Skocz do zawartości

[Trening] trening dwa razy dziennie.


Marco90

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam serdecznie!

Chciałbym zapytać forumowiczów o trening rowerowy, który byłby dwa razy dziennie. Chodzi mi o to czy taka jazda przyniesie jakiekolwiek efekty treningowe czy może zaszkodzi dlatego bo organizm nie wypocznie po porannej jeździe, a popołudniu już kolejny bodziec treningowy (akumulacja zmęczenia). Jazda dwa razy dziennie po ok. 30-35 km - na uczelnię rano (ok. godz. 7.00-8.00) i z powrotem do domu popołudniu (ok. godz. 15.00-16.00) - teren płaski. Intensywność mieściłaby się w przedziale 65-75% tętna maksymalnego.

 

A tygodniowa rozpiska to coś takiego by było:

 

PON: wolne (jazda na uczelnię busem :icon_lol:)

WT: 2 x 30-35 km (2 x 75-90 minut, wytrzymałość bazowa)

ŚR: wolne (jazda na uczelnię busem ;))

CZW: 2 x 30-35 km (2 x 75-90 minut, wytrzymałość bazowa)

PT: wolne (jazda na uczelnię busem :D)

SOB: 2 godz. - intensywność 65-75% HR max

NIE: 2-4 godz. (intensywność w zależności od samopoczucia)

 

Tak jeszcze myślę czy w tych dniach kiedy by była jazda dwa razy dziennie to czy poranną jazdę nie zrobić na intensywności niskiej - 60-65% tętna maksymalnego.

 

Pozdrawiam,

Czekam na odpowiedzi,

Marco ;P

Napisano

Wyglada ok. Studiujesz, wiec jestes mlody. Mysle ze intensywnosc

rozsadna. Najlepiej zobacz jak to wyjdzie w praktyce i w oparciu o to

ewentualnie zwieksz lub zmniejsz intensywnosc.

Jak nie bedziesz mial dnia to odpusc jazde, dwa zamiast jednego dnia pauzy w tygodniu to tez niezly wynik. Wiem, ze to moze glupio zabrzmi, ale wsluchaj sie w swoj orgaznizm i sluchaj go a bedzie dobrze ;)

Napisano

Dziękuję za odpowiedź :P myślę, że takie coś by nieco rozwinęło moją ogólną kondycję, a o to mi chodzi najbardziej :) obgadam jeszcze te sprawy ze znajomym mi trenerem kolarstwa także też może mi coś doradzi. Studiować zaczynam od tego roku (październik 2009). Czy będę realizował ten plan to zależy kiedy będę kończył zajęcia. Możliwe też, że będę miał czas na treningi po zajęciach. Bus z tej miejscowości gdzie jest uczelnia do mojej miejscowości jedzie około 25-30 minut - także całkiem ok. Pozdrawiam.

Napisano

W sumie robiłbyś jakieś 70km w strefie tlenowej. To prawie żaden bodźiec :blink: Takie treningi można i robić 3 do 6h bez przerwy więc jechanie 70km dziennie w dwóch porcjach na pewno ci nie zaszkodzi. Gorzej by było jakbyś robił interwały 2 razy dziennie, ale to już zupełnie inna historia. Możesz śmiało nie bać się tylko jeździć to są bardzo małe obciążenia :whistling:

Napisano

No to super :) z tego co wiem to po takich treningach tlenowych to regeneracja przebiega szybko no a interwały to już mocno obciążający trening także po nim trzeba naprawdę dłuższego odpoczynku.

Napisano
W sumie robiłbyś jakieś 70km w strefie tlenowej. To prawie żaden bodźiec :P
Zależy, jak wytrenowany jest kolega autor, dla mieszczucha z dużym stażem (czytaj tkanką o małej wyporności na brzuchu) 70km kilka razy w tygodniu, to murowane przemęczenie z wszystkimi konsekwencjami, ale rzeczywiście w tym przypadku raczej nie :) Na początek na pewno taka porcja ruchu pomoże Ci dbać o dobrą kondycję. No i + za motywację :thumbsup:

 

Tak, jak mówi Pulse, praktyka Ci pokaże, ciężko układać schematy teoretycznie, nic na siłę.

Napisano

No myślę, że na początku musiałbym pojeździć mniejszą objętość. Obecnie jeżdżę dystanse 15-30 km i to jeszcze rzadko kiedy. Wytrenowany jako tako byłem w tamtym roku. W okresie kwiecień - koniec sierpnia przejechałem 4250 km, no a w tym roku mam zaledwie 500 km :P O tak małej liczbie kilometrów w tym sezonie zadecydowały kłopoty zdrowotne. Na szczęście wszystko powoli już ustępuje. Dziękuję Wam za odpowiedzi / porady / sugestie :(

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...