Pierwszy porządny rower.

[Gość Gumili]

Witam,

 

Przymierzam się do zakupu pierwszego porządnego roweru (wcześniej miałem "sławnego" makrokesza). Rower miałby służyć głównie do jazdy po mieście, a czasem po nie asfaltowych (lasy etc.) trasach.

 

Czy moglibyście mi doradzić co mógłbym kupić w przedziale cenowym 1000-1300 biorąc pod uwagę powyższe zastosowanie roweru jak i moje ciut duże gabaryty (193cm wzrostu, ~110kg wagi)?

 

Czy dobrym pomysłem byłoby kupienie roweru MTB i do tego zamiennych opon do jazdy miejskiej?

[michasz]

przy twoim wzroście i stylu jazdy zdecydowanie rower typu cross.Jako że budżet niewielki a rower poddawany będzie dużym obciążeniom z racji twojej wagi i prawdopodobnie wynikającej ze wzrostu siły w pierwszej kolejności poszukaj w sklepach w twoim pobliżu bo całkiem możliwe że trzeba będzie wymienić np amortyzator lub korby po jakimś czasie.C a do konkretnego modelu to ciężko doradzić bo jest ich całkiem sporo i nie wiadomo na co zwracasz uwagę w czasie jazdy ale celuj w polskie firmy jak Kross bo masz w miarę szybki i pewny serwis.Na rowerze MTB będziesz się prawdopodobnie męczył z racji małych kółek w stosunku do długości nóg i ogólnego wzrostu

[gabrys128]

Giant Escaper to był by bardzo dobry wybór w tym przedziale cenowym i do tego typu jazdy...

Giant Escaper

Oczywiście trzeba by było wymienić parę rzeczy ale to już kwestia indywidualnego podejścia do sprawy

[Gość Gumili]

W sklepie, który jest najbliżej mnie sprzedawane są rowery zagraniczne (głównie niemieckie i amerykańskie).

 

Gdy zapytałem o crossa sprzedawca pokazał mi rower Jamis Allegro 1X za 1300 (nie wiem który rocznik).

 

Oprócz tego roweru pokazał mi jeszcze 3 rowery trekingowe/miejskie:

GHOST TR1800

Torpado Rondine Zona Blu (Chyba źle spisałem nazwę modelu, bo nie mogę znaleźć w internecie informacji o nim)

Bergamont Mellow za 1600 - ten nawet mi się podobał, tylko troszke drożej niż chciałem wydać

 

Co sądzicie o powyższych rowerach? Czy może lepiej kupować rowery polskich firm?

[michasz]

szkoda ze rowerki nie mają polskich opisów w linkach bo o ile po angielsku wiem co jest co to po niemiecku nie umiem nawet przeczytać tych wyrazów.Poza tym do którego nie podałeś linka można o tych roweruch powiedzieć jedno:pierwszy w kolejności najbardziej usportowiony wiedziesz nim prawie wszędzie,następny bardziej już turystyczny,a ostatni bergamot to już typowy treking .Ciężko tak tylko wizualnie je porównać pod względem jakości części.Prawdopodobnie wspornik siodełka w bergamocie będzie łapał luzy(raczej ta amortyzacja nie jest najwyższych lotów pod tym siodełkiem),jeśli przyjdzie ci ochota na ostrzejsze jazdy to w drugim rowerze nie wiadomo jak długo wytrzyma przednia piasta(to chyba zintegrowane dynamo ale oczywiście nie umiem przeczytać)

[Gość Gumili]

Sorry za te niemieckie strony.

 

Poniżej linki w bardziej ludzkich językach

GHOST TR 1800 po polsku.

Bergamont Mellow po angielsku.

Co do Torpado Rondine Zona Blu to nie mogę znaleźć żadnego linka opisującego ten rower. Mogę znaleźć tylko do Torpado Rondine lub Torpado Zona Blu, stąd się zastanawiam czy na pewno dobrze spisałem nazwę tego rowerku.

 

(...) to chyba zintegrowane dynamo ale oczywiście nie umiem przeczytać (...)

Z tego co pamiętam to wszystkie 3 rowery miały zintegrowane dynamo z przednią piastą.

[michasz]

Po pierwsze to musisz potrenować dawanie linków bo jest masa odpychającej roboty żeby inny użytkownik mógł je zobaczyć,no chyba że tylko u mnie jest cały adres z jakimiś dodatkami nie tworzący linku.Ja celowałbym w Ghosta z tych 2.Ma praktycznie cały osprzęt Alivio a ten bergamot tylko jedną przerzucajke Deore a resztę znacznie słabszą.Nie znam się niestety na amorkach by powiedzieć który lepszy...,Wiem że sam doradziłem ci szukanie w pobliskich sklepach ale może jednak poszukaj na allegro bo patrząc na te ceny mi się słabo robi.2,800za osprzęt alivio i 16kg masy katalogowej(!)to wdg mnie trochę za dużo.