Skocz do zawartości

[ból] kolana


taja

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Po mojej kraksie na Złotym Stoku kolanao zaczęło boleć. Ortopeda powiedział że mogę zapomnieć o rowerze ... ale jak jestem uparty to kazał brać mi glukozaminę na odbudowę chrząstki. Bardzo często wszelkie uderzenia w kolano kończą się uszkodzeniem chrząstki. Zacząłem brać i ból przeszedł po 2 tygodniach, teraz zawsze przed sezonem, albo przed jakimś dłuższym wyjazdem biorę prewencyjnie.

Napisano

Lookas46 przykładanie zimnego kompresu do miejsca urazu sprawia jedynie wrażenie zmniejszenia bólu, a tak naprawdę go nie zmniejsza, robią to jedynie tabletki przeciwbólowe. A po za tym dzisiaj w szkole miałem kurs pierwszej pomocy i ratownik mówił, że właśnie on przez takie coś kiedyś przeziębił staw i później przez 2 lata do siebie dochodził:) Jak co to nie przykładać czegoś aż tak zimnego tylko około 0-10 stopni.

Napisano

Lookas46 przykładanie zimnego kompresu do miejsca urazu sprawia jedynie wrażenie zmniejszenia bólu, a tak naprawdę go nie zmniejsza, robią to jedynie tabletki przeciwbólowe. A po za tym dzisiaj w szkole miałem kurs pierwszej pomocy i ratownik mówił, że właśnie on przez takie coś kiedyś przeziębił staw i później przez 2 lata do siebie dochodził:) Jak co to nie przykładać czegoś aż tak zimnego tylko około 0-10 stopni.

 

Przyklad Twojego ratownika nie jest potwierdzeniem reguly zeby tego nie robic. Jak sie wypowie tu 40 takich ratownikow ze na bol kolan lod nie pomaga to mozna sie zastanowic. Technika zmrazania jest znana nie od dzisiaj i jest na pewno skuteczna. Nikt tu nie mowi o tym zeby wejsc do kabiny kriogenicznej ale o okladach z lodu panie...

Napisano

Dokladnie, jak staw sie schlada zgodnie z przyjetymi zasadami to przynosi to wiecej korzysci niz szkody. Zmniejsza obrzek, poprawia ukrwienie, itp.

  • 3 miesiące temu...
Napisano

podłączę się pod temat ;) nigdzie nie mogę znaleźć na nurtujący mnie problem odpowiedzi, a wizyta u lekarza od medycyny sportowej dopiero w listopadzie :) więc pytam tu, a nóż się ktoś spotkał z czymś takim. jeździć zaczęłam w tym roku, może ma to znaczenie,a od jakiegoś czasu setka jest spokojnie do wykręcenia z przyzwoitą średnią (ok 23hm/h), ale w w okolicach 40 - 50 km zaczyna boleć prawe kolano w prawym dolnym rogu (w miejscu, w które można "włożyć" kciuka podczas lekkiego ugięcia kolana) trochę w środku. jeżdżę w opaskach, ale jak widać nie ratuje to sytuacji. i boli oczywiście w dniu następnym. i teraz, czy to przetrenowanie? albo za szybko osiągnęłam teraźniejszą formę względem kolana, czy może jakieś złe ustawienie? siodło przesuwałam z maksymalnego przodu w tył i nic, wysokość raczej prawidłowa. za pierwszym razem bolało tak, że nie mogłam chodzić, teraz tylko pobolewa, jak się "zastanie" to dość uciążliwie. a smarowanie maścią ogrzewającą nie pomagało. ma ktoś może jakiś pomysł, o co chodzi? aha. rower to zerowej klasy "górski" (w razie pytań o ewentualną pozycję)

  • 1 rok później...
Napisano

Witam,

 

Mam podobny problem.

Jakiś czas temu wybrałem się na dłuższą wycieczkę ( 4 dni , 505 km ) ostatniego dnia zaczęło mnie pobolewać kolano. Nie jest to jakiś wielki ból, odczuwam go przy jeździe na rowerze i wchodzeniu po schodach. Pewnie to zwykłe nadwyrężenie, ale pomimo ponad tygodniowego stosowania opaski i kremów/maści ból powraca co jakiś czas. Zarejestrowany do lekarza jestem dopiero na końcówkę września. Może ktoś miał podobny problem i jest w stanie mi doradzić.

Napisano

Miałem podobny problem. Po dłuższej jeździe bolało mnie kolano. Bolało też czasem bez powodu. Poza tym przy luźnym ruchu kolana czuć było "tarcie" w stawie. Byłem u lekarza i chodziłem na rehabilitację - fango i pole magnetyczne. Pomogło - tarcie zostało ale kolano już nie boli nawet po długiej jeździe.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...