[rower]Co jest lepsze kellys imagine czy merida matts TFS 700-d

[micferrari]

Witam

Mój kolega chce kupić któryś z tych rowerów Merida Matts TFS 700 -D lub Kellys imanige i kazał mi sie zapytać który jest lepszy przy czym mówię że merida jest z amortyzatorem rock shox tora sl coli i korbami shimano deore hollowtech II

pozdrawiam

[topi1995]

Ja bym brał Meridę

[argusiol]

Merida

[Rulez]

Co wybierze będzie dobrze, Kellys wcale nie jest gorszy.

[micferrari]

ja sam mam taką meridę ale on coś mówił że w kellysie amortyzator jest lepszy i dla tego się waha no i powiedział mi żebym wrzucił to na forum i żebyście podali jakieś argumenty przemawiające za danym rowerem

[Adik]

Ja bym wziął Kellysa. Poprawiona jakość ramy, w stosunku do poprzednich roczników + niezbyt ciężki amortyzator + niska waga.

Koła w nim są badziewiaste, ale można je zastąpić lepszymi i lżejszymi. Do plusów Kellysa dodam IMHO także siodło i znany model opon.

Merida ma zauważanie lepsze: obręcze i hamulce. Pomimo to sprawia wrażenie klockowatej tzn ciut cięższej ramy, ale to subiektywne stwierdzenie.

Porównianie jest mimo wszystko dwóch trochę odmiennych rowerów.

Pytanie nr1 - ile kosztuje Kellys {za ile go może mieć}?

Pytanie nr2 - czy płaci za Meridę tyle ile katalogowo?

[micferrari]

merida 2700 zł kellys 2300zł jest wyprzedaż

[exist]

Chyba Kellys, ze wzgledu na amortyzator, wage i rame.

[spootnick]

Ja też bym brał Kelly's zwłaszcza w niższej cenie.

[micferrari]

a jeśli by porównać same amortyzatory rock shox tora 80 sl coil i rst first air orc

[Rulez]

To RST może wypaść lepiej.

[cuore147sportivo]

jako uzytkownik Kellysa polecałbym tobie właśnie tego Imagine ..

jednak Merida też jest dobrze wyposażona..po pierwsze musi sie dobrze siedzieć na rowerze i oczywiście kolorystyka ramy podobać bo przecież wcześniej , czy później wymienisz większość części a rama pozostanie . . .

jednak zalecałbym zainteresowanie się Kellysem z tego powodu , że posiada piwoty i oczywiście v-ki . . .Merida ich nie ma i w razie zerwania przewodów hamulcowych w dzikim terenie z dala od osad ludzkich , prawdopodobieństwo samodzielnego naprawienia hamulców jest bardzo niskie . . poza tym wybierając Imagine'a będziesz miał możliwość ewentualnego wymienienia hamulców na tarczówki ..

[Robert]

Cuore147######vo, rozbroiłeś mnie widziałeś kiedyś zerwany przewód hydrauliczny w czasie jazdy? Prawdopodobieństwo samodzielnej naprawy w warunkach polowych jest tak samo niskie jak prawdopodobieństwo zerwania przewodu.

 

Co do RST-ka najpewniej wypadnie lepiej od Tory.

 

Kellys ma tylko i wyłącznie gorsze hamulce, co przy odrobinie chęci można zniwelować dużo niższą ceną. Ewentualnie przeznaczyć kwotę na inne poprawki.

[cuore147sportivo]

Robert , , chodziło mi o ewentualne większe problemy z hamulcami w trochę bardziej agresywnym terenie niż zwykłe polne dróżki . . v-ki można szybciej naprawić niż tarcze (sam takie posiadam ).

[Robert]

Tak, ale zauważ że tarcze nie wymagają obsługi. Jeżdżę na tarczach w dość agresywnym terenie (enduraczka przez chaszcze i inne tego typu atrakcje) i i nic się nie dzieje, z innej beczki DH i FR to pełna ekstrema im też nie udaje się zerwać przewodów.

 

V-ki nie mają żadnej przewagi nad tarczami, chyba że cenę ale mam na myśli działanie a nie inne czynniki.

[Adik]

Czas na prosty wniosek.

Chce sobie rower trochę pokatować na zjazdach, ewentualnie po błotnym lesie i ogólnie trudne warunki - Merida

Woli szybciej wjeżdzać pod górkę, mniej się męczyć podczas jazdy i mieć większy komfort podróży - Kellys

Pozatym Jeśli ma te 3 000zł to ja bym tak zrobił - kupił Imagine, sprzedał koła z niego i wsadził np Crossridy/ Fulcrumy/ inny lekki i składany zestaw, z obręczami pod v brake.

Miałby przy okazji od razu koła pod tarcze, gdyż piasty by takie były, a jeździłby znacznie szybciej i wygodniej niż na standardowych kołach.

Co do napraw hydraulicznych, to Robert ma rację.

[micferrari]

rower będzie używany do jazdy po górach i po lesie i w maratonach także będzie dość dobre eksploatowany

[Rulez]

Kellys powinien lepiej się sprawdzić, lżejszy amor, bardziej ergonomiczne manetki, lepsza korba .

[Adik]

Jaka lepsza korba?? M542 jest w obu rowerach, także w Kellysie jest lepsza bo... biała? Slx faktycznie ciut bardziej ergonomiczne, ale to tylko różnica 1 grupy w osprzęcie.

[Robert]

Korby różnią się kolorem. Do tego co napisałeś Kellys będzie lepszy, zwłaszcza że przyoszczędzi się wtedy pare stówek w porównaniu do Meridy, co daje dalsze możliwości.

[micferrari]

merida ma korby deore a nie jak jest w katalogu napisane m 545 chyba i amor rock shox tora 80 sl coil

[Rulez]

Korba w Kellysie jak już napisałem wcześniej jest lepsza, jak ktoś (Adik, Robert) nie czyta postów, to jego sprawa, w pierwszym poście było jasno napisane :

  Cytat

przy czym mówię że merida jest z amortyzatorem rock shox tora sl coli i korbami shimano deore hollowtech II

[Robert]

W takim razie sorry, skierowałem się tylko specyfikacją techniczną ze stron. W zaistniałej tylko więcej na plus dla Kellysa.

[micferrari]

tota korba która jest w meridzie korba w meridzie jest gorsza od tej w kellysie korbie z poza grupy shimano ????

[kubuka]

A bierzesz pod uwagę Gianta XTC?? Moim zadaniem niczym nie odbiega od Meridy i Kellys'a.

I tak na marginesie się zapytam co sądzicie o Meridzie TFS XC 300-V??

 

 

http://www.rowerymerida.com.pl/rowery.php?...r=76&id=502