Blizzen Napisano 10 Sierpnia 2009 Napisano 10 Sierpnia 2009 To mój pierwszy post na tym forum - witam wszystkich Jestem amatorem (max. 30km/dzień). Ostatnio zaczalem czesciej jezdzic, mozna powiedziec regularnie. Tutaj pojawia sie problem, po takich 20-30km, na drugi dzien boli mnie przyslowiowy zad, taki ze pierwsze 30 minut na rowerze to katorga. Moj bike to wiekowy (5, moze 6 letni) BROS, nic wiecej o nim nie wiem, byl kupowany raczej na zasadzie (mamo mamo, on jest czarny! chce tego!). Siodełko to kamień, jest bardzo twarde. Moje fundusze sa skromne, ale jako ze jestem jeszcze na utrzymaniu gory, mysle ze ok 200-250 zl (im mniej tym lepiej) jest w moim zasiegu. Co moge kupic w tej cenie? Myslalem o jakims siodelku żelowym i spodniach z wkladka. Jestesmy w Polsce - a wiec jezdze po niezlych dolach
Schwefel Napisano 11 Sierpnia 2009 Napisano 11 Sierpnia 2009 Nie ten dział Siodełko z wkładką żelową i spodenki z pampersem to dobre rozwiązanie.
Blizzen Napisano 11 Sierpnia 2009 Autor Napisano 11 Sierpnia 2009 Mógłby ktoś coś polecić? Zielony jestem w tym temacie.
bazyl3 Napisano 11 Sierpnia 2009 Napisano 11 Sierpnia 2009 Siodełko z wkładką żelową i spodenki z pampersem to dobre rozwiązanie. Ale czy nie za przesadne? Ja choć na razie ujeżdżam właśnie taki zestaw zastanawiam się nad wymianą siodła na wąską deskę z minimalną ilością "umiękczacza". Mógłby ktoś coś polecić? Zielony jestem w tym temacie. Ja ujeżdżam takie gacie, bo do typowych obciślaków jeszcze nie dorosłem psychicznie Ale w przyszłym roku kupię drugą parę lajkrów na szelkach. PS. Marsalę dostaniesz taniej na alledrogo, ja dałem za nie coś koło 140 PLN. PS2. Patrz na profilowanie i materiał wkładki, bo zwykłe gąbki nie na wiele się zdadzą.
Gal Napisano 11 Sierpnia 2009 Napisano 11 Sierpnia 2009 Z czasem zadek do wszystkiego się przyzwyczai :] Ważne, żeby nie obcierało.
topi1995 Napisano 11 Sierpnia 2009 Napisano 11 Sierpnia 2009 Z siodełek polecam Author Niobi kosztuje 70zł i jest bardzo wygodne
Mod Team Lookas 46 Napisano 11 Sierpnia 2009 Mod Team Napisano 11 Sierpnia 2009 Ale kombinujecie, a nie lepiej po prostu ustawić siodełko i kierownice odpowiednio ? Daj siodełko troszkę wyżej/ kierownicę niżej - odciążysz w ten sposób swój tyłek przenosząc część masy ciała na dłonie uzyskując dodatkowo bardziej aerodynamiczną pozycję. Rower bros... na oko ten rower jest wart pewnie tyle co spodenki, które proponujecie, gdzie tu sens ich zakupu ? Odłóż sobie te 250zl dozbieraj trochę i kup coś na czym jazda zacznie sprawiać więcej przyjemności Nawet najlepsze gacie z wkładką zdadzą się na nic, jeśli będziesz miał nieodpowiednią pozycję na rowerze. Dlatego zanim kupisz gacie ( choć w tym wypadku nie widzę sensu) pokombinuj ze zmianą ustawień. btw. mi na 70km nawet nie chce się wpinać wkładki w spodenki, a podejrzewam, że SLR jest dużo twardszą deską niż Twoje siodło
Blizzen Napisano 12 Sierpnia 2009 Autor Napisano 12 Sierpnia 2009 Dziękuje wszystkim za rady. ... Masz racje, może pod koniec września będe mierzył w jakąś meride. Co do siodełka, uwierz mi, że mam twardsze
corsarz Napisano 12 Sierpnia 2009 Napisano 12 Sierpnia 2009 docelowo celuj w inny sensowny rower, a na już to rozejrzyj się za jakimś zwykłym używanym siodełkiem, koszt będzie niewielki a komfort się poprawi
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.