Skocz do zawartości

[Hamulce] Magura Julie czy Tektro Auriga Comp...


mElvis

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!!

 

Mam problem z wyborem hamulców.

 

Cena ich jest podobna ale potrzebuję rady jakiegoś weterana. Nie wiem które są lepsze proszę o jakieś krótkie rady. :nuke:

 

Hamulce tarczowe Magura Julie 160 avid, czy hamulce tarczowe Tektro Auriga Comp 203/180MM :yes:

lub w dużo niższej cenie nie tarczówki lecz hydrauliczne Magura HS-11. B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Witam!!

 

Mam problem z wyborem hamulców.

 

Cena ich jest podobna ale potrzebuję rady jakiegoś weterana. Nie wiem które są lepsze proszę o jakieś krótkie rady. :nuke:

 

Hamulce tarczowe Magura Julie 160 avid, czy hamulce tarczowe Tektro Auriga Comp 203/180MM :yes:

lub w dużo niższej cenie nie tarczówki lecz hydrauliczne Magura HS-11. :P

Określ może , do czego je potrzebujesz ( styl jazdy, teren w jakim będziesz sie poruszał, jaki rower ) Z jednej strony Magura Julie z tarcza 160 mm , z drugiej strony Tektro z tarczami jak do DH/FR a na końcu hydrauliczne hamulce szczękowe ( HS-11)

Hamulce Magury ( jedne i drugie) to dosyć stare konstrukcje, co nie znaczy,że złe- jednak ceny klocków i adapterów są nieco wyższe niż do tektro. Z kolei HS-11 potrzebują stosunkowo mocnej ramy i dobrych obręczy ( duża siła ścisku może powoduje rozginanie widełek i szybkie zużywanie się powierzchni roboczej obręczy )

Prywatnie wybrałbym raczej Tektro- starsze modele Julie nie były zbyt udane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tarczówki hydrauliczne są dobre, ale na miejskie wycieczki i wtedy je warto kupić, a do jakiejś ostrzejszej jazdy to lepsze tarczówki... Magura jest niemiecką firmą, więc lepsza niż tanie Tektro z produkcją w Tajwanie...

 

Ummm nie rozumiem co prawda zbytnio posta, ale ok.

Hamulce Tektro są bardzo dobre (mój brat ma je w swojej meridzie, więc mam z nimi styczność), tak że gadanie o Tajwanie i wyższości Szwablandu można pominąć .

Tarcze 203/180 zatrzymują mnie po lekkim naciśnięciu klamki (waże 65kg, brat troche więcej).

Uważam, że jeśli nie jezdzi się po górach można je wymienić na mniejsze bez problemu.

Warto w nich wymienić klocki na lepsze, siła hamowania wtedy wzrasta jeszcze bardziej.

 

 

Z Magurą nie miałem do czynienia więc się nie wypowiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co Ci w ogóle takie hamulce ?? jedne 160mm, drugie to jak do DH/FR, trzecie no to szczękowe ... jeżeli jeździsz po mieście, parkach no to nie wiem po co ci hamulce tarczowe/hydrauliczne. Określ do czego mają Ci służyć.

Kup sobie porządne V-ki. Nie będziesz miał z nimi problemów, a siłą nie będą ustępowały tym hamulcom. Te tarcze to dla szpanu ?? Jaki masz amor z przodu, że chcesz tam ładować 203mm ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te tarcze to dla szpanu ?? Jaki masz amor z przodu, że chcesz tam ładować 203mm ??

 

W sumie racja amortyzatorek (rock Shox Dart 2) nie jest przystosowany do takich dużych tarcz jak i w ogóle do innych, więc tarczówki chyba odpadają. Początkowo miał być jeden hamulec tarczowy tylko na tył jednak to trochę by nie wyglądało.

 

A tak nawiązując do tego gdzie jeżdżę rowerem, to tak od szosy po średnie górki, bo większych niestety nie mam w pobliżu. Pewnie będziecie się dziwili po co mi w ogóle hamulce tego typu. ;) Powiem tak lubię agresyną, szybką i brawurową jazdę to główny powód. Hydrauliki mnie zawsze fascynowały a nie miałem nigdy żadnych. A z głowy mi tego nie wybijecie :no: (kupię jedne jak się nie spodobają to sprzedam). Może to taki kaprys jak niektórych miastowych właścicieli suwów, którzy mało co jeżdżą samochodem. :D

 

Powiedzcie mi jeszcze tylko czy hamulce magury HS-11 będą lepsze od Avid single 5 digit?? (bo jak nie to w ogóle nie będę zmieniał)

Czy ktoś miał kiedyś HS-11??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pan BIGAlus widze ze wypasione pojęcie ma :D tajwanskie to be bo tajwanskie a niemieckie to gut bo niemieckie. fajna bzdura.

 

magura julie to straszny szit, ktory nawet za czasow swej nowosci w roku 2002 byl okrutnym badziewiem. plastikowy korpus klamki, bardzo delikatny i co do materialu zupelnie nie przystajacy do standardow hampli tarczowych. magurowski olej mineralny ktory w przypadku julii powoduje zastyganie tlokow przy nizszych temperaturach. tloczki pod koniec zycia klockow lubia sie nie cofac. regulacja odleglosci dzwgni od kierowncy o watpliwej sensownosc. przecietna sila hamowania. do tego ciezkie jak szlag. moje raz dzialaly dobrze drugi raz tragicznie. wedrujacy punkt docisku klocka do tarczy powodujacy zroznicowany skok dzwigni.

z tanich magur zdecydowanie polecam hs na obrecz. dlugowieczne, niezniszczalne, odporne na warunki atmosferyczne, bardzo dobra zywotnosc klockow. watpliwosci moze budzic wg mnie tylko dosyc ciezko w porownaniu do innych hydraulikow chodzaca dzwignia. hs y potrzebuja boosterow - wg mnie ich dzialanie bez nich jest przecietne - hamulce sa w stanie bez najmniejszego problemu rozginac rury tylnego trojkata ramy czy amortyzator.

raz zainstalowane hsy nie wymagaja zadnego doglądania, zadnego serwisu ani ustawiania - tylko wymiana klockow ktora odbywa sie bez narzędzi.

jak pisalem wyzej: boostery wg mnie konieczne - bez nich hamują slabo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...