrzebne w górach. A karimatę trzeba przytroczyć. Zatem plecak 15l mniejszy który ma to pomieścić, nierealne. Zaznaczam, że śpiwór mój jest wielkości butelki 0,7, a namiot to właśnie polecany Sierra II

[goldbloom]

Mam Vaude Bike Alpin Air 25+5. Mogę Ci powiedzieć, że system siatkowy jest świetny, ale ten model ma jedną podstawową wadę - zamiast pasków regulacyjnych na ramiączkach (pozwalających "podnieść" plecak) , ma sznurki, które się przecierają - duuuża wpadka jak na tą firmę (model z gąbkami ma paski). Ale ogólnie jakość wykonania, że mucha nie siada. A pasków kompresyjnych jest masa.

[Blue]

Zamiast karimaty myslalem o materacu, ale to znowu pompka dochodzi więc znow zle, materace sie zdadza ale na głownie asfaltowe wycieczki a nie tyranie po gorach... namiot jest jeszcze do rozważenia, przeznaczam na niego myślę do 5 stówek nie więcej, raczej chodziło mi o zdeklarowanie się co do konstrukcji niż konkretnego modelu(ps. Gdyby sierra była na promocji tak jak kiedy Ty Pixon [tak tak twoj temat tez przesledzilem i forum ngt też zwiedzam] ją kupowałeś pewnie już bym ją wziął ;] ). Jeszcze muszę przegrzebać ofertę hannah bo też podobno mają ciekawe propozycje w niskich cenach. Po górach chodziłem ale nigdy nie więcej też niż 1 dzień niestety. Do tego zawsze wybierałem dobrą pogodę, więc z ubrań wrzuciło sie do plecaka jedynie coś na deszcz + jakiś polarek w razie zimna na górze.

 

No nic jak doświadczeni ludzie będą zdania że nic z tego to mam problem ;]. Ale licze na to że jakimś cudem da się upakować co potrzebne w takiej pojemności. W ostateczności wyjdzie konieczność jazdy we 2ch. Bo druga osoba przynajmniej namiotu wozić nie musi, narzędzia też tylko raz etc.

[hudy]

To co pisał Pixon - dwa wejścia to nie tylko ułatwienie wchodzenia/wychodzenia, ale co ważniejsze. Wstając rano, przed złożeniem namiotu, będziesz musiał go wywietrzyć i wysuszyć od środka. Od parującego oddechu, potu i skraplającej się rosy. Dwa wejścia to szybkie przewietrzenie i rozwiązanie problemu. W przeciwnym razie czeka Cie dłuższe czekanie. Chyba, że lubisz spać w zawilgoconym namiocie.

Z każdym plecakiem człowiek się poci, i tak naprawdę żaden system nośny Cię przed tym nie uchroni. Ja wybrałem taki plecak, pod którym od potu robi się niemal jezioro, i wcale nie jest mi z tym źle. Mianowicie Pajaka Extreme. Moim zdaniem idealnie nadaje się na wyprawy rowerowe po wyjęciu aluminiowego stelaża. Jest megastabilny, po odpowiednim ustawieniu nie zsuwa kasku na czoło. Ma wszystko czego potrzeba - miejsce na bukłak, dodatkowe możliwości troczenia i duże możliwości dopasowania. ( http://ngt.pl/477,pajak-extreme.html ) I jednocześnie nie ma rzeczy nieprzydatnych

Jednocześnie może warto zainteresować się dziedziną "light backpacking" coraz popularniejszą

[Blue]

Z każdym plecakiem człowiek się poci, i tak naprawdę żaden system nośny Cię przed tym nie uchroni.

Zupełnie nie uchroni, ale zminimalizuje/zapewni wentylacje potrzebną do wyschnięcia koszulki rowerowej. Używałeś tych systemów z siatką? Między czymś zupełnie przylegającym do pleców a kanałami z gąbki czuć różnicę, ale moim zdaniem dalej jest za slabo, przynajmniej przy użytku na rowerze. Tych z siatka nie używałem ale dobrych opinii się naczytałem dlatego chciałem wypróbować to rozwiązanie.

[PMichalak]

Blue, nie wiem czy dobrze myślę, ale czy przypadkiem seria Futura Deutera nie ma identycznego systemu nośnego jak Cross Air wymieniony przez Ciebie? Występuje w rozmiarach 24 - 42l [o ile pamiętam].

[Kazikkk23]

Czy ten plecak Vaude Bike Alpin Air 25+5l jest duży? Nie chodzi akurat o pojemnośc ale objętościowo. Żebym nie wyglądał jak wariat na maratonie albo wycieczce z takim dużym plecakiem.

 

 

Potrzebuje plecaka tak jak założyciel tematu oraz do jednodniowych wycieczek.

[Blue]

Duży pod jakim względem? Masz wymiary podane w sklepach, możesz sprawdzic bez problemu + jak pisał goldbloom są paski kompresyjne. PMichalak patrzyłem tylko na dedykowane plecaki rowerowe.

Co do całego pomysłu to na razie jestem coraz pozytywniej nastawiony . Aczkolwiek trochę to zakrawa na survival, bo doszedłem do wniosku, że będzie trzeba wziąć lekki jednowastwowy namiot zamiast dwuwarstwowego wypasu, żeby zminimalizować wagę, jednak myślę że na 2 - 3 dni bez zjeżdzania z gor powinno się upchać[portfel niestety troche zakwiczy].

[hudy]

http://www.transalp.info/english/infopool.php# tutaj jest strona transalpowca. Na samym dole jest link do jego wyposażenia. Wprawdzie nie ma tam namiotu, ale za to widzę tam sporo zbędnych rzeczy, które można by zastąpić innym ekwipunkiem biwakowym.

Używa plecaka Deuter Transalpine (nomen omen). Wprawdzie nie ma wymaganego systemu nośnego, ale w sumie może posłużyć jako pewien wzór dla pozostałych cech poszukiwanego plecaka.

Możesz jeszcze pomyśleć o jakiejś małej sakwie na kierownicę - w szczycie zazwyczaj są mapniki, a i środek ciężkości przesuniesz do przodu odciążając przy tym plecy. Nie sparaliżuje roweru tak jak klasyczne sakwy.

[Blue]

Z plecaków jeszcze rozważam Fjord nansen Freki 30 albo Bikki 25(pozytywne opinie na naszym forum).

http://www.e-horyzont.pl/na-rower_268k/plecaki-rowerowe_270k/

 

Taki wybór pozwoliłby zaoszczędzić kase i wpakować w coś innego.

[hudy]

Wygląda bardzo fajnie - zwęża się ku górze, czyli stabilny, ma szeroki pas biodrowy, czyli stabilny, taśmy kompresujące, no i jakieś tam skromne możliwości przytroczenia tego i owego.

Wiem, że przeglądasz NGT, ale może Ci umknęło: http://ngt.pl/forum/zaprojektuj-plecak-swoich-marzen-%28online%29-by-wisport,6408,1.html . Start planowany jest na jesień. Pośród systemów nośnych mają taki, który Cie interesuje (Air Back). Jeśli ceny nie będą zaporowe to może dałoby się sklecić coś bliskiego Twojemu ideałowi.

Ja do wszystkich plecaków które oglądałem doszyłbym pasy stabilizujące z boku (takie biegnące od komory ładunkowej do pasa biodrowego). Większe plecaki Wisportu takie mają i muszę przyznać, że naprawdę pomaga. W końcu jeśli chcesz wszystko wieźć na plecach to stabilność jest tutaj kluczowa, obok wymaganego systemu nośnego.

[Huhu]

Z plecaków jeszcze rozważam Fjord nansen Freki 30 albo Bikki 25(pozytywne opinie na naszym forum).

Szczerze, to jezeli szukasz plecaka i namiotu na wyprawy takiego co ma troche posłuzyc to odpuśc sobie Fjord Nansena i inne wynalazki z tej kategorii cenowej. Fakt mają przystepną cenę, ale jakos wykonania jest mizerna. Szycie plecaka, czy namiotu na szlaku to żadna przyjemność.

 

Wiem, ze portfel kwiczy, ale naprawdę warto dopałacic, do czegos porządnego, bo sie w gruncie rzeczy zwraca.

 

Jak nie chcesz karimaty, to może mata samopompująca, tyle, ze to znowu kosztuje.

[Blue]

Swoją droga na razie postanowiłem sprawę przełożyć i raczej olać namiot, a pomyśleć o zorganizowanych tanich noclegach(z malutkim śpiworem, bo taniej ).

 

Tymczasem chciałem kupić coś mniejszego, a prządnego szukałem deutera exp air w dobrej cenie, ale nie znalazłem, z jednego sklepu dowiedziałem się że dostawa deutera do polski będzie najwcześniej wpołowie miesiąca. Tymczasem polecili mi coś takiego:

http://www.szpejarnia.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage&product_id=1045&category_id=31&keyword=air+space+18&option=com_virtuemart&Itemid=2

Wygląda to całkiem interesująco nie powiem. Stosunkowo tani, odpowiedni system nośny, dobrzy kształt etc. Miał ktoś może z nim do czynienia? Ew. chociaż widział w sklepie?