Skocz do zawartości

[trasa] Objazd Kampinosu w najbliższy weekend - 22 lub 23.08. oraz 29.-30.08.


LukeAnthony

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Gonia - zapraszam :) . Jeśli uda ci się tę trasę pokonać w 6 godzin, wliczając w to czas na przerwy na uzupełnienie braków (o których wspominałam) - pogratuluję i nawet jestem skłonna wręczyć medal :D .

I podkreślam raz jeszcze: to NIE będzie miało NIC wspólnego z maratonem.

Napisano

oj tam raz na jakiś czas można pojeździć spokojnie a nie tylko wszędzie gnać. jeśli ktoś się będzie nudził, tempo nie będzie odpowiadało lub cokolwiek innego to w sumie większość z nas zna na tyle Kampinos, że w każdej chwili może się odłączyć i pojechać w swoją stronę. :)

Napisano

Ja się z natury nie lubię spieszyć. Jeśli komuś będzie bardzo pilno naprzód - najprawdopodobniej prędko się rozstaniemy.

Dłuższych przerw raczej nie przewiduję więcej, niż wspomniany max półgodzinny popas w Roztoce (chyba, że zaistnieje stan wyższej konieczności) - to mimo wszystko nie ma być piknik, tylko fajna zabawa w fajnym (jak na Mazowsze) terenie. A do największych atrakcji mamy akurat ładnych kilkadziesiąt kilosów, i też w większości nie po płaskim - tych atrakcji odpuścić nie można, bo cała wycieczka na nic :) .

Sami zobaczycie, że miejscami ze względu na uwarunkowania terenowe choćby się chciało, nie da się pojechać szybko.

Napisano

Z niecierpliwością patrzyłem na prognozy przez ostatnie dni z nadzieją, że coś im się odmieni. Zapowiadają deszcz, ale chyba nie taki straszny i w miarę upływu dnia front ma się ulatniać na wschód. Choć na mapach wygląda to bardziej na taki przelotny deszcz - czyli tu popada, a 10 km dalej już nie...może nie będzie tak źle :) Brać kurtki w razie co !

Napisano

No właśnie, razem z Aranau( skąd ten nick!?), wybieramy się w niedzielę na powtórkę z rozrywki. Zainteresowanych prosimy o Składanie pisemnych wniosków na forum/prv ewentualnie. Godzina, trasa itp raczej do dogadania.

Napisano

Hehe, to imię mojej postaci z (wow'a). No właśnie jak ktoś jak ja nie może w sobotę, lub będzie czuł niedosyt to w niedzielę będzie mógł się wyszaleć ;) Plan jest taki, żeby pojechać na zawody XC do Modlina ( popatrzeć tylko ) i wracać przez kampinos.

Napisano

Jeśli będzie padać, to my odpadamy. Książę jest chory i ostatnia rzecz, jakiej mu potrzeba, to zmoknąć i zmarznąć na rowerze; zwłaszcza, że za tydzień - jak dobrze pójdzie - chcemy śmignąć w góry. A i mnie nie odpowiada pedałowanie w strugach deszczu.

W razie, gdybyśmy nie dotarli (będę w kontakcie z Patrykiem) - podrzuciłam c1achowi wariant alternatywny wycieczki, który można zrobić bez przewodnika :)

Napisano

Witam.

Jeżeli organizatorzy nie maja nic naprzeciw to może bym dołączył?

Będzie może ktoś jechał z Pragi?

 

Aktualna jest zbiórka w razie czego przy metrze Młociny o 10.00 sobota??

Napisano

Wszystko aktualne :)

Wiadomo że jak będzie lać to nici z wyjazdu, aż takich hardcorów to nie ma :)

Mam nadzieję że w razie co można gdzieś w śródmieściu kupić mapę Kampinosu...zawsze ktoś z tubylców może poprowadzić :)

 

Coś tam się będzie od rana chmurzyć więc tym nie trzeba się przejmować, w miarę upływu czasu wszystko poleci na wschód, oby tylko kulminacja tych atrakcji nie przypadła na 10...bo przyjedziemy specjalnie pociągiem a tu deszcz ;)

Jak ktoś chce się zabrać od Śródmieścia to niech wypatruje grupki rowerzystów wysiadającej z pociągu na dworcu PKP Śródmieście, ale dalej i tak jedziemy metrem :P

Napisano

Sęk w tym, że nie bardzo z tą pogodą... dziś od ok. 14:00 aż do teraz co pewien czas sprawdzałamm na kilku różnych portalach (m. in. meteo.pl, pogodynka.pl i jeszcze paru) - i na każdym pokazują deszcz rano i we wczesnych godzinach popołudniowych aż do wieczornych tak w Wawie, jak i w rejonach, przez które przebiegać ma trasa. Wieczorem będę rozmawiać z Patrykiem, ale generalnie rokowania są złe.

Jak już wspomniałam c1achowi na PW - gdybyście decydowali się jednak jechać bez mapy, najprościej trzymać się czerwonego lub zielonego szlaku, bo są dobrze znakowane i jako całość najfajniejsze ze wszystkich (wiodą przez sam środek Puszczy) - zwłaszcza czerwony. Oczywiście, można ułożyć znacznie atrakcyjniejszą trasę z mieszanki różnych szlaków i ścieżek poza szlakami - ale jeśli chciałoby się stworzyć ranking kampinoskich szlaków pod względem atrakcyjności terenowej i malowniczości wzdłuż całego ich przebiegu, to czerwony w tym zestawieniu zdecydowanie wygrywa. Zielony jest bardziej płaski, bardziej piaszczysty i miejscami (przy Górnych Błotach) bywa zalany - ale też warto się nim przejechać, zwłaszcza, jeśli ktoś lubi szybkie i kręte singielki (2. miejsce w rankingu). Największe atrakcje obu szlaków zaczynają się na zachód od Roztoki - ale i przed Roztoką nie powinniście się nudzić. Zalety jechania w.w. szlakami: można się poruszać znacznie szybciej, niż po trasie, którą ja chciałam zaproponować (szersza i bardziej ubita nawierzchnia, mniej wzniesień, no, i nie trzeba torować sobie drogi w chaszczach głową i nosem :) ).

Oba szlaki zaczynają się w Dziekanowie Leśnym i łączą w Roztoce (są to jedyne szlaki, które do tej miejscowości docierają). W Dziekanowie przy pętli, skąd obydwa startują, jest sklepik - ale czy mają tam mapy, nie wiem.

Napisano

Rozmawiam właśnie z Patrykiem na GG, oglądamy prognozy - są jeszcze gorsze, niż 3 godziny temu. Zapowiada się już nie deszcz, ale oberwanie chmury, i to po całej trasie; zwłaszcza rano. Po południu też zresztą ma solidnie lać. My z Księciem pasujemy.

Szkoda, że nie stanęło na niedzieli... teraz to już jesteśmy zaklepani na rodzinną uroczystość <_<

Napisano

Nie jest tak źle- jak patrze właśnie przez okno, gdybym mógł to bym chętnie z wami pojechał pogoda jak na rower jest ok. To co Heniek, Ty już pewnie w drodze... :) Ale jutro podobnież ma być lepiej niż dziś, a słońce nam nie jest do niczego potrzebne.

Napisano

Chyba po raz pierwszy posłuchałem się speców od pogody. Rano jeszcze walczyłem sam ze sobą ale w końcu odpuściłem. Nie pozostaje nic innego jak liczyć że jutro się uda. Ktoś chętny?

Napisano

Szkoda ze nie było łączności na trasie ;)

Zostałem żeby poczekać na paru forumowiczów i niestety tyle was widzieliśmy...Pojechaliśmy trochę dalej ale chyba w złą stronę(czerwony szlak),po czym zastał nas deszcz.

Dziś była pogoda wybitnie nie na rower,choć zapowiadało się na początku nieźle.

Napisano

Nie było chętnych więc razem z Aranau ruszyliśmy dziś rano z Janek, przez Kampinos do Modlina pogapić się na Mazovię, po ok godzinie ruszyliśmy z powrotem na Kampinos, tam pokrążyliśmy i przez różne obce nam miejscowości do Podkowy Leśnej. Dalej przez Nadarzyn do Janek i z tamtąd już do domów. Cel został osiągnięty, łączny dystans dzisiejszej trasy wyniósł lekko powyżej 150km.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...