Skocz do zawartości

[lancuch] co zamiast shimano LX hg 73?


wiktorsj

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

 

potrzebuje zmienić łańcuch z powyższego na coś lepszego- mam cały napęd na LX oprócz korby bo to próżniowe Deore. Do tej pory jeździłem na LX i niby ok jeśli chodzi o jego twardość- nie zjada zębów ani nic ale jest slaby- potrafię go zerwać średnio co drugi wyjazd- owszem mam ciężka nogę ale bez przesady jeździłem na kolarce kilka lat i nigdy nie urwałem łańcucha a miałem różne.... ktoś ma pomysł co innego zamontować co będzie wytrzymalsze? od razu uprzedzę nasuwające się pytanie- łączenie było dobrze zrobione i za każdym razem pękał w innym miejscu (9oznaczalem sobie to ogniwo słabsze). pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Widzę, że ogólnie podobne pytanie, więc podłączę się pod nie.

 

Posiadam sprzęt:

Kaseta: SRAM PG950 (9 biegów)

Korba: FSA Alpha Drive

Przerzutka przednia: Shimano Deore

Przerzutka tylna: Shimano Deore XT

 

Obecnie mam łańcuch Shimano HG73 i chciałbym kupić coś lepszego gdyż z tego nie byłem za bardzo zadowolono, co prawda przejechałem na nim już ponad 1tyś.km ale już dużo wcześniej „czułem” jego wydłużenie przez wyraźne skoki przy nasuwaniu się łańcucha na przednią zębatkę podczas jazdy.

 

Co możecie polecić z Shimano ew. innych firm.

 

Dzięki za wszelkie porady:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda mam dopiero 16 lat ale już trochę się wyjeździłem w życiu. Nie uważam się za kolarza, ale mocnego amatora. Mój łańcuch shimano deore ma obecnie przebieg 4000km z czego 15% to leśne podjazdy w stójce. Ważę 71 kg. I od kiedy spinam łańcuch spinką to nigdy mnie się nie zerwał. Kiedyś miałem założonego shimano XT i skuwałem go skuwaczem co skutkowało srywaniem się go co 150-200km Może jakoś ci sie pomyliło zaznaczenie i jednak on ci pęka nadal w tym samym miejscu???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w użytkowaniu łańcuch XT (HG93) zapięty spinką SRAMa (łańcuch już drugi, spinka ta sama). Współpracuje on z korbą i kasetą także XT, i nie mam z nim najmniejszych problemów, wszystko hula. W sumie ani razu go nie zerwałem (może robię coś źle? :icon_wink: ). Jedyne co to jest mało sztywny bocznie i na wertepach lata, ale nie wiem czy inne też by tak nie miały, bo nie mam potrzeby sprawdzać. Dobra keta. :)

 

PS. Rzeczywiście, też tak miałem że przed zakupem spinki zdarzało mi się urwać łańcuch. Teraz nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeździłem na LX i nie miałem żadnych problemów. teraz przejechałem całe bieszczady, pogranicze pienin i gorców, oraz beskid żywiecki na łańcuchu deore - z sakwami i o żadnym zrywaniu łańcucha nie było mowy. źle skuwasz łańcuch albo...

 

ALBO:

kolega kiedyś kupił łańcuch deore LX i pojechał na transcarpatię. zrywał łańcuch kilka razy dziennie. w koncu go wymienił na zapasowy (też LX) i jak ręką odjął. jak się okazało pierwszy łańcuch nie był zapakowany w seryjną folię - ktoś poskładał łańcuch ze skrawków innych łańcuchów, nieudolnie je skuwając na dodatek. dacie wiare?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda mam dopiero 16 lat ale już trochę się wyjeździłem w życiu. Nie uważam się za kolarza, ale mocnego amatora. Mój łańcuch shimano deore ma obecnie przebieg 4000km z czego 15% to leśne podjazdy w stójce. Ważę 71 kg. I od kiedy spinam łańcuch spinką to nigdy mnie się nie zerwał. Kiedyś miałem założonego shimano XT i skuwałem go skuwaczem co skutkowało srywaniem się go co 150-200km Może jakoś ci sie pomyliło zaznaczenie i jednak on ci pęka nadal w tym samym miejscu???

 

co do tego słabego ogniwa... zaznaczyłem je solidnie- ostrym przedmiotem zarysowałem cały bok i widać je- za każdym razem to samo- tzn wczoraj pękł w innym miejscu- ale wyjątek potwierdza regule- może jest jakiś wadliwy- ktoś się z czymś takim spotkał? wpadłem dziś na pomysł żeby zdjąć 2 ogniwa... jest niby dobry na długość ale coś mi nie pasuje....

 

a i łańcuch był kupiony w foli, oryginalnie zapakowany, założony w serwisie zgodnie ze sztuką- nigdy nie miałem takiego problemu- rozważam oddanie go na reklamacje ale mogą mi powiedzieć że nie podlega... albo że sam zniszczyłem..co polecacie alternatywnie... nie koniecznie shimano - sramy? knc? czy jeszcze inne wynalazki? czy DT robi łańcuchy- bo piasty mają fajne:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takiego czegoś jak za twardy łańcuch! Zębatki są zżerane głównie przez to że łańcuch się wyciąga, czyli im gorszej jakości łańcuch (a większość łańcuchów ma jakość podobną) tym szybciej padnie cały zestaw. A co do tego zrywania to po prostu wg mnie trafiłeś felerny egzemplarz - wydaje mi się że została wypuszczona do sprzedaży jakaś wadliwa partia bo już nie raz spotkałem się właśnie z problemem notorycznego zrywania się łańcucha (zwłaszcza modelu HG73)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy łańcuch, zapięty spinką może posłużyć naprawdę długo. Myślę, że raz zerwany łańcuch, traci swoją "odporność" i już potem przerywa się jak makaron, nic nie pomaga łączenie nawet przez największych speców.

Ktoś potwierdza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...