glider Napisano 11 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 Witam. Mam starą korbę shimano-105 FC-1056, chciałbym do niej kupić blaty 42z albo 44z lub 46z. Na stronie http://www.sheldonbrown.com/bbsize.html znalazłem że moja korba ma BCD 130mm, czy to jest jedyna wielkość którą mam się kierować szukając pasujących blatów na allegro/ebay ? Druga rzecz to pytanie ,,filozoficzno-fizyczne''. Teraz jeżdżę na 39z przód i 15z tył na kołach 700c, ruszanie i jazda pod górę idzie jak po maśle. Natomiast hamowanie jest dosyć trudne. Czy jak zostawię ten sam stosunek przód/tył czyli 2.6, a zwiększę tarcze z przodu i z tyłu np. na 42/16 to ułatwi to hamowanie? Moje rozumowanie jest na podstawie fizyki z podstawówki, jeżeli zwiększę blat z przodu to potrzeba mniejsze siły nacisku na pedał żeby moment siły był ten sam. Prawda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
undervolcano Napisano 11 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 bardzo dobre pytanie! faktycznie jakiś efekt musi być, ale jaki? tzn jak istotny, tego nie wiem. może się okazać ze ok 0.04% ale pierwszy raz słysze by ktoś o to pytał. rispekt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johndoe2 Napisano 11 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 Nie sądzę, żeby wielkość zębatki miała wpływ na łatwość hamowania, bo ramię, gdzie siła jest przyłożona się nie zmienia = ramię korby = const. ;] Jeśli by tak nie było to przy tym samym gear ratio lżej by się pedałowało na przełożeniu powiedzmy 45x16 niż na 39x14 co jest bzdurą, bo inaczej widzielibyśmy na tour de france lensa armstrona z przełożeniem 120x40. No chyba że się myle, to możecie mi dać klapsa skórzanym pejczem od senyszynowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorz1974paszek Napisano 11 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 Ulrich kiedys miał kółko przerzutki - takie ... http://images41.fotosik.pl/156/1f89bd9680a924eb.jpg podobno 8watt zysku dawało.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
undervolcano Napisano 11 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 może waga wzrasta zębatki tak że ew zysk maleje? no ja nie wiem, ale jest postęp a to znaczy że teraz też troche błędów popełniamy w myśleniu:D kiedyś ludzie nie kumali że jest coś takiego jak -sztywność- czy -aerodynamika- tylko waga waga waga. np rower eddy merxa do bicia rekordu ważył jakoś hmm mało a gdyby ważył dwa kilo wiecej dla sztywnej ramy i kół to rekord byłby wyższy jak sądze. tam działają jakieś siły skrętne coś takiego. może właśnie dokonano tu jakiegoś odkrycia? teraz się wraca do biopejsa a przynajmniej próbuje. no nigdy nic nie wiadomo którędy inżynieria pójdzie.. a co sie stało wogóle z ulrichem? zaczął jezdzic na ostrym kole? te jego patenty, te koła na których się nie dało hamować. pamiętam jego mine gdy armstrong wywalił sie dwa razy (ten numer z torebką a potem łańcuch) a potem mu odjechał pod góre. chyba myślał wtedy o ostrym kole Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorz1974paszek Napisano 11 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 Raczej myslał o ostrym z Biopeacem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
glider Napisano 11 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 Nie sądzę, żeby wielkość zębatki miała wpływ na łatwość hamowania, bo ramię, gdzie siła jest przyłożona się nie zmienia = ramię korby = const. ;] Jeśli by tak nie było to przy tym samym gear ratio lżej by się pedałowało na przełożeniu powiedzmy 45x16 niż na 39x14 co jest bzdurą, bo inaczej widzielibyśmy na tour de france lensa armstrona z przełożeniem 120x40. Wydaje mi się że się mylisz. Z moich prostych rachunków wyszło że jeżeli na koło tylnie działa siła W, koronka tylnia ma promień rk, koło ma promień R, na pedał działamy siłą F, przedni blat ma promień rb, a korba ma promień K. To wychodzi mi wzór na siłę F jaką trzeba działać na pedał żeby zrównoważyć siłe W ,,toczącą rower": F=rb/rk x R/K x W Wychodzi na to co widać że dla przyśpieszania najlepszy jest jak największy stosunek promienia przedniej koronki do tylnej, lub(co stosowano w welocypedach) duży promień koła i mały promień korby. Natomiast do hamowania jest odwrotnie. Tzn. teoretycznie na ostrym powinno się jednak łatwiej hamować przy mniejszym promieniu przedniej koronki. Oczywiście mogłem się pomylić. Zostawiając fizkę, powtarzam pytanie nr.1 czy BCD to jedyna cecha korby która określa jakie blaty pasują a jakie nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konik Napisano 11 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 Też się ostatnio zastanawiałem, czy łatwiej mi będzie hamować na większym przełożeniu. Aktualnie mam 38/16 (co daje 2.375). Zmieniam na 52/16 (3.25) i się zastanawiam jak to wyjdzie w praniu. Wiem, że to duży skok, ale przy ledwo 38 zębach z przodu muszę zaiwaniać jak mały mikser a i skidy ciężko wchodzą... Jak przyjdzie korba i ją zamontuję to się okaże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
undervolcano Napisano 12 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2009 to ja może odpowiem, że tak BCM to jedyne co musisz wiedzieć (no jeszcze szerokość łancucha bo gdy założyc waski lanuch do torowej tarczy to sie nie da, ale jak masz torową tarcze to juz wiesz o co chodzi z łańuchem) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team IvanMTB Napisano 12 Lipca 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 12 Lipca 2009 ... ale to juz bylo... http://www.forumrowerowe.org/index.php?showtopic=34896 Skoro korba jest 130BCM to innego nie wsadzisz i tyle... No chyba ze kupisz Rotora z regulowanymi dziurami. Ale blat pewnie bedzie kosztowal tyle co Twoj rower albo i wiecej... OSTRO! I. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.