zagajnik Napisano 23 Sierpnia 2009 Napisano 23 Sierpnia 2009 Znana jest nam wszystkim mania posiadania jak najlżejszego roweru, mania ze wszech miar zaraźliwa.... Wielu z nas zrobi dużo (i przy okazji wyda dużo kasy) by odchudzić swój rower dodając do tego ideologę mówiącą, iż lżejszy rower to prosta droga do lepszych rezultatów, osiągów, wyników. A ja mam pytanie: Czy nie lepiej po prostu zrzucić zbędne kilogramy?? Nierzadko rowerzysta ogarnięty manią odchudzania roweru ma nadwagę i do 10 kilogramów! Walczy zajadle i bez sensu o gramy odchudzając rower, a sam nie widzi, że nosi codziennie balast nadwagi liczonej w kilogramach!!!! To takie proste Co o tym sądzicie? PZDR Jacek
wojtekkrakow Napisano 23 Sierpnia 2009 Napisano 23 Sierpnia 2009 http://www.forumrowerowe.org/topic/35557-czeciodchudzanie-roweru-a-nasza-waga/
zagajnik Napisano 23 Sierpnia 2009 Autor Napisano 23 Sierpnia 2009 http://www.forumrowerowe.org/topic/35557-czeciodchudzanie-roweru-a-nasza-waga/ Dzięki za zwrócenie uwagi. Jednak w poście, do którego link podałeś autor pyta o granicę bezpiecznego odchudzania roweru w zależności od wagi jego użytkownika, a ja natomiast pytam o sens odchudzania roweru jeśli sami ważymy o wiele za dużo.... PZDR Jacek
wojtekkrakow Napisano 23 Sierpnia 2009 Napisano 23 Sierpnia 2009 Ale ja Ci nie zwracam uwagi, od tego jest grono moderatorów, podsunąłem tylko bliźniaczego temat, poczytaj, tam też jest sporo na ten temat. No ale co do Twojego pytania głównego, to własna forma ponad wszystko!
Ecia Napisano 23 Sierpnia 2009 Napisano 23 Sierpnia 2009 Ale tu już jest temat całkowicie adekwatny: http://www.forumrowerowe.org/topic/35241-wagaodchudzenie-roweru-a-odchudzenie-siebie/page__p__442341__hl__waga__fromsearch__1entry442341
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.