[amortyzator] Fox 32 F100R

[Cox]

Fox 32 F100R, czy ten amortyzator ma blokade skoku? Bo jak go na zdjeciach ogladałem to nie mial pokrętła które by wyglądało na blokade, a tak ogólnie to co o nim powiecie, Fox to Fox więc o działaniu nie ma tu co pisać, i czy w amortyzatorze tej klasy, z takim tłumieniem w ogóle potrzebna jest blokada??

[WojteK#]

Mi to wygląda na jakiegoś oem'a śmiesznego. Po skrótach można się domyślić, że R oznacza rebound-tłumienie powrotu, L-Lockout, C-Compression. Ale żeby on miał tylko tłumienie? Dziwne. A blokada w Foxie się przydaje, przynajmniej mi.

[zlyjogurt]

Jeżeli chodzi ci o f100 rl to ma blokadę na prawej goleni (takie niebieskie pokrętło) lub manetkę na kierownicy w zależności od rocznika. Z tym "fox= jakość" bym nie przesadzał- jestem posiadaczem rla i mimo niezłej pracy ma mniej regulacji niż konkurencja. Jest to najtańsza wersja bez żadnych platform itp więc nie sądzę, żeby pracą bił na głowę całą resztę Jedno mu trzeba przyznać- jest naprawdę sztywny bocznie.

[Cox]

w przypadku foxa powiedzenie "najtańsza wersja" nie wchodzi w gre, a tak ogólnie opłaca sie kupic ten amortyzator nawet jak nie ma blokady???, waże 71 kg

[WojteK#]

To zależy jak go będziesz używał, jakie ciśnienie itp. Bo na niskim ciśnieniu i wysokim komforcie buja jeśli nie jedzie się spokojnie, tylko szaleje. I jeszcze zależy za ile go możesz dostać. Ja bym już chyba nie kupił amora bez blokady. Chyba, że z platformą.

[tobo]

to czy opłaca się go kupic zalezy DO CZEGO będzie zastosoway i JAKI jest twój styl jazdy. jeśli jeździsz bez jazdy na stojąco to blokada jest zbedna.

 

fox nie jest synonimem wysokiej jakości.

fox nie jest synonimem nieporównywalnej kultury pracy

fox nie jest synonimiem sztywności

fox nie odstaje w działaniu od konkurencji.

 

ten model w detalu jest sprzedawany w wersji z wszystkimi bajerami tlumienia =- wersja r jest raczej na pewno z jakoegos roweru, choć wydaje się to dziwne bo amory tego kalibru są stosowane w rowerach do xc a tam blokada jest koniecznością.

[Cox]

No mam zamiar kupic rower z takim amortyzatorem wlasnie, no kusi mnie jego waga, no w zamian moge miec torę 318 to chyba bez porównania???!!!

[WojteK#]

Ja bym raczej wybrał Fox'a i przebolał brak blokady. Tora to klocek przy tym Fox'sie

[tobo]

przebolec mozna jesli uznaje sie taki gadzet za zbędny. do sztywniaka amor bez blokady jest trochę nieporozumieniem

[Huhu]

Niekoniecznie brak blokady jest nieporozumieniem. Ja mam ale w zasadzie nie używam.

 

Większość górek jestem w stanie z buły wyciągnąć, a to czego nie da rady to bardzo krótkie odcinki, więc blokowanie widelca się nie opłaca. Taki teren jest po prostu i tyle. Także nie każdemu blokada w sztywniaku jest potrzebna.

[MarcinGoluch]

Po pierwsze primo F100R(i f100rlc) jest widelcem w wersji boxowej. OEMowe były F100rl, takim własnie dysponowałem jeszcze jakis czas temu.

Po drugie primo przy tym skoku w foxie nie ma praktycznie potrzeby żeby stosować blokadę. Trzeba się mocno postarać żeby go rozbujać.

I po trzecie komfort moim zdaniem sporo lepszy niż w Rebie, które po raz kolejny powtórze nie przypadła mi do gustu. Przy Twojej wadze, sztywność powinna byc bardziej niż zadowalająca.

 

Tobo jezeli porwnamy naniższy model foxa czyli F100R i nawet sredni model RS cyzli Recona to wszystkie Twoje tezy padną .

 

Pozdrawiam!

Marcin

[tobo]

prorównuje widelce tego samego kalibru - wg mnie roznice nie są tak istotne by uzasadnić zapłacenie za nowego foxa u dystrybutora 50 % więcej niż za amora konkurencji. tłumik rl w mniejszym i wiekszym foxie jest taki sam, sprężyna powietrzna działa na tej samej zasadzie. motion control w rs'ach jest taki sam bez względu na to czy to reba czy revelation - zakładając ze jest to oczywiscie tlumik z tymi samymi ustawieniam.

 

r'ka kosztuje w wersji 32 float 2350 - chcesz go porównać do średniej klasy rs'a? za te pieniądze dostnę pełną wypasioną wersję reby czy revelationa. za trzy tysiące dostanę każdy wypas innej firmy - zaspokajając właściwie każdy kaprys.

 

wg mnie jeśli ktoś używa roweru do jakiejkolwiek formy sportowej jazdy to blokada jest nieoddzowna.

uzywałem widelca z blokadą w konfiguracji z amortyzatorem z tyłu z blokadą i bez. gdy z tyłu miałem blokadę to z przodu również z niej korzystałem - ale jeśli amor z tyłu był bez blokady to korzystanie z blokady z przodu mijało się z celem - stanięcie w korbach nie wchodziło w rachubę bo tył tak pompował ze efektywność spadała dratycznie.

 

oczywiście są rózne potrzeby - a kiedyś takich bajerów wcale nie było i tyż dało się jeździć.