makbol Napisano 21 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 Witam Posiadam hamulce tarczowe mechaniczne Hayes GX2 (MX2) w Rowerze Giant Yukon. Od czasu zakupu (3lata) nic z nimi nie robiłem i pamiętam dobrze że od tego czasu klamka hamulca działała ciężko, tak samo ciężko jak teraz. Wtedy myślałem że to kwestia dotarcia, teraz jednak widzę (widziałem to wcześniej ale nie miałem czasu na naprawę tego) że jest tak samo. Porównując z kolega który ma ProMax DSK-320 w Mongoose Fireball działają naprawdę ciężko. Zastanawiam się czy to kwestia regulacji, smarowania czy może linek i pancerzyków. Jeśli to kwestia smarowania to w takim razie gdzie powinienem smarować? Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrew Napisano 22 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2009 Na początek zmień linki i pancerze na nowe. Jakich klamkek używasz? W hayesach wymagana jest klamka o bardzo małym ciągu. Normalne klamki od V'brake słabo się z nimi sprawdzają. Najlepiej mieć klamki do cantilever albo avidy Sd7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 22 Sierpnia 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2009 Szczerze mówiąc to miałem juz u siebie 3 różne pary klamek i jakoś nie spotkałem się z tym, żeby hamulce źle hamowały czy ciężko chodziły. Fakt, że teraz gdy jeżdżę na Avidach SD7 ich działanie poprawiło się, ale to za sprawą klamek. Wszystko jest kwestią wyregulowania, choć oczywiście nowe linki i pancerze po 3 latach by się przydały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makbol Napisano 24 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 Jakich klamkek używasz? W hayesach wymagana jest klamka o bardzo małym ciągu. Normalne klamki od V'brake słabo się z nimi sprawdzają. Rzeczywiście niestety posiadam (tak wnioskuje bo jest napis v-brake) klamki do v-brake, dodatkowo są one zintegrowane z przerzutkami także wymiana nie bardzo wchodzi w grę. Czy rzeczywiście klamki robią taką różnicę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
afly Napisano 24 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 Ja w swoich hamulcach dzis wyczysciełem papierem sciernym klocki oraz tarcze (po 950km+), efekt - byłem bardzo zaskoczony poprawą hamowania, nie liczyłem na tak duża zmiane, Tobie też bym to polecał jeżeli tego nie robiłes. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrew Napisano 24 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 Tak, klamka robi ogromną różnicę. Mój MX1 ze zwykłą klamką hamował wręcz słabo mimo tarczy 203mm. Zamiana klamki na SD7 rozwiązała problem, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 25 Sierpnia 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2009 makbol jakie masz te klamkomanetki? Możesz zrobić zdjęcie jeśli ciężko będzie ci je zidentyfikować. Napiszę jeszcze raz, że hamulce MX-2 działają bez jakiegokolwiek problemu z klamkami do V-brakeów. Przetestowałem już je z trzema różnymi parami klamek i nigdy nie było problemu, a różnica w hamowaniu a raczej jego jakości tkwi w różnicy konstrukcji pomiędzy klamkami, ale nie jest powodem nie działania czy ciężkiego działania hamulca. Tymbardziej, że skoro mowa o klamkomanetkach to kolega ma zapewne Shimano w swoim rowerze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makbol Napisano 25 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2009 makbol jakie masz te klamkomanetki? Możesz zrobić zdjęcie jeśli ciężko będzie ci je zidentyfikować. Oto i moje klamkomanetki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
afly Napisano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2009 To będą chyba Shimano ST-EF 50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 26 Sierpnia 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2009 Tak to ST-EFy. Wszystko powinno być w porządku. Moja propozycja jest taka, aby być pewnym że zrobione będzie co tylko się da by działało: skoro 3 lata nie wymieniałeś linek i pancerzy warto by to zrobić bo to mały koszt (około 10 zł do tylnej tarczy) a wiele można zyskać, przy okazji zdejmowania zacisku zobacz czy tłoczek się nie zacina, sprawdź też czy klamka lekko chodzi, jeśli jest ok, to pozostaje porządna regulacja, jeśli nie to pisz to będziemy rozwiązywać krok po kroku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 26 Sierpnia 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2009 MOim zdaniem to wina samych zacisków. Skoro od nowosci ciezko chodziły to zabrudzenie pancerzy nie zabardzo tu pasuje. Wypada odkrecic linke od zacisku i recznie sprawdzic, porownac z innym najlepiej takim samym jak ciezko cięgło hamulca pracuje. Niewiem jak ten zacisk jest tam w srodku zrobiony ale moze jest nie nasmarowany dobrze albo za mocno skrecony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makbol Napisano 26 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2009 Powiedzcie proszę jeszcze jak najszybciej czy w linkach/pancerzach jest jakaś różnica? Np. czy się różnią te dwa zestawy: http://allegro.pl/item715186196_super_zestaw_do_przerzutek_elvedes_panc_linki.html 80zł http://allegro.pl/item713607449_linki_panczerze_shimano_przerzutka_od_xtrabike.html 21zł ? Czy warto dopłacić za lepsze? Dodatkowo jeśli hamulec (tłok, zacisk) potrzebowałby smaru to jaki? Czy takie coś http://allegro.pl/item724623734_smar_carlube_do_lancucha_i_linek_400ml_f_vat.html rzeczywiście jest potrzebne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 26 Sierpnia 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2009 Uważam, że wielkiej różnicy nie odczujesz pomiędzy tymi zestawami, ale i tak będzie ona spora podczas gdy twoje pancerze są zabrudzone. Smar, myślę, że najzwyklejszy do ŁT i coś typu silikonu w sprayu wystarczy, nie trzeba cudów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makbol Napisano 27 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 Najprawdopodobniej udało mi się znaleźć winowajce całego problemu. Jest nią linka która ociera (ilustracja poniżej) o metal. Oczywiście wymieniłem linkę i hamulce chodzą teraz o niebo lepiej jednak wydaje mi się że gdyby wyeliminować jeszcze ocieranie o metal było by dużo lepiej. Tylko jak? Wczoraj także rozkręciłem hamulec i próbowałem go wyregulować. Trochę dziwnie to wszystko działa i nie do końca wiem jak ma byc ustawiony ten bolec do którego jest przyczepiona dźwignia. Raz ustawiam go tak że jest większy skok a raz tak że mniejszy. Nie bardzo wiem od czego to zależy. Znalazłem instrukcje i poradnik serwisowy do hamulców Hayes MX-2 (GX-2) jednak jest po angielsku i pisana językiem specjalistycznym to trudno ją zrozumieć. Być może jest ktoś na forum kto zna angielski w takim stopniu by przetłumaczyć chociaż sekcje instalacji (tam domyślam się że jest regulacja bolca) Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miecho87 Napisano 27 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 Wymień tą linkę! Z chęcią przetłumaczę jak strona Hayesa zacznie działać, bo ona coś chyba tylko działa w dzień czasu lokalnego, przynajmniej u mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 27 Sierpnia 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 Okrągły wąski pilnik w dłoń i do dzieła, poszerzysz dziurę i po kłopocie. Sam kiedyś miałem ten problem, ale nawet o tym zapomniałem. Choć u mnie hamulec chodził dobrze, ale czasem przy większym zużyciu klocków haczył i nie odbijał do końca. Po szlifie było już ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makbol Napisano 27 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 Wymień tą linkę! Linka naturalnie została już wymieniona . Dodatkowo naoliwiłem wewnątrz linki i hamulce działają teraz dość dobrze.Z chęcią przetłumaczę jak strona Hayesa zacznie działać, bo ona coś chyba tylko działa w dzień czasu lokalnego, przynajmniej u mnie. Jeśli w dalszym ciągu serwis nie działa (chociaż u mnie działa) to wrzucam mirror Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miecho87 Napisano 27 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 No to widocznie u mnie nie działa - niezależnie jak nie wejdę na ich stronę, jak nie odświeżę to czasem po prostu nie działa. No, ale mniejsza o to - ściągnąłem z mirrora i nie ma tam nic o tym co piszesz. Jest tylko typowo jak przykręcić do widelca / ramy, jak założyć linkę, jak wyregulować i jak zmienić klocki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.