buldi Napisano 10 Października 2009 Udostępnij Napisano 10 Października 2009 Większość w terenie; polne, leśne drogi, wąskie ścieżki, dużo przewyższeń. Ale oczywiście nie zapominam o asfalcie, on też jest potrzebny do treningu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 Jeżdżę praktycznie wszędzie. Lasy, w tym nie tylko ścieżki, ale też chaszcze i inne dziwadła. Często z rowerem na plecach. Góry i co jeszcze sobie wymyślicie. Jedyne co to nie jestem Jezusem żeby po wodzie jeździć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grondag Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 U mnie to zależy od nastroju, ale w większości teren, asfalt to tylko jak jadę do szkoly i żeby dojechać do gór, najbardziej cieszą mnie zjazdy wieczorem po górskich trasach- o ludzi, 30%widoczności;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HkwadratC Napisano 11 Października 2009 Udostępnij Napisano 11 Października 2009 Za dużo terenu u mnie z racji zamieszkania nie mam, a szkoda. Pow. puławski gm Kurów i żeby pośmigać troszkę w ciekawszych warunkach muszę ok 10-15km dojechać do parku kazimierskiego z którym nie jest najgorzej, kilka ciekawych wąwozów się znajdzie gdzie można przycisnąć, leśnych ścieżek itp raczej staram się kręcić w terenie, gdybym miał po asfalcie wiadomo kupiłbym kolarkę, ale mała wycieczka asfaltem nie zaszkodzi wiadomo, choć drażni mnie czasem zachowanie kierowców i ich trąbienie np gdy mają całą połówkę ulicy wolną ale jak jedzie taki ulica myśli ze jest panem heh(mowa o ulicach węższych wiadomo nie głównych krajówek) Na razie jestem na etapie badania okolicy i najlepszych ścieżek gdzie można bikiem jeździć, generalnie przygoda, gdzie nogi poniosą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BARTIfrt Napisano 12 Października 2009 Udostępnij Napisano 12 Października 2009 Ja mieszkam w Berlinie, mogłoby się wydawać, że nie mam terenu, piachu błota itp, a jednak. Jadę ok 13 km rowerem asfaltem do lasu który kryje w sobie bardzo dużo niespodzianek np, znajduje się tam Teufelsberg czyli Diabelna Góra, można naprawde poszaleć. Czyli jeżdże lasy, asfalt i wszędzie gdzie sie da. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grindz0ne Napisano 2 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Jak jestem na co dzień u siebie to zwykle drogi leśne o nie wielkich wzniesieniach i pochyłościach terenu...i średnio 20% szosy (drogi miejskie i wiejskie) Czasem jazda po szutrze polnym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
borowka Napisano 2 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 ja jeżdżę pół na pół raz po lesie raz po asfalcie. W lesie po TPK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rockrider Napisano 2 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Ja jeżdże głównie po trasach XC, asfalcie i lasach czasami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartoszmtb Napisano 2 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 trenuje na kolarzówce po asfalcie:) a takto MTB w teren nie mam zbytnio ich duzo a nawet powiedział bym ze wogóle i w las mtb!! xc, albo mały maraton... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gromosmok Napisano 3 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 Głównie jeżdżę w lesie szutrowymi i polnymi drogami. Asfalt też czasem się trafia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 6 Grudnia 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 Najbardziej lubie po nierównych polno-lesnych drogach zwłaszcza z gorki ze znaczącymi predkościami Oczywiście w okolicy głownie asfalty ale staram sie jak nawiecej bezdrozami jeździc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kello Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Teraz to pewnie wiekszosc jezdzi po (na) trenazerze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kresowiak1993 Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Jeżdzę głównie po bezdrożach, duktach leśnych i singlach. Singletracki to jest co lubię szybka techniczna jazda kondycyjna, raz pod górke raz z górki. Po mieście w celach dojazdowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bani Napisano 21 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2010 Do pracy to głównie po asfalcie, ale jak mam ochotę pośmigać rekreacyjnie to obieram kierunek las, ewentualnie polne drogi. Często jest też tak że jak chce dojechać do fajnych tras to parę kilometrów muszę przejechać asfaltem. Ale generalnie większą frajdę sprawia mi jazda w terenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kraszak Napisano 21 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2010 Ja zazwyczaj jeździłem w 75 % asfalt i 25 % las i inne bezdroża . W tym roku pragnę więcej jeździć lasem . Po lesie się jeździ super . Nie trzeba się tak przejmować czy czasami jakiś pijany kierowca nie wiedzie w nas. I człowiek mniej się truje w lesie bo na drodze to multum spalin jest . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maroxd Napisano 21 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2010 Lasy, szutry, asfalt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.