[Wyjazd] Tatry i Pieniny - wrzesień 2009

[Sleepwalker]

Witam wszystkich.

 

To mój pierwszy post na tym forum, ale to raczej mało istotne

Zamierzam w drugiej połowie września br. "odpocząć" w górach. Tak się złożyło, że dopiero wtedy będę miał dłuższy urlop. Pomyślałem, że bazą noclegową posłuży któraś z miejscowości Jeziora Czorsztyńskiego (np. Niedzica). Względnie niedaleko na wycieczki po Pieninach, a jednocześnie Tatrach. Obowiązkowo zaliczyć trzeba Morskie Oko, rundkę poprzez Pieniny i Małe Pieniny, może nad Staw Gąsienicowy (o ile taka możliwość istnieje, wiem, że do pobliskiego schroniska na 100% jest wyznaczony szlak rowerowy) i wiele innych leśnych, polnych ścieżek i górskich szlaków rowerowych.

Chciałbym pojechać przynajmniej na tydzień (do dwóch tygodni max) a wiadomo, w grupie raźniej

 

Jeśli znalazł by się ktoś zainteresowany, dla bardziej szczegółowych informacji można się ze mną skontaktować udzielając się w tym wątku, bądź pisząc PW lub na gg: 1056099.

Pozdrawiam.

[Rulez]

Obowiązkowo zaliczyć trzeba Morskie Oko, rundkę poprzez Pieniny i Małe Pieniny

Na moich oczach zakazali wjazdu rowerowym turystom na Morskie Oko.

Małe Pieniny - bardzo fajny teren na rower.

[Sleepwalker]

W każdym razie będę próbował :/

[KrzYchuu]

Ja jestem z Nowego Targu będę chciał się wybrać na Turbacz w Tatry też mogę jechać jak co to pisz

[Magda82]

Ja bardzo chętnie dołączę - myślę, że wrzesień byłby idealny jeśli chodzi o moje szanse na zdobycie w tym czasie urlopu - miałabym do dyspozycji mniej więcej 7-9 dni Czekam na dalsze info odnośnie konkretnego terminu wyjazdu itp.

Pozdrawiam!

Magda

[k2cl]

Cóż, w Tatrach często bywam "na piechotę" i wydaje mi się, że pole manewru z rowerem będzie trochę ograniczone... Oficjalnie jako "rowerowe" oznaczone są tylko niektóre odcinki - droga pod reglami (bleeee...), droga w kierunku schroniska w Dolinie Roztoki, podjazd do Murowańca (o którym wspominał już autor wątku). Tutaj jednak z góry uprzedzam - droga nie jest zbyt ciekawa, za to wybitnie dziurawa Dalsza jazda w stronę Czarnego Stawu Gąsienicowego może być mocno problematyczna - chociażby ze względu na odcinek, który prowadzi zboczem Małego Kościelca... Pomijam już aspekt prawny, który jest wyraźnie opisany tutaj: link

[Sleepwalker]

Od czwartkowej burzy nie miałem dostępu do internetu, aż do dziś. Urlop mam chyba od 14 września (jutro dokładnie się dowiem). Na początek myślę, że tydzień wystarczy, aczkolwiek jeśli będzie ciekawie może zostanę parę dni dłużej. Planuję pociągiem przyjechać z Katowic do Nowego Targu i stamtąd pojechać już na rowerze do Niedzicy. Nie wiem jeszcze czy to już w weekend przed urlopem czy w poniedziałek. Muszę na dniach podzwonić za lokum. Co do tras rowerowych, to będę musiał się zadowolić tym co jest. Przepisy czasami też można nagiąć

 

Znalazłem dosyć ciekawe trasy jednego z użytkowników bikestats.pl: http://gilevich.bikestats.pl/index.php?wor...363&uid=372, także prędzej braknie czasu jak tras rowerowych

 

Pozdrawiam.