Mod Team IvanMTB Napisano 22 Lipca 2009 Mod Team Napisano 22 Lipca 2009 Klaniam, Ty tak powaznie czy sie nabijasz? 180mm skoku do rekreacji i jazdy po miescie? Czym sie roznia sprzety? A pokazujesz rower na kolach 26" i 29"... Cena... Kolego... Tytan na calym swiecie kosztuje CHORE pieniadze... Najtansze wynalazki z Kitaju pokazal Ci grzegorz1974paszek. W porownaniu do ogolnych cen to co proponuje pan Rychtarski nie jest takie najgorsze i najdrozsze, szczegolnie w zestawieniu z jakoscia rekodziela... Ponownie z ciekawosci... Zalacz zdjecie swojego dotychczasowego sprzeta i napisz nieco o tym jak i gdzie go dotychczas uzywales... Moze nie jestes zbyt uczciwy sam w stosunku do siebie i mierzysz zbyt wysoko? OSTRO! I.
Rulez Napisano 22 Lipca 2009 Napisano 22 Lipca 2009 Najtansze wynalazki z Kitaju pokazal Ci grzegorz1974paszek. Wypraszam sobie, pokazałem ja, a grzegorz podał cenę ...
Mod Team IvanMTB Napisano 22 Lipca 2009 Mod Team Napisano 22 Lipca 2009 Wypraszam sobie, pokazałem ja, a grzegorz podał cenę ... Pudlo. Ty tylko doprecyzowales. grzegorz byl pierwszy tak ze strona jak i z cenami OSTRO! I.
Rulez Napisano 22 Lipca 2009 Napisano 22 Lipca 2009 Fakt, czytałem post i nie zwróciłem uwagi na link.
Vornar Napisano 22 Lipca 2009 Autor Napisano 22 Lipca 2009 Nie chodziło mi o różnice w rozmiarze kola tylko sprzęcie jakoposzzególne części. A z tą rekrreacja po mieście to żartowałem
Mod Team IvanMTB Napisano 22 Lipca 2009 Mod Team Napisano 22 Lipca 2009 Klaniam, Roznic w osprzecie nie ma zadnych bo w obu przypadkach za wklad finansowy otrzymujesz tylko rame z damperem Float RP23. Jednakze: Duke to minimalistyczny scigacz, niemal softail o ugieciu tylnego kola 1.5-2 cali (38-51mm) Baja to juz full z prawdziwego zdazenia z 4 calami skoku (100mm) + duze kola i tak jakbys mial 120-140mm skoku... Zatem wracamy ponownie do pytania... Do czego ma byc to rower? Gdyz na razie pytales o softaila, lekkiego fulla XC, duza kiszke, a potem nagly skok do sprzetu do slopestyle'u i dwa przyklady ciezkiego lomotu 165mm i 180mm skoku. Tak jakby lack of consistency... OSTRO! I.
Vornar Napisano 22 Lipca 2009 Autor Napisano 22 Lipca 2009 Ok to już tłumaczę, zależy mi an rowerze który nadawałby się w 100% do jazdy w góry. Zjazdy jakby były to dośc rzadko choć nie zaprzeczam, że je lubie PS Zjazdy próbowałem nawet no moim stalu cztery litery bolały, ale się nie rozleciał xD i to dośc hardcorowe. Wiem, żeto szalne z mojej strony, ale jak się to kocha, a nie ma się kasy an nowy rower..Teraz mam nadzieje wezmę pożyczkę.. Cóż jak do teraz byłem zdatny na rodziców i niestety byłem zmuszony używać tego stala. Widzę, że ten "Ace" ma 3 cale,c zyli coś pomiędzy baja i duke, nadawałby się do moich potrzeb? Chciałbym, żeby były takie stalowe o skoku od 3 do 4 cali, ale niestety jak mówicie są tylko do łomotu.
Janisław Napisano 23 Lipca 2009 Napisano 23 Lipca 2009 Czyli tak naprawdę wcale nie potrzebujesz ani tytanu ani stali. Zabawę z tytanowymi ramami full możesz zaczynać jak masz zbędne 10.000 zł lub więcej - wtedy i wybór masz odpowiedni, a i zawieszenia naprawdę działają efektywnie. Ze stali mało kto robi fulle bo stal się do tego nie nadaje, Ivan już Ci kilka razy tłumaczył dlaczego więc nie będę się powtarzał. Obecnie chyba tylko w marketach jeszcze można znaleźć stalowe fulle - zjeżdżać skądkolwiek na takim ja bym się osobiście bał. Przy takim budżecie jaki podałeś i wymaganiach co do zawieszenia to pozostaje Ci tylko alu - do 2500 zł jest szansa znaleźć coś rozsądnego ze skokiem 4-5", choć i tak szału nie będzie. A aluminium po odpowiedniej obróbce wcale nie jest złym materiałem.
Vornar Napisano 26 Lipca 2009 Autor Napisano 26 Lipca 2009 Ok widzę, że muszę szukać na własną rękę. Już powiedziałem, mam awersję do aluminium i niemiłe wspomnienia z nim związane, poza tym myśl,że mam jeździć na czymś z czego robi się puszki do piwa już wogóle mnie odstrasza... Pozbieram sobie na tego Gryffina conajmniej część jest z porządnego materiału. Ok z góry wielkie dzięki za wszelką pomoc i rady. PS: Wolę dłużej zbierać, a mieć coś porządnego.
Gość R3surrection Napisano 26 Lipca 2009 Napisano 26 Lipca 2009 Powiedzmy sobie szczerze, skoro masz tego typu dylematy to znaczy że cię na tytanową ramę nie stać, tak samo carbon i handmadowa stal. Więc pogódź się z tym że kupisz taniego fulla do 2500 i nie marudź. Sama dobra rama to 3000-10000zł nie wspominając o handmadowych customach po kilkanaście kilkadziesiąt tyś zł po dzisiejszych kursach. a co do ALU, jak czytam so piszesz to mi się wesoło robi _:)
Rulez Napisano 26 Lipca 2009 Napisano 26 Lipca 2009 poza tym myśl,że mam jeździć na czymś z czego robi się puszki do piwa już wogóle mnie odstrasza puszki do piwa robi się też ze stali, ze stali robi się też kosze na śmieci ... miłego szukania .
Adik Napisano 26 Lipca 2009 Napisano 26 Lipca 2009 Lol, to tak jakby stwierdzić - nie będę jeździł na carbonowej ramie, tym się przecież pali w piecu Stalowy full wg mnie to całkowite nieporozumienie ze względu wagi właśnie. Miałem makrokesza stalowego full suspension, co prawda z stali konstrukcyjnej {hi-ten} ale i tak waga mnie przerażała. Stalowa ramka {cr-mo} nadaje się tylko do hardtailów i całkowitych sztywniaków, gdzie w pełni można docenić właściwości stali.
Vornar Napisano 26 Lipca 2009 Autor Napisano 26 Lipca 2009 Jeszcze raz zaznaczam: Waga nie gra roli. Wolę nawet cięższe. Ale ok. W każdym bądź razie dziękuję tym, którzy mi jakieś rady na temat stali dali i wyszukaliporządne elementy ze stali. Aluminium... śmiechu warte to taK samo jakby w czasach starożytnego Rzymu ktoś powiedział, że opatentował brąz wytrzymalszy od stali i nadający się do walki.....haha
Gość R3surrection Napisano 26 Lipca 2009 Napisano 26 Lipca 2009 Twoja wiedza na temat ram i ich konstruowania przyćmiewa nas wszystkich
Rulez Napisano 26 Lipca 2009 Napisano 26 Lipca 2009 Ale przecież nikt ci nie odradza kupna takiej ramy, tylko nie męcz nas już swoimi przemyśleniami.
Gość R3surrection Napisano 26 Lipca 2009 Napisano 26 Lipca 2009 na pewno ci się spodoba http://www.allegro.pl/item694026597_tani_full.html
Rulez Napisano 26 Lipca 2009 Napisano 26 Lipca 2009 A tą piłę z tyłu , to dodają gratis, żeby go pociąć.
Vornar Napisano 26 Lipca 2009 Autor Napisano 26 Lipca 2009 Dobrze wiem, że w tym zakresie nie mam dużej wiedzy więc nikogo nie mam zamiaru "przyćmiewać". Ja tylko zapytałem o ramę stalową lub tytanową w temacie i do czasu rzeczywiście sensownie odpisywaliście tzn. zgodnie z tematem, ale potem zaczeliście wyjeżdżać z aluminiowymi o których nie wspomniałem w temacie. Naprawdęwielkie dzięki tymco doradzili mi porządne ramy. Ale po co wogle piszecie o aluminium jak napisałem, że nie biorę tego pod uwagę? Tak samo karbonu. Przeczytałem wiele artykułów i wywiadów i stwierdziłem, że aluminium i karbon pomimo, że tak powszechne i rozpoznawalne są w rzeczywistości materiałami bardzo kruchymi, zresztą aluminium takie jest nawet z definicjii. Wysłuchałem niektórych z Was np. w sprawie tego, że stal nie nadaje się do fulli ze względu na swoją giętkość, dlatego zacząłem szukać materiałów pokrewnych ramie "gryffin" w której przód jest z cr-mo, a tył z alu. Zresztą sami producenci uzasadniają fakt wybrania stali na przód ramy ze względu na swoje lepsze właściwości fizyczne jeśli chodzi o wytrzymałość. Myślę, że na rower z ramą stalowo-aluminiową będzie mnie wkrótce stać. Chciałbym (jeśli oczywiście ktoś mi dpowie zgodnie z pytaniem) zapytać o jeszcze jedną rzecz. Czy do tej ramy Gryffina bez amora można dołóżyć amortyzator o mniejszym skoku? Bo nie ukrywam, że aż taki skok jest mi nie potrzebny. Z góry wielkie dzięki za pomoc. A co do tego, że mam wątpliwą wiarę w aluminium to czy znacie takie słowo jak "awersja", czy "niemiłe doświadczenie"? Na pewno znacie, wieć po co wogóle uwagi w stylu, że śmieszą Was moje rozmyślania na temat aluminium? Ja po prostu poprosiłem o doradzenie mi ramy stalowej i tytanowej do górskiego fulla. Pozdrawiam
Rulez Napisano 26 Lipca 2009 Napisano 26 Lipca 2009 mniejszy skok dołożyć można , tylko, że wtedy zmieni sie geometria i obniży suport. Duże zmniejszenie skoku spowoduj, że rower będzie sie nerwowo prowadził, zwiększy się opór krecenia pedałami pod górę, a pedały mogą tłuc o korzenie czy inne przeszkody. Jest to rama do FR , a najniższy zalecany skok amora to 150 mm. http://www.fireeye-bike.com/frames_griffin.htm
Vornar Napisano 26 Lipca 2009 Autor Napisano 26 Lipca 2009 Dzięki, a powiedz mi, czy jest możliwość dołożenia np. mniejszego skoku, ale także "oszukanie" roweru tym, że można sprawić aby po dołożeniu tego mniejszego skoku był on na tekiej wysokości(rower) jak na seryjnie montowanym? Wiem, ze troszkę zagmatwane jak co to postaram się jeszce raz napisać.
Mod Team IvanMTB Napisano 26 Lipca 2009 Mod Team Napisano 26 Lipca 2009 Klaniam, Twardy jestes Griffin ma dwie pozycje zamocowania tlumika. Jedna dajaca 7 cali skoku i druga dajaca 6 cali skoku (odpowiednio 178 i 152 milimetry). Pewnie moznaby sie pokusic o wstawienie krotszego dampera ale to jest eksperymet o zupelnie niewiadomym efekcie. Jedno jest pewne ze szlag trafi geometrie tej ramy. Poza tym ponownie sugeruje zebys sobie naprawde szczerze odpowiedzial co bedziesz robil z tym rowerem. Griffin to sprzet do freeride'u lub lekkiego downhill'u. To nie jest sprzecik na wycieczki i lekkie wyprawki. Do tego kupuje sie kask typu fullface i kilka chocby podstawowych elementow zbroi (ochrona lokci, kolan i goleni). I pewnie najlepiej sparwdzi sie w okolicy w ktorej jest duuuzo wyciagow Rozumiem ze masz uraz do alu ale nie zmienia to faktu ze stal nie nadaje sie na fule i jest tak samo egzotyczna w takim wydaniu jak bialy czlowiek w srodku rownikowej, afrykanskiej dzungli... OSTRO! I.
Rulez Napisano 26 Lipca 2009 Napisano 26 Lipca 2009 Rama jst krótka jak to ramy FR, a rozstaw kół bardzo duży, i niezbyt nadaje się do normalnej jazdy, nawet po załozeniu amora o krótszym skoku. Można załozyć amor o skoku 130 mm i na rurę sterową amora odpowiednio wytoczony pierścień o wysokości 20 mm - tylko jak to będzie wyglądać, no i sztywność przodu się zmniejszy.
Vornar Napisano 26 Lipca 2009 Autor Napisano 26 Lipca 2009 Mam zamiar jeżdzić w średnim i trudym terenie, raczej nie w harcorowym. Do jazdy rekreacyjnej wystarczy mi mój obecny rower. Wielkie dzięki za odp. takie odpowiedzi sobie właśnie bardzo cenię. Jesli mielibyście jeszcze jakieś uwagi które stwierdzicie, że mi się przydadzą do kompletowanego przeze mnie roweru to będę bardzo wdzięczny:). Chciałbym spytać ile kosztowałby mniej więcej taki amor do gryffina. Taki, zęby nie zaniżał ceny ramy, a jednocześnie nie kosztował majątku Z góry dzięki
Rulez Napisano 26 Lipca 2009 Napisano 26 Lipca 2009 No i jeszcze jedno, jak będziesz zakładał amortyzator, to tylko ze stalowymi goleniami i rurą sterową, bo jak załozysz z aluminiowymi, to jakoś tak głupio wyjdzie ...
Mod Team IvanMTB Napisano 26 Lipca 2009 Mod Team Napisano 26 Lipca 2009 Mam zamiar jeżdzić w średnim i trudym terenie, raczej nie w harcorowym. Do jazdy rekreacyjnej wystarczy mi mój obecny rower. Wielkie dzięki za odp. takie odpowiedzi sobie właśnie bardzo cenię. Jesli mielibyście jeszcze jakieś uwagi które stwierdzicie, że mi się przydadzą do kompletowanego przeze mnie roweru to będę bardzo wdzięczny:). Chciałbym spytać ile kosztowałby mniej więcej taki amor do gryffina. Taki, zęby nie zaniżał ceny ramy, a jednocześnie nie kosztował majątku Z góry dzięki Czy Twoje drugie imie nie jest przypadkiem Kuloodporny? Wrzuc sobie w tube haslo freeride i zobacz jak i do czego uzywa sie podobne Griffin'owi ramy. Oczywiscie sa rozne definicje "hardkoru" czy "trenu trudnego" ale nie zmienia to faktu ze Griffin to sprzet do naprawde zaawansowanego lomotu... OSTRO! I.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.