Problem z lancuchem.

[Gość herst]

Jakis czas temu zerwalem lancuch w calkiem porzadnym rowerze. Poszedlem do serwisu i poprosilem o zalozenie nowego. Pan w serwisie powiedzial mi, ze najlepiej zalozyc jednak stary (ktory do tego czasu zdarzyl mi porzadnie zardzewiec), bo nowy bedzie przeskakiwal na zebatkach. Nie wiem co teraz zrobic. Stary lancuch nie nadaje sie juz do uzytku. Rzeczywiscie jestem skazany na takie niedogodnosci??

[Klosiu]

Lancuch z czasem wyciaga sie i podszlifowuje zebatki "pod siebie". Jak zalozysz nowy lancuch na stary naped to przy malym przebiegu (powiedzmy 500-1000km) z reguly sie przyjmie i po pewnym czasie przestanie przeskakiwac, ale przy dluzszym nie ma na to szans i lancuch bedzie po prostu slizgal sie przy kazdym mocniejszym nacisnieciu pedalow. Jezeli nie chcesz wymieniac kasety z tylu razem z lancuchem, to faktycznie lepiej zalozyc stary, rdza szybko sie zetrze w czasie jazdy.