Skocz do zawartości

[GPS] bezpieczeństwo w trakcie singlowej jazdy


d0cent

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

 

Przez ostatni rok sporo sam jeździłem - czy wiosna czy zima - wiadomo jak to bywa. Problem polega zawsze na tym, że jeżdżąc samemu po miejscach, w które niewielu zagląda można wpaść w tarapaty. Nikomu tego nie życzę, ale wiadomo jak to bywa.

 

Od dłuższego czasu próbowałem znaleźć jakieś rozwiązanie, które pozwalałoby dzielić się moją pozycją z kimś innym (czyt. żoną w moim przypadku).

 

Kilka takich rozwiązań znalazłem (m.inn.Garmin) - problem w tym, że wszystkie były kosmicznie drogie (powyżej 1k bez kosztów operatora).

 

Dlatego poszedłem inną drogą. Kupiłem odbiornik GPS na Bluetooth (sporo ich na allegro - jednak polecam się zainteresować tematem głębiej jeśli mamy zamiar coś kupić).

 

Teraz ściągamy i instalujemy na swoim telefonie program trackMyJourney. Jest to lekka aplikacja napisana w javie, która to jest kluczem do wszystkiego. Po jej uruchomieniu właśnie aplikacja łączy się z naszym odbiornikiem GPS a następnie istnieje możliwość włączenia w niej wysyłania pozycji GPS do serwera aplikacji. Tą pozycję można oglądać na stronie internetowej.

 

W taki właśnie sposób załatwiamy problem samotnych wypadów.

 

A koszta? Porządny odbiornik GPS to koszt w granicach 150-200 pln (ale wiele telefonów ostatnio ma je wbudowane...). A koszt transmisji danych? Zależy od operatora. Ja akurat kupiłem sobie kartę Orange Free Go starter (65mb za 20pln brutto). W ciągu 4 godzin jazdy GPS wyciągnął mi 3pln - czyli bez dramatu. Można sobie ustawić rzadsze wysyłanie pozycji GPS (ja miałem ci kilka sekund) - wtedy transfer danych maleje.. Oczywiście kupowanie oddzielnej karty wiąże się z koniecznością posiadania drugiego telefonu - na jednym mamy kartę SIM do dzwonienia, na drugim do taniego internetu. Wymienianie kart SIM w ramach jednego telefonu jest bardzo mało wygodne... inna sprawa, że karta Orange Free Go posiada swój numer, na który można dzwonić, a poza tym z tej karty można wysyłać SMSy (jedynie dzwonić z niej nie można). Czyli pełny wybór - jak komu wygodnie.

 

 

Dodatkowo aplikacja tmj (trackmyjourney) posiada wiele innych przydatnych funkcji. Możemy sobie załadować mapę wektorową (jesli takowe posiadamy) czy rastrową - te można już kupić czy sobie samemu przygotować. Przykładowo wydawnictwo Compass robi mapy cyfrowe, które spokojnie można sobie dostroić, lub kupić gotowce przygotowane do programu Trekbuddy - a potem je przeimportować do tmj właśnie.

 

Tak czy inaczej - polecam się nad takim rozwiązaniem zastanowić ;) O czym należy pamiętać:

 

1. Telefonia komórkowa nie wszędzie ma zasięg.

2. Telefon nie powinien być nigdy naszą podstawą zapewnienia sobie bezpieczeństwa...

3. Kupując moduł GPS zobaczmy jak długo trzyma jego bateria - dobrze, żeby trzymała choć tyle co bateria telefonu. Może warto zakupić dodatkową baterię? Niestety nie wszystkie moduły posiadają taką opcję.

 

Chyba tyle... jakby ktoś miał jakieś problemy to oczywiście mogę pomóc. Oprogramowanie testowałem na telefonach SE w300i oraz SPV E-610

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mój pierwszy post :)

Będzie krótko: podobną funkcjonalność co Track My Jorney udostępnia Google Maps, wgrane na telefon z GPS'em, jest coś takiego jak udostępnianie mojej pozycji, można sobie nawet applecik na stronie załadować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale google maps nie posiada mozliwosci ladowania swoich map niestety :) Do tego te mapy, ktore wyswietla laduje prze internet, co tez nie jest dobrym rozwiazaniem. Nie wspominajac o tym, ze mapy google sa malo przydatne w gorach i lasach.

 

Ale do miasta to inna bajka :D W sumie warto wspomniec, iz google maps posiada funkcje namierzania telefonu bez mdulu GPS - na zasadzie rozpoznawania stacji GSM chyba. Niestety znow - w miescie to bedzie mialo duzy sens, ale poza miastem...

 

Tak czy inaczej soft oczywiscie dobrze jest poznac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie fajnie, ale nie zadziała to na urządzeniach z windows mobile... Ponieważ nie ma na niego emulatora javy, który miałby obsługę BT. Tak więc w tym wypadku podobną funkcjonalność ma program mobilegadu Marcina Parki :) To klient gg po prostu :P Ale ma funkcję udostępniania pozycji z GPS-a w opisie gg :) Powiem jeszcze tyle, że program do komunikacji z serwerem jest bardzo oszczędny, Nie wiem ile dzni trzeba by siedzieć na gg, żeby przekroczyć 50KB :P

 

Napisałem, ponieważ ten system operacyjny niedawno stał się dość powszechny. Nie mam zielonego pojęcia jak sytuacja wygląda na androidzie, na symbianie program z pierwszego postu powinien działać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wikrap1: TB (TrekBuddy) oraz TMJ (TrackMyJourney) bez problemu chodzą na WM - wystarczy tylko odpowiednią maszynę java zainstalować. SPV E610, na którym to testowałem to właśnie WM 5 :D

 

 

PMichalak: chyba jedynie o taki przypadek właśnie chodzi. Z drugiej strony - zawsze to żonie lżej na duchu jak widzi gdzie jestem. A, że zapuszczam się w różne dziwne miejsca - wiadomo... nie ma to jednak jak partner na wypadach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak google niestety ma słaby opis skali dróg i wszystko pobiera z netu. Z trasami to myślę że wprowadzą zapisywanie prędzej czy później. Opcjlokalizacji bez GPS włąsnie polega na wyliczaniu mocy do sąsiednich nadajników GSM bts-ów, oczywiście w mieście więcej nadajników więc też dokładniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wikrap1: TB (TrekBuddy) oraz TMJ (TrackMyJourney) bez problemu chodzą na WM - wystarczy tylko odpowiednią maszynę java zainstalować. SPV E610, na którym to testowałem to właśnie WM 5 :)

 

Ruszy, ale nie ma siły, żeby połączył się przez BT z GPS-em. Jeżeli znasz JVM na WM z obsługą microsoft BT Stack, to bardzo Cię proszę o download, bo jak 2 lata siedzę w temacie PDA, to o takim nie słyszałem, a rozwinęłoby to nieco możliwości sprzętu ;)

 

A tak poza tym, widzę, że znowu napisałem "emulator" javy :yes: Totalna bzdura, jakoś tak weszło mi w nawyk pisać o jakichś "emulatorach" javy, zamiast o maszynach xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jave pozostawilem za soba jakis czas temu. Teraz siedze w C# na WM wlasnie :)

 

Ale wracajac do tematu - co bedziesz potrzebowal aby uruchomic GPSa przez BT na WM:

 

Jbed Java 20080912.5.1 (http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=407667) lub do WM5 bodaj IBM J9 (IBM J9 6.1.1 PocketPC version)

 

Klucz do calego tricku - redirector z COM na TCP: http://www.trekbuddy.net/forum/viewtopic.php?t=1331

 

Dzieki temu wlasnie aplikacja javowa moze laczyc sie z GPSem przez BT uzywajac TCP a nie COMa - teoretycznie bo to trick tylko ;)

 

Ale to wszystko dziala bezproblemowo - 1,5 roku w ten sposob z tego korzystalem :) Akurat wczoraj telefon w koncu umarl smiercia nienaturalna - po glebie wylecial mi z uchwytu na kierownicy (ale nie po raz pierwszy i pewnie nic mu sie nie stalo). Niestety nie zwrocilem na to uwagi (bo akurat okulary tez polecialy bo nie zalozylem se na nie gumki) i... juz nie mam telefonu :yes: Moze i na plus mi to wyjdzie bo teraz kupie sobie cos nowszego :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...