tuzin695 Napisano 5 Sierpnia 2009 Napisano 5 Sierpnia 2009 Jako, że jestem nowy cześć wszystkim! Szukam trwałego i "wypasionego" licznika do 170zł. Na allegro znalazłem bardzo fajną Sigmę Sport BC 1606 L DTS + CAD i VDO X1. Może doradzili byście mi coś jeszcze lepszego byle nie trelocka. Mam trelocka fc900 jestem z niego zadowolony ale nie zachwycony bo strasznie zżera baterie. W ciągu sezonu kupiłem do niego 3 baterie do nadajnika (drogie 12V) i 3 do licznika. Pozdrawiam
Mardukpl Napisano 5 Sierpnia 2009 Napisano 5 Sierpnia 2009 ja mam wersje przewodowa i jestem bardzo zadowolony, choć jak ostatnio dołożyłem kadencje to zacząłem żałować ze nie bezprzewodowa.
Mod Team Lookas 46 Napisano 5 Sierpnia 2009 Mod Team Napisano 5 Sierpnia 2009 A ja ze swoich doświadczeń odradzam wszystkie sigmy z dts'em. Miałem sigmy: - 1706 HR DTS - 1606L DTS ( z kadencją i bez ) - 1106 DTS - 1106 - baseline 800 i topline 800 - baseline 500 U wszystkich (DTS) ten sam numer mianowicie lipna łączność pomiędzy sensorem, a licznikiem. Wiele razy się zdarzało że licznik budził się do życia dopiero po 10/15 min jazdy co było bardzo irytujące. Zwłaszcza kiedy wydajesz na licznik takie pieniądze a podczas jazdy obserwujesz 0km/h. Liczniki były poprawnie zamocowane, a odległości pomiędzy czujkami a licznikami dużo mniejsze od wymaganych - baterie nówki. Te same akcje działy się w licznikach kumpli > pozostali przy wersjach kabelkowych. Kabelki tańsze odczyt jest momentalny i płynny. Co do Vdo nie wypowiadam się bo nie korzystałem. Jeżeli chcesz czegoś w miarę wypasionego możesz rozejrzeć się za podstawowym garminem edge 205 swój kupiłem za 399zl nówka z pełną ( polską ) gwarancją, więc zapewne można taniej tym bardziej że nie targowałem się. Działa wyśmienicie jedynym minusem jest krótki czas pracy na baterii. http://www.mtbr.com/cat/accessories/Computer/sigma-sport/bc1606ldtswirelesscadencecomputers/PRD_426867_114crx.aspx "Weaknesses: Signal cuts out from fork on a regular basis. Never ever gotten the cadence function to get a signal." "Weaknesses: worthless manual, problems w/ wireless system, 4 buttons my be too many for some" http://www.mtbr.com/cat/accessories/Computer/sigma-sport/bc-2006-mhr/PRD_415393_114crx.aspx "Weaknesses:Wireless reception from wheel sensors is marginal, at best, and can come and go during a ride. This makes the cycle computer essentially useless at the most basic level, not to mention, frustrating!!!"
tuzin695 Napisano 7 Sierpnia 2009 Autor Napisano 7 Sierpnia 2009 Dzięki kupię jednak sigmę 1606l ale przewodową
tuzin695 Napisano 8 Sierpnia 2009 Autor Napisano 8 Sierpnia 2009 Byłem w sklepie Cyklotur i byłem miło zaskoczony. Byłem tylko po koszyk na bidon ale, że ta sigma wisiała na półce to chciałem ją zobaczyć, i tak się rozmowa rozkręciła że sprzedawca polecił mi model przewodowy (myślałem że jak w każdym sklepie - najdroższe, najlepsze), ponieważ jest dużo mniejsze zużycie baterii, zawsze jest sygnał i sam jeździ z takim. Polecam sklep
QauczuQ Napisano 9 Sierpnia 2009 Napisano 9 Sierpnia 2009 i co kupiłeś już? Jeżeli tak to przepłaciłeś za markę. Sigma to żadna rewelacja. Polecam pliniki Vetta, mam już drugi (pierwszy wytrzymał około 10 lat) teraz mam model RT277 z kadencją jest ekstra: http://rowerowysklep.pl/vetta-m-29.html . POzatym kiedy przez głupotę zerwałem kabelek od kadencji to po kliku e-maiulach z producentem Vetta w USA i przesłaniem kilku zdjęć przesłali mi nowy zestwa kabli i sensorów wartujaćy coś koło 20 dolarów.
Schwefel Napisano 9 Sierpnia 2009 Napisano 9 Sierpnia 2009 Gdzie niby przepłacił jak Sigma jest tańsza? Za to rewelacją ma być licznik za 100zł który nawet nie ma podświetlenia, dobre sobie
QauczuQ Napisano 9 Sierpnia 2009 Napisano 9 Sierpnia 2009 Gdzie niby przepłacił jak Sigma jest tańsza? Za to rewelacją ma być licznik za 100zł który nawet nie ma podświetlenia, dobre sobie która sigma? Kłania się pierwszy post i link w tym poście. A podświetlenie hmm... po co Ci podświetlenie, żeby się zepsuło (zbędny bajer)?
Schwefel Napisano 9 Sierpnia 2009 Napisano 9 Sierpnia 2009 To naucz się czytać nie tylko pierwsze posty... Dzięki kupię jednak sigmę 1606l ale przewodową Po trzech latach używania 1606L jakoś mi się ten zbędny bajer nie popsuł a wiele razy pomógł. P.S. Po co Ci licznik? Zbędny bajer, który się popsuje.
QauczuQ Napisano 9 Sierpnia 2009 Napisano 9 Sierpnia 2009 hehe, dobre. WIem, przecież PODŚWIETLANY EKRAN TO PODSTAWA DOBREGO LICZNIKA i można nim zrobić tak wiele. Eh... nie bede sie z tymi argumentami spierał bo są nie do podważenia .... . Owszem nie obraził bym się za podświetlany ekran w mojej vetta ale ludzie, bez przeady wolę mieć kadencję niż poświetlenie. Nie wiem gdzie znalazłeś cenę tej sigmy ale cena jest wyższa (http://www.trybik.pl/go/_info/?id=177&partner_id=25252525&code=b965da1e366cf8a6a16fea97420cd885) niż vetty polecanej przezemnie a dodatkowo sigma nie ma kadencji a vetta ma a to chyba jest powiedzmy sobie opcja cenniejsza niż ekranik ze światełkeim. Każdy lubi to co ma, jednak porównując funkcję tych liczników widać dobrze za co płacimy wybierając ten lub tamten. Masz sigme to fajnie w nocy widzisz jak szybko jedziesz itd..... . Lśnij. Roger, over and out!!!
ktotek Napisano 8 Listopada 2009 Napisano 8 Listopada 2009 Dzięki kupię jednak sigmę 1606l ale przewodową Również się skłaniam ku temu licznikowi. Mam pytanie odnośnie mocowania na o-ringi - czy w komplecie są tylko dwie takie gumki (do czujnika i uchwytu licznika? Te o-ringi na zdjęciu wydają się małe - czy da radę je bez problemu założyć na stosunkowo grube przekroje - amortyzator i mostek? BTW, rozumiem, że na mostku można zamontować ten licznik?
pawel1315 Napisano 8 Listopada 2009 Napisano 8 Listopada 2009 Można zamontować na mostku bez większych problemów. Są 3 gumki. Jedna na goleń i 2 na mostek/kiere (gruba i cienka). Spokojnie zamontujesz na większości amorów.
mati199 Napisano 8 Listopada 2009 Napisano 8 Listopada 2009 Ja od siebie polecam Kellys'a KCC-16WL. Każdy na niego psioczy a ja jestem z niego bardzo zadowolony. Kulnąłem na nim już ponad 12 kkm nie wymieniałem baterii, jeszcze nigdy nie zgubił sygnału. Przeżył już nie jedną ulewę. Bardzo dobre mocowanie licznika z podstawką jak i nadajnika z amorem. Ogólnie ok. Polecam
kosciczek Napisano 8 Listopada 2009 Napisano 8 Listopada 2009 Witam! NIe chcę zakładać nowego tematu więc sie podepnę. Używa ktos licznika Sigmy BC-2006 MHR DTS i może cos o nim napisać, jak się sprawuje pulsometr bo głównie to funkcja mnie kusi przy tym liczniku. Jak się spisuje system DTS bo opinie są podzielone ale nie znalazłem jak w tym konkretnym modelu a także jak z wysokościomierzem (jest dokładny)?
Serwecz Napisano 9 Listopada 2009 Napisano 9 Listopada 2009 Korzystałem z sigmy 1606 DTS. Moje wrażenia są fatalne - gubi sygnał, trudno uzyskać połączenie, nie włącza się automatycznie po postoju. Jestem bardzo mocno zniechęcony do tego systemu.
ktotek Napisano 9 Listopada 2009 Napisano 9 Listopada 2009 Korzystałem z sigmy 1606 DTS. Moje wrażenia są fatalne - gubi sygnał, trudno uzyskać połączenie, nie włącza się automatycznie po postoju. Jestem bardzo mocno zniechęcony do tego systemu. Dzięki za opinię, wahałem się nad DTS ale chyba wezmę jednak z kabelkiem. Co prawda obawiam się trochę zerwania kabelka w lesie ale i tak tam idzie przewód od hydrauliki hamulca więc po nim puszczę kabelek i powinno być ok...
Serwecz Napisano 9 Listopada 2009 Napisano 9 Listopada 2009 Kabelek jest jednak mniej awaryjny. Póki DTS działa, jest ok (no ale nie włącza się automatycznie), jak zgubi połączenie to są problemy (a czasem gubi bez powodu). Jestem generalnie zrażony do sigm (w tym sezonie wyłamałem podstawkę od 906, a następna też przestała działać - najpierw zupełnie zgasła, a później się włączyła, ale nie wskazywała danych).
premier2 Napisano 9 Listopada 2009 Napisano 9 Listopada 2009 A ja jestem zadowolony z moich 2 liczników Sigmy 1106 DTS. Obie działają poprawnie, nie mam z nimi żadnych problemów. Do tego płaciłem za nie po 80zł , więc nie mogę narzekać. Co licznika Kellysa, to dopóki działa, jest OK, no może poza problemami na skrzyżowaniach z indukcją, ale jak już padnie, to na amen...
pawel1315 Napisano 9 Listopada 2009 Napisano 9 Listopada 2009 Również posiadam 1106 DTS. Zgubienie sygnału zdarzyło mi się 1 raz. Odkąd wyjechałem z pod bloku licznik nie wykrywał kręcącego się koła. Zatrzymałem się, poruszyłem nadajnikiem i od razu zaczął działać poprawnie. Parę razy myślałem, że coś jest z licznikiem nie tak, ponieważ po zatrzymaniu nadal wyświetlał aktualną prędkość. Jednak co się okazało, to to że magnes był akurat w miejscu gdzie przecina nadajnik i dlatego ten wskazywał mi prędkość aktualną, wystarczyło lekko ruszyć kołem do przodu/tyłu i przestawał liczyć. Ja polecam z mojej strony, zwłaszcza że kupiłem go na promocji za 120 zł, po czym parę dni później podrożał na 220 zł
Andrew Napisano 11 Listopada 2009 Napisano 11 Listopada 2009 A ja polecam bezprzewodówki VDO. Sam posiadam VDO C1 DS i jest rewelacyjny. Najciekawsze jest to, że jeżeli wyjeżdżając z domu zapomnimy o włączeniu licznika i przypomnimy sobie o tym np 1km dalej, to po włączeniu licznik doliczy cały przejechany dystans!!! (pod warunkiem, że ani razu się nie zatrzymaliśmy)
Klosiu Napisano 13 Listopada 2009 Napisano 13 Listopada 2009 Ja tam Sigmy juz nigdy nie kupie, sygnal trzyma i nie gubi, ale to sredniowieczne mocowanie na gumki (zerwaly mi sie juz trzy, raz szukalem czujnika pol godziny) to kompletne nieporozumienie. Do tego nie wzbudza sie automatycznie i trzeba o tym pamietac. Za to ma tak niewatpliwie przydatna funkcje jak koniecznosc osobnego kasowania czasu i dystansu wycieczki . Mowie o Sigmie 1106 DTS bezprzewodowej. Z licznikow do 200 zl moge polecic Cateye CC-MC100W MICRO. Mialem go 3 lata, dopoki mi nie ukradl jakis geniusz w pociagu . Nigdy nie gubil sygnalu, baterie starczaly na rok, mocowanie bez zadnego zarzutu.
premier2 Napisano 14 Listopada 2009 Napisano 14 Listopada 2009 Tak, mnie również nie podoba się to mocowanie na gumki. A co do kasowania całości, nie wpadłeś na pomysł, aby przytrzymać dłużej prawy przycisk? Kasujesz wtedy wszystko za 1 zamachem.
Klosiu Napisano 16 Listopada 2009 Napisano 16 Listopada 2009 Oczywiscie, wiem o tym. Ale powiedz mi, jaki ma sens kasowanie km a czasu nie, albo odwrotnie. Bo nigdy nie moglem pojac, dlaczego za kazdym razem musze poswiecac 15 sekund na skasowanie czasu i dystansu, zamiast zalatwic to jednym nacisnieciem dwoch klawiszy naraz, jak w Cateyu.
premier2 Napisano 16 Listopada 2009 Napisano 16 Listopada 2009 Nie rozumiem? Przecież to samo robisz trzymając dłużej prawy przycisk w Sigmie. Po skasowaniu np dystansu, jeżeli nie puścisz przycisku, pojawia się informacja o kasowaniu całości danych. Więc w czym problem?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.