[rower] Kross Hexagon V6 czy Kelly's Quartz?

[Skyy]

Wiem, oczywiste jest, że Kelly's ma lepszy osprzęt itd, ale pytam Was o zdanie, ponieważ nie chcę przepłacić, a nie mam za dużo kasy, tak naprawdę te 1200zł to w sumie max. Jestem raczej amatorem, rower (przynajmniej na razie) nie będzie ekstremalnie jeżdżony ;] Powiedzcie mi po prostu, czy przyda mi się osprzęt z Kellys'a? Jest o tyle lepszy od Krossa? Dzięki za odp

 

 

Info o mnie: 181 cm wzrostu, waga: 70 kg.

 

http://rowery.shop.pl/view/147 <--- Kross

http://rowery.shop.pl/view/95/ <--- Kelly's

[Szkielko]

Z tych dwóch zdecydowanie kelly's

Przede wszystkim dlatego, że ma tak jak powiedziałeś o wiele lepszy osprzęt od krossa i jego ogromną zaletą jest blokada amortyzatora. Lepiej dopłacić i mieć, bierz kelly'sa

[afly]

Mam podobną kwotę do wydania i jestem w 99% zdecydowany na Kross Level A2 2009 http://rowerek.pl/index.php?products=product&prod_id=419 chociaż ten Kellys też ciekawy

[accentinferno]

Ja bym brał kellysa

[afly]

Co według was byłoby lepszym wyborem?

Kellys:

- tył deore

-korba Octalink

- jako minus waga oraz opony podobne do semi-slick

 

Kross:

-trochę lepsza waga niż kellys oraz możliwosc zmiejszenia jej po zmianie opon (nawet 300g w doł)

-słaba korba

 

 

Oczywiscie chodzi mi o Krossa Level A2 2009, odpowiada mi również bardziej geometria ramy i własnie nie wiem co wybrać.

[Fludi]

Ja bym brał Kross'a A2 2009, a jak masz możliwość to w samej cenie albo za drobną dopłatą wymień korbę na jakąś na Octalink'u i przerzutkę na LX. Chociaż nie jest to najważniejsze. Jeśli chodzi o kwestię wagi, to tak czy inaczej zawsze możesz się wieloma komponentami bawić, żeby ją zmniejszyć. Opony i tak pewnie będziesz musiał na następny sezon wymienić.

[kubuka]

Jest jeszcze unibike fusion ale on nie ma blokady skoku.

[BodzioBMW]

Kross Level A2 z 2009roku.

 

Porownujac mojego kumpla Quartza (wersja z tarczami- fatalnymi) i mojego Hexagona V6 (tarcze, troche lepsze) to i Kellys i tak wygrywa. Solidny rowerek. Ale zdecydowanie A2.