bartu Napisano 8 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Witam, ten post zamieściłem w tym dziale, bo jest to niezły hardcore, mimo iż gleby nie zaliczyłem. Do rzeczy, jade na swoim poniedziałkowym zakupie - Merida road 901, po wschodniołódzkich wioskach (Nowosolna, Stróża, Wola Rakowa). Na odcinku pomiędzy Stróżą a Wolą Rakową stoi na poboczu czerwony Fiat Uno i gdy przejeżdzam obok niego, kierowca krzyczy "jak dojechać do Łodzi?". Ja zatrzymuje się przed nim gwoli wyjaśnienia trasy i pokazania uprzejmości cyklistów. Objaśniam mu trase przez prawe boczne okno samochodu. I nagle z jego ust pada pytanie - "sprzedasz mi swoje skarpetki?". No niemożliwe chyba się przesłyszałem, prosze go o powtórzenie a on to samo. Zastanawiam się chwile, oglądam skarpetki, myśle ile już je mam czasu i ile w tym tygodniu na nogach bez prania (a były to stopki z ryneczku na Widzewie z napisem American sport i flagą USandA, miały już z 1 rok, używane 3 razy bez prania) i czy nie szkoda. Gościu przerywa kontemplację i wali "za ile opylisz". Mówie 5 zł i red bull (miał go w samochodzie). Koleś przystaje na układ, biore red bulla, zaczynam zdejmować buty i kłade mu skarpetki przez okno na boczne siedzenie, on szuka 5 zł. Daje mi je i odjeżdza. Ja obalam red bulla, kasa do buta i dalej w droge. A teraz wy, po co do cholery były mu moje śmierdzące stopki American sport? Ja nie wiem Od jutra chyba zacznę wozić ze sobą zapasową, świeżą parę - można zarobić a potem co wspominać. Pozdrawiam i życzę wam też takich co kupią od was, niewiem, nakrętkę od wenytla, pusty bidon za każdą kasę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smeagul Napisano 8 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Ha! Może kupiłeś jakieś unikatowe skartepki i nawet o tym nie wiedziałeś. Koleś się znał i złapał okazję, a później "spotkasz" swoje skarpetki na allegro za grubą kasę. Ale mimo wszystko bardzo wesola sytuacja, ciekawe jak mu się później jechało z tymi skarpetkami w aucie? Rozumiem sekcja hardcore tego działu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zidentyfikowany Napisano 8 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 jaka pompa o F**k. koleś miał chyba zryty czosnek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lbx Napisano 8 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 fetyszysta ;] pytanie tylko czy chodziło o skarpetki... czy zapach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorz1974paszek Napisano 8 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Pytanie powinno brzmiec : ''Kim jest bartu ? '' może światowej sławy gwiazdą sportu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elberet Napisano 8 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 może nie miał skarpetek.albo nie miał białych a potrzebował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartu Napisano 8 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Nie, gwiazdą sportu to nie jestem. Co do skarpetek, nie podejrzewam, że to jakieś "białe kruki". Może na forum znajdzie się amator białych stopek, to dla zainteresowanych daje zdjęcie. Mam ich jeszcze 2 pary, te już są prane, zaczynamy od 6 zł i browara dla taty. To jak, są jakieś propozycje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ddubicki Napisano 8 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Haha! Jaka beka Osobiście nie wiem jakbym się zachował Gratuluję udanej transakcji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lbx Napisano 8 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 pojechaleś dalej boso? nie obtarlo stopy? Ja tam prawie zawsze zasuwam boso (sandaly), troche sie slizga co prawda czasem, ale jaki komfort klimatyzacji stop ;] powinni zrobic spd na szelki pod gołą stopę No ale w bucie na boso? jesteś hardcorem ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czarnaMAMBA Napisano 8 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Fetyszysta i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Lookas 46 Napisano 8 Sierpnia 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 I tak dobrze, że nie chciał bielizny czy spodenek z wkładką... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartu Napisano 8 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 No wiesz, zależy ile by płacił. Skarpetki - 5zł, gacie z wkładką na szelki - 200 zł, koszulka - 150 zł. Przyjemność obcowania nago przy rowerze - bezcenne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
exist Napisano 8 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Jaka zwała! Może myślał, że to sprowadzone, oryginalne skarpetki z Manhattanu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartu Napisano 9 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Sprowadzone to one były, ale prosto z People's Republic of China. No ale flaga USA robi swoje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel1315 Napisano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Niezła akcja. Trzeba było rzucić 30 zł i ciekawe czy by wziął ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janusz391 Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 na pewno jakiś fetyszysta aż strach pomyśleć co on z nimi teraz robi by by skarpetki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bizon Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 No właśnie tanio je sprzedałeś trzeba było podkreślić zalet tych skarpetek takie jak nie prane ,świeżo nasiąknięte potem ,powiedzieć kolesiowi, że mają sexowną dziurę na dużym palcu .Wtedy mógłbyś dostać 10 razy tyle ile wiozłeś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Malwi Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Ja to myślę, że to jakiś psychopata. Może Cie śledzi od jakiegoś czasu... zbiera przedmioty których dotknąłeś. Teraz siedzi u siebie w klitce obwieszonej Twoimi fotami z ukrycia i obwąchuje zdobycz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartu Napisano 10 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Trzyma je zawsze blisko siebie, na łańcuszku, i powtarza "My treasure" Weźcie przestańcie, bo zaczynam się bać, że go spotkam jeszcze raz a tamte tereny to moja ulubiona trasa. Co do targowania się, tę "transakcje" chciałem skończyć jak najszybciej, bo to nie działo się w mieście ale przy ulicy na wsi, wokół same pola. A gdyby gościu mnie zaatakował/ psiknął gazem/ rąbnął w łeb albo jego koleżka zaszedł mnie od tyłu i powalił na ziemię i ukradł rower to byłbym najwięszym kretynem i naiwniakem tego forum a może i świata, trafiłbym do nominowanych do Nagrody Darwina (mimo, że nie umarłem). Dobrze, że cała sytuacja przebiegła bez zbędnych problemów i w tym przypadku można się z tego tylko i wyłącznie śmiać, rzucać zabawne komentarze, chichrać się cicho pod nosem albo tarzać się ze śmiechu(jak, kto lubi), bo nie twierdze, dla mnie i pewnie dla was jest to też zabawna, nietypowa sytuacja i niech taką pozostanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel1315 Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Skoro był z kolega to może był to jakiś głupi zakład ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lai Napisano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Za rok zawieszki zapachowe do samochodów będą w kształcie skarpetki z amerykańską flagą ;-) a ten facet będzie milionerem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartu Napisano 11 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Z tym kolegą to było tylko przypuszczenie. Mógł się tam gdzieś czaić w zbożu, wiadomo... sh*t, o tym nie pomyślałem. Mam jeszcze 2 pary, jak coś to na wzorce będą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Desperados Napisano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Też mam takie, możemy założyć spółkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gal Napisano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Może jakiś zakład, jackass? Pewnie już jesteś na youtube Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dude Napisano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Troche to upokarzające dla Ciebie. Gość macha pięciozłotówką a Ty na drodze wyskakujesz ze skarpetek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.